Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
Warszawa - Sobota, 14 lipca 2018, godz. 20:00
Superpuchar Polski - Finał
Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
  • 2' Bogdanow (sam.)
  • 30' Philipps
2 (2)
Herb Arka Gdynia Arka Gdynia
  • 19' Zarandia
  • 38' Bogdanow
  • 45+3' Janota
3 (3)

Sędzia: Mariusz Złotek
Widzów: 17419
Pełen raport

Rewanż po roku

W sobotę Legia stanie przed kolejną szansą na zdobycie Superpucharu Polski. Przeciwnik mistrzów Polski będzie dokładnie ten sam, co rok temu - Arka Gdynia. Do tej pory legioniści o to trofeum grali kilkukrotnie.

Przed kilkoma dniami podopieczni Deana Klafuricia rozpoczęli zmagania w nowym sezonie. W wyjazdowym starciu z Cork City "Wojskowi" przez długi czas bili głową w mur. Momentami stroną przeważającą byli nawet Irlandczycy, którzy potrafili stworzyć sobie kilka groźnych sytuacji. Ostatecznie skórę Legii uratował nie kto inny jak Michał Kucharczyk. Pomocnik popisał się fantastycznym strzałem z dystansu, ustalając wynik starcia. Tamtego dnia legioniści wybiegli w ustawieniu z tróją obrońców, co przez pryzmat ostatnich sparingów na pewno nie może dziwić. Cieszyć może fakt, że po raz drugi z rzędu defensywie udało się zachować czyste konto. Tym razem pojawiło się nieco problemów w ataku, lecz było to spowodowane dobrą i zorganizowaną obroną przeciwników.

Klafurić z całą pewnością jest bardzo zmotywowany, aby w sobotę sięgnąć po swoje trzecie trofeum z Legią. Co więcej, ma szansę zapisać się do historii jako ten, który razem z piłkarzami z Łazienkowskiej zdobędzie to trofeum w roli trenera. Czy oznacza to wystawienie najsilniejszej jedenastki? Na pewno można spodziewać się kilku zmian względem tego, co zobaczyliśmy podczas meczu I rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Być może w nowych barwach zadebiutuje Carlitos, który przez ostatnie dni trenował z resztą kolegów na pełnych obrotach.

Ostatnie mecze



1-0 Cork City
Kucharczyk 79

0-0 Radomiak Radom


5-2 Viitorul Constanta
Kucharczyk 25, Cafu 34, Kante 44, 53, Kucharczyk 67

3-3 Górnik Łęczna
Kucharczyk 16, Kulenović 34, Hlousek 120

3-2 Stal Mielec
Kucharczyk 2, Kante 14, Cafu 65



0-3 Dinamo Bukareszt

2-1 Reprezentacja AFE
Klimczak 21, Sołdecki 88 (k

1-1 Maccabi Tel-Awiw
Janota 29

2-0 APOEL Nikozja
Janota 9

Arka Gdynia ma dobre wspomnienia sprzed roku, kiedy na Łazienkowskiej ograła Legię w ramach Superpucharu Polski. Wówczas gracze Leszka Ojrzyńskiego pokonali gospodarzy dopiero po rzutach karnych. Tamta przegrana była przez długi czas w głowach piłkarzy i kibiców, więc teraz zawodnicy będą mieli doskonałą okazję na rehabilitację. Arka do nowego sezonu przygotowywała się na zgrupowaniu w Gniewinie, które odbyło się n przełomie czerwca i lipca. Jeszcze przed nim rozegrali dwa sparingi - wygrali z APOEL-em Nikozja oraz zremisowali z Maccabi Tel Awiw. Następnie ograli reprezentację AFE (bezrobotnych hiszpańskich piłkarzy). 5 lipca w ostatnim meczu przed startem sezonu przegrali aż 0-3 z Dinamem Bukareszt.

W letnim oknie transferowym Arka poczyniła dużo ruchów transferowych. Do klubu dołączyli m.in. Michał Janota, Nabil Aankour oraz Aleksandar Kolew. Ten pierwszy popisał się skutecznością w sparingach, a ostatni był rozchwytywany przez innego ligowe zespoły - m.in. Lecha Poznań. Z kolei z Gdynią pożegnali się m.in. Krzysztof Janu, Ruben Jurado, Michał Marcjanik. Sergiej Kriwiec, Mateusz Szwoch, Krzysztof Sobieraj, Grzegorz Piesio czy Patryk Kun. Oprócz tego zmiana nastąpiła również na stanowisku pierwszego trenera. Z tej funkcji zwolniony został Leszek Ojrzyński, chociaż wydawało się, że awans do finału z Arką po raz drugi z rzędu jest wystarczającym argumentem, aby zostawić go na stanowisku pierwszego trenera. Innego zdania byli jednak właściciele Arki, którzy w jego miejsce ściągnęli Zbigniewa Smółkę.

Transmisja TV

14.07, 20:00 Polsat Sport HD

Autor: Wiśnia