Warszawa - Piątek, 3 marca 2006, godz. 20:00 Ekstraklasa - 18. kolejka Legia Warszawa 88' Ouattara 1 (0) GKS Bełchatów 0 (0) Sędzia: Krzysztof Słupik (Tarnów) Widzów: 11000 Pełen raport
	Jesienią Legia wygrała w Bełchatowie 3-0 po trzech bramkach Marcina Klatta

Zaczynamy!

Pomimo wyjątkowo krótkiej przerwy zimowej w tym sezonie, chyba wszyscy stęskniliśmy się już za zmaganiami w piłkarskiej ekstraklasie. Niektórym z nas wolne weekendy wypełniały mecze siatkówki, koszykówki czy hokeja, wiadomo jednak, że zejdą one na nieco dalszy plan, gdy na boiska wybiegną piłkarze.

Z mieszanymi odczuciami obserwowaliśmy postępy naszych ulubieńców podczas trzech tegorocznych zgrupowań. Wielu śledziło poczynania najgroźniejszych rywali Legii. Okres zbierania sił i "zbrojenia armii" jest już wreszcie za nami. W tej chwili można powiedzieć jedno - zaczynamy!

Cykl wiosennych 13. spotkań ligowych Legia rozpocznie na własnym stadionie pojedynkiem z GKS-em Bełchatów. Poprzednie lata pokazują, że początki rund nie są najmocniejszą stroną warszawskiej Legii. Dopiero w miarę upływu czasu cała machina nabiera rozpędu. W tym roku zbyt wiele czasu na stabilizację formy nie ma. Ze względu na odbywające się w czerwcu Mistrzostwa Świata w piłce nożnej, od kwietnia mecze w polskiej ekstraklasie rozgrywane będą co 3 dni.

W konfrontacji z bełchatowianami, statystycznie oceniając, Legia jest bezapelacyjnym faworytem. W dotychczasowych 7. spotkaniach obu zespołów nasz najbliższy rywal nie zdobył ani jednego punktu! Trudno przypuszczać, żeby w tym meczu passa ta została przełamana. Za Legią stoi statystyka, miejsce w tabeli, publiczność i doświadczenie. Patrząc na ruchy transferowe Bełchatowa, trudno dostrzec szczególnie wyróżniających się zawodników. W tym momencie trzeba wspomnieć, że zimą do GKS-u trafił piłkarz Legii - Tomasz Jarzębowski. W ostatnich latach bardzo często borykał się on z różnego rodzaju urazami i właśnie kontuzja pleców, która dała mu się we znaki w trakcie przygotowań do rundy wiosennej sprawiła, że przeciwko Legii na pewno nie zagra.
Trener Orest Lenczyk zapowiada, że na boisku nie zobaczymy również Edwarda Cecota, Rafała Grodzickiego i Jacka Kurantego.

Na pewno dużym sukcesem byłoby dla gości wywiezienie z Łazienkowskiej choćby remisu. Jednak strzelić gola Legii jest niezwykle trudno. Warszawska ekipa nadal może poszczycić się najmniejszą liczbą straconych bramek w lidze (11). Jeżeli do tego Piotr Włodarczyk utrzyma dobrą dyspozycję strzelecką z okresu przygotowawczego, możemy liczyć na dobry rezultat.
W Legii nie zagrają: Marcin Klatt, Marcin Burkhardt i Grzegorz Bronowicki (wszyscy kontuzjowani).

Mimo że najbliższy rywal Wojskowych nie jest zespołem z najwyższej półki, wszystko wskazuje na to, że trybuny Stadionu Wojska Polskiego wypełnią się w znacznym stopniu. Nie zabraknie też kibiców gości, którzy organizują przejazd autokarowy na to spotkanie.
Wszystkich kibiców gorąco zapraszamy na Łazienkowską w piątek 3 marca o godzinie 20:00!

Bezpośrednią transmisję meczu przeprowadzi kodowana stacja Canal+. O tym co się dzieje na boisku będziecie mogli dowiedzieć się także z naszej tekstowej relacji na Legia.TV. Składy, wynik i strzelców bramek sprawdzić możecie także w swoim telefonie na wap.legialive.pl.

Autor: Mishka