Z obozu rywala

Cracovia przed meczem z Legią. Zaskoczenie rundy

W sobotę Legia Warszawa podejmie na własnym stadionie Cracovię. Krakowska drużyna jest dotychczas największą niespodzianką sezonu, ponieważ jeszcze rok temu walczyła o utrzymanie, a dziś plasuje się w czubie tabeli. "Pasy" lubią i potrafią grać otwartą piłkę, ale mają przez to niemałe problemy w obronie. Zapraszamy na raport z obozu najbliższego rywala stołecznej drużyny.

Cracovia od powrotu do Ekstraklasy w 2013 roku postrzegana jest za ligowego średniaka. Poza jednym sezonem, w którym krakowska drużyna zajęła 4. miejsce, zazwyczaj znajduje się tuż nad bądź pod kreską środka tabeli, a bywają rozgrywki, że nawet musi walczyć o utrzymanie. Tak było rok temu. Mimo dobrego początku i braku porażki w pierwszych siedmiu kolejkach, Cracovii nic nie szło. Można zażartować, że walczyła z Piastem Gliwice o to, kto zremisuje więcej meczów, jednak i tu krakowiacy z 15. remisami przegrali. Z kolejki na kolejkę Cracovia spadała coraz niżej w tabeli. Na 6 kolejek przed końcem sezonu zdecydowano się więc na zmianę trenera, a doświadczonego Jacka Zielińskiego zastąpił młody Dawid Kroczek. Efekt "nowej miotły" zadziałał i drużynie z Krakowa, mimo ciężkiego terminarza na zakończenie rundy wiosennej, udało się ostatecznie zająć 13. miejsce i utrzymać się w Ekstraklasie.

Oczekiwania przed obecnymi rozgrywkami nie były więc w Cracovii za wysokie. Nowe władze klubu, problemy finansowe, nieopierzony trener - nie wyglądało to, jakby miało się udać. Cracovia jednak zaskakuje, spokojnie można nazwać ją rewelacją rundy jesiennej. Po 15. kolejkach krakowianie stracili punkty tylko w 6 meczach, przegrywając 4-krotnie, w tym w ostatnim spotkaniu przed przerwą reprezentacyjną z GKS-em Katowice. Świetne wyniki, a przede wszystkim stabilna forma i skuteczne odwracanie losów meczów, pozwalają Cracovii zajmować wysoką, 4. pozycję w tabeli z 5 punktami straty do lidera i 4 punktami przewagi nad Legią. Obraz dobrej gry nieco zamazuje kompromitacja w 1. rundzie Pucharu Polski. Cracovia po dogrywce odpadła z rozgrywek z III-ligową Sandecją Nowy Sącz, przegrywając 2-3. Wydaje się więc, że mimo blamażu w Pucharze Polski, młodemu trenerowi Kroczkowi, podobnie jak Adrianowi Siemieńcowi w Jagiellonii Białystok, udało się wprowadzić do Cracovii nową myśl szkoleniową, która może pozwolić na brylowanie w lidze. Patrząc na obecną sytuację "Pasów", można sobie też przypomnieć casus Wisły Płock z sezonu 2022/23, kiedy to płocczanie świetnie radzili sobie jesienią, zajmując wysokie miejsce w tabeli, żeby ostatecznie... spaść z ligi. Czas pokaże, co stanie się z Cracovią.

Lubią strzelać, ale i tracić

Spotkania Cracovii od początku sezonu są emocjonujące i przystępne do oglądania. Kibice, włączając spotkanie krakowskiej drużyny, mogą liczyć na masę bramek. Tylko w jednej z 15 kolejek w meczu Cracovii padła mniej niż jedna bramka, a w aż 6 piłka wpadła do siatki 4 bądź więcej razy. "Pasy" lubią i potrafią w tym sezonie strzelać gole. Z 33 trafieniami są najbardziej bramkostrzelną drużyną spośród wszystkich 18, wyprzedzając drugiego Lecha Poznań o 3 gole i właśnie tylko w meczu z drużyną z Poznania nie udało im się pokonać bramkarza. Krakowiacy są skuteczni w ofensywie, ale mają problemy w defensywie. w klasyfikacji straconych bramek również są jedną z najlepszych drużyn. Z 24 wpuszczonymi golami ustępują tylko Motorowi Lublin i znajdującym się w strefie spadkowej Lechii Gdańsk oraz Puszczy Niepołomice. Podopieczni trenera Kroczka potrafili utrzymać czyste konto tylko w dwóch meczach. 2 bramki lub więcej potrafiło zdobyć przeciwko nim 6 drużyn, a doliczając pucharową Sandecję - 7. Patrząc więc również na grę obronną Legii, w sobotę możemy spodziewać się sporej liczby bramek z obu stron.

