Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
Warszawa - Piątek, 1 czerwca 2007, godz. 17:30
Puchar Ligi - 1/4 finału
Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
    0 (0)
    Herb Górnik Łęczna Górnik Łęczna
    • 56' Surdykowski
    • 87' Rogowski
    2 (0)

    Sędzia: Leszek Gawron
    Widzów: 1500
    Pełen raport
    Jesienią w meczu ligowym legioniści zaaplikowali łecznianom aż 5 goli - fot. Mishka

    Dyskobolia czeka

    W najbliższy piątek piłkarze Legii rozegrają rewanżowe spotkanie ćwierćfinału Pucharu Ekstraklasy z Górnikiem Łęczna. W poprzednim meczu w Łęcznej padł remis 2-2, chociaż legioniści przegrywali już w pewnym momencie 0-2 po bramkach Tomasza Zahorskiego i Janusza Surdykowskiego. W 65. minucie wtorkowego spotkania bardzo ładną akcję przeprowadził jednak Bartłomiej Grzelak, który uderzył z ok. 18 metrów, a piłka odbiła się jeszcze od Rogera i wpadła do bramki Leciejewskiego. Na ok. 10 minut przed końcowym gwizdkiem, wynik spotkania na 2-2 ustalił Burkhardt, który fenomenalnym uderzeniem z rzutu rożnego trafił bezpośrednio do bramki.

    Już sam skład, jaki wystawił w Łęcznej trener Zieliński, wskazuje iż Legii nie zależy na wygraniu PE. A do zdobycia tego trofeum już bardzo niedaleko. Trzeba powiedzieć wprost, że jeżeli legionistom będzie zależało na awansie do 1/2 finału, to w piątek bez najmniejszych problemów powinni poradzić sobie z pokonaniem Górnika. We wtorek szansę na występ otrzymali piłkarze, których zazwyczaj nie widujemy na ligowych boiskach, np. Jędrzejczyk i Wysocki. Tym razem zapewne będzie podobnie.

    Szczególnie wysokiej frekwencji na Stadionie Wojska Polskiego spodziewać się nie należy. Mimo iż może to być ostatni mecz w sezonie, PE nie cieszy się zbytnią popularnością. Tym bardziej, że na piątkowe spotkanie utrzymane zostały ceny biletów z rozgrywek ligowych. Do przyjścia na stadion nie zachęca także godzina rozgrywania meczu. Bardzo wiele osób o tej porze po prostu jeszcze pracuje.

    Początek spotkania o godz. 17:30. Bezpośrednia transmisja w Polsacie Sport. My zapraszamy na relację radiową z meczu w Legia.FM. Nie zabraknie także relacji tekstowej na Legia.TV, a wynik możecie także sprawdzać w swoich telefonach na wap.legialive.pl.