Lubin - Piątek, 31 sierpnia 2007, godz. 20:00 Ekstraklasa - 6. kolejka Zagłębie Lubin 0 (0) Legia Warszawa 17' Gomes (sam.) 90+3' Korzym 2 (1) Sędzia: Robert Małek Widzów: 12000 Pełen raport
	Jesienią 2006r., pomimo zakazu wyjazdowego, duża grupa legionistów pojawiła się w Lubinie. Piłkarze rzegrali jednak 0-1 - fot. Mishka

Prawdziwa próba

38 razy w rozgrywkach pierwszej ligi zmierzyła się dotychczas Legia z Zagłębiem Lubin. Stadion w Lubinie nie był zbytnio szczęśliwy dla stołecznej drużyny. Wojskowi wygrali na Dolnym Śląsku 7 spotkań, a po 6 zremisowali i przegrali. Strzelili 20 bramek, stracili 18. Po raz ostatni legioniści grali z Zagłębiem na wyjeździe w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas piłkarze Wojskowych musieli uznać wyższość gospodarzy, którzy wygrali 1-0. W maju tego roku z Warszawy z trzema punktami również wyjechali aktualni mistrzowie Polski. Co więcej, to właśnie podczas tego meczu lubinianie świętowali zdobycie tytułu mistrzowskiego.
Po raz ostatni legioniści triumfowali w Lubinie w październiku 2005r.

Obecny sezon Zagłębie rozpoczęło ze zmiennym szczęściem. Trzeba jednak przyznać, że podopieczni Czesława Michniewicza od razu musieli zmierzyć się z wysoko notowanymi rywalami. Porażka 0-1 z bardzo dobrze spisującą się jesienią Wisłą Kraków, czy remis 1-1 z poznańskim Lechem, to rezultaty nie przynoszące wstydu. Te wyniki pozwoliły Zagłębiu na objęcie 4 miejsca w tabeli, tuż za Lechem. Obydwa zespoły mają jednak taki sam dorobek punktowy.

We wtorek lubinianie rozegrali spotkanie sparingowe z Polonią Świdnica. "Miedziowi" urządzili sobie w tym meczu prawdziwą strzelaninę. Dwie z 10 zdobytych bramek zanotował na swoje konto niezawodny Manuel Arboleda, kolejne dwie dołożył Rui Miguel. Pozostałe 6 to dzieło Michała Chałbińskiego, Vidasa Alunderisa, Szymona Pawłowskiego, Piotra Włodarczyka, Michała Steinke i Dawida Plizgi.
Kilka dni temu do drużyny dołączył nowy zawodnik. Jest nim 22-letni obrońca z Benfiki Lizbona Sreten Sretenović.

"Liczy się, kto jest lepszy w danym momencie. I chcę, aby w piątek to Zagłębie było lepsze od Legii. Przede wszystkim Legię trzeba zmusić do biegania. Rywale najczęściej się jej boją i oddają piłkę za darmo. My chcemy narzucić własny styl gry. Dla mnie Legia jest faworytem, ale nie mamy gorszej drużyny. Na razie różnica jest taka, że nam do mistrzostwa Polski potrzeba jeszcze 55 punktów, a im tylko 50..." - mówi przed meczem trener Zagłębia Lubin Czesław Michniewicz. "Nie jestem zaskoczony, że Legia wygrała 5 spotkań, ale że nie straciła jeszcze bramki" - dodaje Michał Chałbiński. "Gramy u siebie i to będzie naszym atutem. Mimo to każdy wynik jest możliwy" - twierdzi piłkarz Zagłębia.

Z drużyną z Lubina wiąże Legię osoba Piotra Włodarczyka. Jeszcze niedawno zawodnik warszawskiej drużyny, wzbudzający masę kontrowersji, jednakowo uwielbiany jak znienawidzony, w niewyjaśnionych okolicznościach musiał odejść z warszawskiego klubu. Tym samym z zespołu mistrza Polski trafił do... mistrza Polski. W nowym klubie zagrał dotychczas 6 razy, nie zdobył żadnej bramki. Teraz, po raz pierwszy, przyjdzie mu stanąć naprzeciw swoim niedawnym kolegom.

Legia wygrała wszystkie 5 rozegranych dotychczas spotkań i prowadzi w ligowej tabeli. Dotychczas nie miała jednak okazji zmierzyć się z naprawdę mocnym przeciwnikiem. Dopiero mecz z silnym Zagłębiem pokaże, na co naprawdę stać legionistów.

Początek meczu o godz. 20. Bezpośrednia transmisja w Canal+. My zapraszamy na tekstową relację na żywo na Legia.TV oraz na wap.legialive.pl