fot. Woytek / Legionisci.com

Gra Skandynawami stoi

Dużą rolę w obecnym składzie Cracovii stanowi kilku piłkarzy z krajów północnej Europy. Gwiazdą, nie tylko krakowskiego klubu, ale całej Ekstraklasy, jest napastnik, Benjamin Källman (na zdjęciu niżej). Wielokrotny reprezentant Finlandii zaczął w Krakowie już trzeci sezon i z każdym kolejnym tylko się poprawia. Zeszłe rozgrywki zakończył z 9 trafieniami na koncie, tymczasem w tym sezonie ma ich już na ten moment 10. Do zdobyczy bramkowych dołożył jeszcze 6 ligowych asyst. W letnim oknie transferowym krążyły plotki, jakoby Fin był na celowniku Legii. Jak wiadomo, ostatecznie do niej nie trafił i patrząc na jego formę, w gabinetach przy Łazienkowskiej mogą żałować. Nic jednak straconego - 26-latkowi z końcem sezonu wygasa kontrakt, a nie zapowiada się, by miał go przedłużyć, co oznacza, że mógłby trafić do stołecznej drużyny za darmo. W ataku pomagają mu Duńczyk Mikkel Maigaard i Islandczyk Davíd Kristján Ólafsson, którzy razem mają w tym sezonie na razie tylko 6 asyst, ale w dużej mierze stanowią o rozegraniu akcji drużyny. W Cracovii całkiem nieźle radzi sobie również były legionista, Patryk Sokołowski. Pomocnik odnalazł formę po niezbyt udanym pobycie w Warszawie i obecnie stanowi trzon środka pola w swoim klubie.

Letnie transfery:

Przyszli: Ajdin Hasić (Besiktas JK), Henrich Ravas (New England Revolution), Mick van Buren (Slavia Praga), Amir Al-Ammari (Halmstads BK), Patryk Janasik (Śląsk Wrocław), Bartosz Biedrzycki (Polonia Warszawa)

Odeszli: Patryk Makuch (Raków Częstochowa), Takuto Oshima (CS Universitatea Craiova), Paweł Jaroszyński (US Salernitana), Cornel Rapa (UTA Arad), Mathias Hebo (Lyngby BK), Lukas Hrosso (MFK Skalica), Filip Balaj (FC ViOn), Dawid Jablonsky (wolny zawodnik), Eneo Bitri (koniec wyp. Valerenga FE), Karol Knap (wyp. Stal Mielec)

fot. Woytek / Legionisci.com

Ostatnie 5...

Jak wyglądało ostatnie pięć spotkań pomiędzy Legią a Cracovią przy Łazienkowskiej?

17.12.2023 Legia 2-0 Cracovia (Kun 46', Kramer 86' k.)
12.02.2023 Legia 2-2 Cracovia (Nawrocki 80', Pekhart 87' - Rakoczy 9', Jugas 82')
21.05.2022 Legia 3-0 Cracovia (Rosołek 54', Pekhart 65', Lopes 85')
18.04.2021 Legia 0-0 Cracovia
09.10.2020 SPP: Legia 0-0 (k. 4-5) Cracovia

Historia

Sobotni mecz będzie 90. w rywalizacji obu drużyn. Z poprzednich 89 spotkań Legia wygrała 49. Remis padł 19 razy, a Cracovia górą była 21-krotnie. Bilans bramkowy to 148-99 dla "Wojskowych", a ich najlepszym strzelcem przeciwko krakowskiej drużynie z 8 trafieniami jest Lucjan Brychczy. W ostatnim czasie Legia w spotkaniach z Cracovią pokazuje dwie twarze. Na własnym stadionie, poza porażką w Superpucharze Polski w serii rzutów karnych, legioniści ostatni raz przegrali z "Pasami" w lutym 2019 roku. Gorzej sytuacja wygląda, gdy stołeczna drużyna przyjeżdża na stadion przy ul. Kałuży. Tam w ostatnich ośmiu meczach warszawiacy wygrali tylko dwukrotnie, przegrywając 4 razy, w tym 3 ostatnie spotkania z rzędu. Pod koniec grudnia legioniści pokonali na własnym stadionie Cracovię 2-0, żeby trzy dni później pojechać do Krakowa i w zaległym meczu przegrać 0-2.

fot. Woytek / Legionisci.com