|
Szczecin - Niedziela, 15 października 2006, godz. 17:00 Ekstraklasa - 10. kolejka |
|
Pogoń Szczecin
|
0 (0) |
|
Legia Warszawa
| 1 (0) |
Sędzia: Zdzisław Bakaluk Widzów: 13000 Pełen raport |
|
Rok temu w Szczecinie Legia zremisowała 2-2 - fot. Mishka |
Mecz przyjaźni
Po długiej przerwie spowodowanej występami reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy na boiska powracają ligowcy. Legia, która we wrześniu spisywała się fatalnie, musi się przebudzić! Na to czekają kibice, zarząd i sztab szkoleniowy. Łatwo jednak nie będzie, bo w niedzielę o godzinie 17 "Wojskowi" zmierzą się ze szczecińską Pogonią. "Portowcy" zajmują 9. lokatę w tabeli ekstraklasy i mają na swoim koncie tyle samo punktów co Legia - 12. Niedzielnego spotkania teoretycznie obejrzeć nie będą mogli kibice Legii, którzy zostali ukarani zakazem wyjazdowym przez Ekstraklasę SA. Oczywiście w przypadku meczu w Szczecinie zakaz ten jest śmieszny, ponieważ na każdym meczu Pogoni flagi i szaliki Legii łatwo spotkać na trybunach. Nie inaczej będzie w ten weekend.
Ostatnie dwa ligowe pojedynki rywal Legii wygrał. Pogoń okazała się lepsza od Widzewa Łódź (1-0) i Górnika Łęczna (3-0). Wcześniej jednak szczecinianie ulegli na własnym boisku Lechowi Poznań (1-3). Na początku sezonu cała drużyna była skoszarowana w Gutowie pod Łodzią i właściwie każdy mecz był dla Pogoni wyjazdowy. Po protestach kibiców, w końcu Antoni Ptak przeniósł swoich graczy do portowego miasta. Do meczu z Legią szczecinianie w spokoju przygotowują się z dala od miasta, w nadmorskiej Pogorzelicy.
Dariusz Wdowczyk ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Po długiej kontuzji wraca podpora prawej strony linii obrony Wojciech Szala. W formie jest również Grzegorz Bronowicki, który po w środowym meczu reprezentacji otrzymał wyśmienite oceny. Czy w takim wypadku ze składu wypadnie Edson? Brazylijczyk od początku sezonu spisuje się bardzo, bardzo słabo. Gdyby nie fakt, że strzela gole z rzutów wolnych w linii obrony jest właściwie nieprzydatny. Może więc idealnym rozwiązaniem będzie postawienie na dwójkę Polaków Szala - Bronowicki? Nie wiadomo kto stanie między słupkami bramki Legii. W środowej gierce sparingowej z Mławą pierwsze 45 minut bronił Jan Mucha, a drugie Łukasz Fabiański i wpuścił trzy gole - choć przy dwóch z nich raczej nie miał zbyt wiele do powiedzenia. W ataku pewne miejsce mają Janczyk i Elton. W pomocy szkoleniowiec Legii ma duży wybór i tutaj można zgadywać na który wariant się zdecyduje. O tym czy zagra Vuković, Junior czy Burkhardt dowiemy się zapewne w dniu meczu. Na lewej stronie linii pomocy powinien wystąpić Tomasz Kiełbowicz, bo Roger nie prezentuje tej formy, którą oglądaliśmy wiosną. Szansę ma więc sprawdzić się scenariusz nakreślony przez Życie Warszawy, które napisało że wszyscy Brazylijczycy zasiądą na ławce rezerwowych.
Dotychczas obie drużyny grały ze sobą 86 razy. 52 zwycięstwa odniosła Legia, 21 razy padł remis, 13 razy lepsza była Pogoń. Stosunek goli to 171-78 na korzyść Legii. Ostatnie spotkanie Pogoni z Legią w Szczecinie było bardzo zacięte. "Wojskowi" prowadzili już 2-0, a spotkanie zakończyło się remisem 2-2 a gole nam strzelili Milar i Kaźmierczak - których nie ma już w drużynie Pogoni.
Początek meczu w niedzielę o godz. 17:00. Tekstową relację na żywo znajdziecie na Legia.TV. Zapraszamy również do korzystania z wap.legialive.pl. Transmisja z meczu w telewizji Canal+.
Autor: Woytek