Poznań - Niedziela, 3 października 2004, godz. 13:00 Ekstraklasa - 8. kolejka Lech Poznań 32' Goliński 1 (1) Legia Warszawa 9' Saganowski 1 (1) Sędzia: Tomasz Pacuda Widzów: 17000 Pełen raport
	Ostatni mecz na Bułgarskiej przegraliśmy 0-2

Na gorący teren po 3 punkty

Jak Legia zaprezentuje się w niedzielnym meczu w Poznaniu? Nie wiemy. W piątek Zarząd Klubu odwołał z funkcji trenera Dariusza Kubickiego. Jego obowiązki na razie przejął dotychczasowy asystent Krzysztof Gawara, ale prawdopodobnie już w nadchodzącym tygodniu poznamy nazwisko nowego trenera. Mimo tych wszystkich zawirowań, mimo porażki i odpadnięcia z Pucharu UEFA w Poznaniu trzeba wygrać. Trzeba wygrać ze słabiutkim tej jesieni Lechem, który przegrywa mecz za meczem. Legia nie może stracić kontaktu z czołówką, a tylko zwycięstwo na gorącym terenie poznańskiego stadionu to gwarantuje.

Wiele osób zastanawia się, w jakim składzie wystąpi Legia w meczu z Lechem. Asystentem Krzysztofa Gawary będzie Jacek Zieliński, który leczy kontuzję. On jak mało kto zna kolegów z drużyny, a komentując ostatni mecz mówił, że konieczne są zmiany w ustawieniu. Spróbujmy wytypować pierwszą jedenastkę. W bramce Legii nie nastąpi żadna zmiana - pewne miejsce ma powołany do reprezentacji Artur Boruc. W obronie zagrają najprawdopodobniej Jóźwiak, Poledica i Szala. W pomocy kapitan drużyny Łukasz Surma, Bartosz Karwan, Marcin Smoliński, Tomasz Sokołowski I, Jacek Magiera. W ataku trudno komukolwiek będzie wygryźć Saganowskiego i Włodarczyka, choć może przydałoby się wpuścić Anatolija Dorosza lub Maćka Korzyma.

Po bardzo dobrym początku (dwa zwycięstwa), lechici doznali 5 kolejnych porażek! Dodatkowo szybko pożegnali się z Pucharem UEFA. Nastroje wśród piłkarzy i kibiców "Kolejorza" nie są wiec dobre. 12. lokata i 6 punktów po 7 meczach to zdecydowanie poniżej oczekiwać. "Będzie to dla nas bardzo trudny i wymagający przeciwnik. Legia zawsze gra o zwycięstwo i jest bardzo groźną drużyną. Obawiam się każdego rywala aż do ostatniej minuty." - mówi przed meczem trener Lecha Czesław Michniewicz. Fanów "Kolejorza" nie trzeba specjalnie mobilizować na ten mecz.

Dotychczas obie drużyny w lidze spotykały się 84 razy. 35 razy wygrała Legia, zanotowano 24 remisy, a 23 razy lepszy był Lech. Puchar Polski: 3 zwycięstwa Legii, 1 remis, 2 porażki Legii. Superpuchar: 1 porażka Legii. W ostatnim spotkaniu na Bułgarskiej Legia przegrała 0-2, a w rewanżu na Łazienkowskiej nie zdołała odrobić straty z pierwszego meczu i Puchar Polski powędrował do Poznania.

Do stolicy Wielkopolski wybiera się około 300 fanów Legii. Zawiezie ich tam pociąg specjalny, który wyrusza z dworca Warszawa Wschodnia o godzinie 5:23.

Transmisję spotkania obejrzeć będzie można w telewizji Canal+ Niebieskim. Początek o godzinie 12:30. Relację z meczu znajdziecie również na Legia.TV. Kibicom, którzy nie będą mieli dostępu do internetu, polecamy nasz serwis w komórce wap.legialive.pl, w którym na żywo możecie śledzić wynik spotkania.

Autor: Woytek