Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
Warszawa - Środa, 26 października 2005, godz. 20:00
Puchar Polski - 2. runda
Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
  • 73' Janczyk
  • 80' Włodarczyk
2 (0)
Herb KSZO Ostrowiec Świętokrzyski KSZO Ostrowiec Świętokrzyski
    0 (0)

    Sędzia: Artur Szydłowski
    Widzów: 300
    Pełen raport
    Kibice w zdecydowanej większości nie skorzystali z oferty klubu 1000 biletów na Żyletę

    Żyleta jest dla kibiców!

    Kibice Legii, zgodnie z zapowiedziami, kontynuowali dziś protest przeciwko polityce zarządu KP Legia. Wczorajsza radiowa debata nic nie zmieniła w tym temacie, bo i zmienić nie mogła. W studio nie pojawił się bowiem prezes Zygo. Na szczęście pod stadionem było spokojnie. Policja tylko początkowo miała jakieś "ale" do kibiców. Później funkcjonariusze próbowali nawet... wcielić się w rolę spikera, informując o wyniku na stadionie ;-)
    Na przeciwko wejścia na trybunę Krytą zebrało się ok. 800 fanów Legii, którzy zamierzali protestować. Reszta wolała zostać w domach, w ten sposób dając wyraz dezaprobaty dla działań KP, części po prostu nie chciało się iść na taki mecz, a być może część zniechęciła się po tym jak została nazwana "łamistrajkami". Na trybunach zasiadło mniej osób niż na meczu z Wisłą Płock. Oprócz trybuny Krytej, fani zasiedli także na Żylecie, w 10-osobowej grupie. Po kilku minutach pięciu z nich opuściło stadion, a na odkrytej została jedynie piątka kibiców i... znacznie więcej ochroniarzy. Już dawno w tej części stadionu nie było panów w żółtych uniformach. Ich obecność nie podobała się legionistom spod stadionu - "Nie dla ochrony, Żyleta nie dla ochrony" - śpiewali kibice. "To nasze miejsce! Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek na odkrytej porządku pilnowali ochroniarze i nie pozwolimy, aby Zygo i spółka narzucali nam ich towarzystwo" - dało się słyszeć głosy niezadowolenia. "Żyleta jest dla kibiców" - parę razy głośno skandowaliśmy.
    Na nasz stadion dotarła 70-cio osoba grupa kibiców KSZO, która zasiadła w sektorze gości z jedną flagą. Podobnie jak półtora tygodnia temu Płock, tak teraz KSZO skandowało hasło "Nie ma Legii bez Żylety". Tam skąd "obserwowaliśmy" mecz nie było slychać gości. Tak czy inaczej, za ich zachowanie należą się słowa szacunku. Głośny śpiew niósł się tymczasem spod Krytej. Tu legioniści naprawdę dawali czadu. Podobnie jak ostatnio były race i inne fajerwerki. Początkowo nie podobało się to policji, która nawoływała do opuszczenia... pustej jezdni. "Kibice Legii, nie tamujcie ruchu kołowego" - donosiły "szczekaczki". Nic to, że wszyscy stali na chodniku. Gdy policjanci zorientowali się, że tłum wcale nie jest skory do prowokacji, zmienili front. Po bramce na 1-0, ze "szczekaczki" usłyszeliśmy znów: "Kibice Legii...". "Czego oni znowu chcą?!" - pytali zgromadzeni. "...Legia prowadzi 1-0!" - kontynuował monotonnym głosem jeden z policjantów. Ciekawe, kiedy ów policyjny rzecznik złoży swoje CV na stanowisko spikera jakiegoś klubu ;-)
    Po poprzednim proteście nie brakowało głosów krytyki, że Stowarzyszenie nie potrafi upilnować zgromadzonych kibiców. Tym razem SKLW zapowiedziało, że zajmie się porządkiem i słowa dotrzymało. Było spokojnie i zgromadzonym kibicom nic nie można zarzucić. Doping prowadzony przez "człowieka z charakterem" wychodził nawet lepiej niż na trybunach. Oczywiście repertuar bazował na wrzutach na Zygo, Stefana i resztę działaczy. Na koniec podziękowaliśmy piłkarzom za wygraną, którą obserwowała garstka widzów, i wszyscy rozeszli się w swoją stronę. Być może w sobotę będzie inaczej? O tym, czy protest będzie kontynuowany na meczu z Koroną - poinformujemy niebawem. Na pewno, niezależnie od tego, wiele osób zamierza zacząć sobotę od wizyty na Górczewskiej, gdzie CWKS zagra z Olimpią II. Ten mecz rozpocznie się o godzinie 13:30.

    Frekwencja: 300
    Kibiców gości: 70
    Flagi gości: 1

    Autor: Bodziach