|
Warszawa - Sobota, 21 października 2006, godz. 18:00 Ekstraklasa - 11. kolejka |
|
Legia Warszawa
- 3' Janczyk
- 32' Choto
- 55' Szałachowski
- 88' Junior
- 90+1' Elton
|
5 (2) |
|
Górnik Łęczna
| 0 (0) |
Sędzia: Adam Kajzer Widzów: 8000 Pełen raport |
|
Rok temu na Łazienkowskiej przegraliśmy z Łęczną 0-2 - fot. Mishka |
Interesują nas tylko 3 punkty!
Już tylko pięć kolejek dzieli nas od zakończenia rundy jesiennej ekstraklasy. W najbliższym spotkaniu Legia podejmie na własnym stadionie Górnika Łęczna. Będzie to dopiero siódmy mecz pomiędzy obydwoma zespołami. Co ciekawe, dotychczas Wojskowi ani razu nie pokonali Górnika przy Łazienkowskiej. W najbliższą sobotę będzie ku temu doskonała okazja. Zespół z Lubelszczyzny zajmuje bowiem obecnie ostatnie miejsce w tabeli z zaledwie jednym zwycięstwem na koncie.
Klub z Łęcznej przechodzi obecnie głęboki kryzys. Kilka dni temu zarząd Górnika postawił swoim piłkarzom ultimatum. Jeżeli nie wywalczą do końca rundy co najmniej siedmiu punktów, będą musieli wpłacić do kasy klubu 100 000 zł.
W klubie nastąpiły również zmiany. Na stanowisku trenera Dariusza Kubickiego zastąpił Krzysztof Chrobak. "Jest jasne, że zespół został źle przygotowany do sezonu przez Dariusza Kubickiego, jednak nie ma usprawiedliwienia dla braku determinacji, ambicji i woli walki" - komentuje sytuację rzecznik prasowy Górnika, Andrzej Szwabe.
Podobne kłopoty dotknęły również Legię. Co prawda, w poprzedniej kolejce legioniści wygrali w Szczecinie 1-0, ale ciężko ocenić, czy to trwała zmiana na lepsze, czy też chwilowa zwyżka formy. Mecz z Górnikiem może przynieść odpowiedź na to pytanie. Jeżeli nie uda się wygrać ze słabiutkim Górnikiem, to z kim?
Okazję do pokazania się przed macierzystym klubem będzie miał Grzegorz Bronowicki. Piłkarz, który niedawno debiutował w reprezentacji Polski, nie ukrywa sentymentu względem zespołu z Łęcznej. "Cieszę się, że jestem wychowankiem Górnika i że zadebiutowałem w kadrze. Szkoda, że ten debiut nie był bezpośrednio z Łęcznej, ale każdy chce robić kroku do przodu i ja zrobiłem tkie przechodząc do Legii" - mówi piłkarz. Bronowicki podkreśla jednak, że teraz najważniejsze są wyniki Legii. "Sentyment sentymentem, ale nie na boisku. Zawsze będę kibicował Górnikowi, interesuję się wynikami tego klubu. Ale na dzień dzisiejszy jestem zawodnikiem Legii i w każdym meczu liczą się dla mnie tylko trzy punkty" - twierdzi legionista.
Sobotnie spotkanie zapowiada się bardzo interesująco. I Legia, i Górnik muszą walczyć o każdy punkt. Zespół z Łęcznej ze względu na fatalną sytuację w tabeli i karę nałożoną przez zarząd, legioniści z kolei muszą wygrywać każdy mecz, jeśli chcą myśleć o obronie mistrzowskiego tytułu.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00. Nie będzie transmisji w telewizji. Informacje na temat biletów znajdziecie tutaj. Zapraszamy również na tekstową relację na żywo za pomocą Legia.TV oraz na wap.legialive.pl