Groclin Dyskobolia

3-3

Legia Warszawa

	22 min. Rasiak 35 min. Moskała 80 min. (karny) Rasiak		19 min. Majewski 70 min. Kucharski 90+ min. Omeljańczuk
	50' Kozioł 51' Liberda 60' Pawlak		28' Jóźwiak 28' Kiełbowicz 34' Szala 51' Yahaya 63' Dudek 65' Szala 68' Omeljańczuk 92' Majewski
	Liberda Gorszkow Pawlak Januszewski (75' Zając) Piechniak (81' Kozłowski) Kozioł Mila Wieszczycki Prusek (21' Jackiewicz) Moskała Rasiak	SKŁADY	Stanew Omeljańczuk Jóźwiak (86' Zganiacz) Dudek Szala (83' Solnica) Magiera Vuković Majewski Kiełbowicz (62' Svitlica) Yahaya Kucharski
SĘDZIA:  Krzysztof Słupik (Tarnów)
WIDZOWIE:  5000

Remis na inaugurację

Po wygranym łatwo meczu z Vardarem, legioniści rozpoczęli rozgrywki ligowe meczem w Grodzisku Wielkopolskim. Drużyna Groclinu została bardzo wzmocniona przed tą rundą, natomiast Dragomir Okuka nie mógł skorzystać z kilku czołowych graczy swojego zespołu.

Początek spotkania należał zdecydowanie do przyjezdnych. Już w 2 minucie wojskowi wykonywali pierwszy rzut rożny, chwilę później przeprowadzili szybki kontratak, ale Yahaya zgubił futbolówkę. Najdogodniejszą sytuację do zdobycia gola miał w 5 minucie Dariusz Dudek. Z rzutu rożnego dośrodkował Kiełbowicz, do piłki najwyżej wyskoczył Dudek, ale Liberda instynktownie obronił. Napór Legii trwał bezustannie. Groźne były zwłaszcza dośrodkowania Kiełbowicza. Lewoskrzydlowy Legii w 9 minucie niemalże skierował piłkę do bramki bezpośredno z rzutu rożnego. Pierwszą groźną akcję Groclin przeprowadził w 12 minucie. Na polu karnym warszawian powstało zamieszanie, ale obrońcy zdołali wybić piłkę. Trzy minuty później groźnie strzelał Wieszczycki – futbolówka przeleciała wzdłuż linii bramkowej. W końcu przewaga Legii dała rezultat! W 19 minucie prawym skrzydłem popędził Szala i dośrodkował wprost na głowę Adama Majewskiego, który z kilku metrów pokonuje Liberdę. 1-0 dla Legii! To podenerwowało szkoleniowca gospodarzy, który chwilę później dokonał pierwszej zmiany. Pruska zastąpił Jackiewicz. Na rezultat nie musieliśmy długo czekać. W 22 minucie Jackiewicz strzelił z 30 metrów prosto w nogi obrońcy, ale futbolówka spadła pod nogi Rasiaka, który uderzeniem z pierwszej piłki wyrównał na 1-1. Spotkanie nabrało rumieńców. Gospodarze zaczęli grać bardziej otwarcie. Na bramkę Stanewa raz po raz atakował Rasiak. W 27 minucie powinno być 2-1 dla Legii. Tym razem z lewej strony dośrodkował Kiełbowicz, na 3 metrze był Kucharski... i strzałem z główki trafił w bramkarza! Chwilę potem rozpoczął się koncert żółtych kartek. Pierwsze dwie otrzymali Jóźwiak i Kiełbowicz, a w 34 minucie Szala. 13 minut przed zakończeniem pierwszej odsłony Groclin wyszedł na prowadzenie, po fatalnym błędzie Stanewa. Gospodarze wykonywali rzut wolny z narożnika pola karnego. Z dośrodkowania strzelał Rasiak, a Stanew wypuścił piłkę z rąk, przez co podbiegł do niej Moskała i wpakował do pustej bramki. 2-1 dla Groclinu! W końcówce legioniści wykonywali jeszcze dwa rzuty rożne, ale nic z tych akcji nie wynikło.

Tuż po zmianie stron dogodną akcję miał Mila, ale piłka po jego uderzeniu minęła słupek o kilka metrów. Legia zrewanżowała się chwilę później –Kucharski nieczysto uderzył w piłkę i ta wyleciała za boisko. W ciągu kolejnych 2 minut arbiter pokazał trzy kolejne kartoniki. Otrzymali je Liberda i Kozioł z Groclinu, oraz Yahaya. Gospodarze wzięli się do ataku. Groźny strzał oddał Rasiak, ale ponownie obok bramki. W 57 minucie zaatakował Moskała, jednak został w ostatniej chwili powstrzymany przez Omieljańczuka. Gra jeszcze bardziej się zaostrzyła. Najpierw żółtą kartkę obejrzał Pawlak, a później Dudek, za faul z tyłu na nogi przeciwnika. W 63 minucie Dragomir Okuka dokonał pierwszej zmiany, za słabo grającego Yahayę wszedł Stanko Svitlica. Jednak już dwie minuty później należało zmienić plany... bo drugi żółty kartonik zobaczył Wojciech Szala za uderzenie w twarz Januszewskiego. Do końca spotkania pozostało ok. pół godziny. Legioniści jednak nie zrezygnowali, wręcz przeciwnie zabrali się do odrabiania strat. Najpierw ładną akcję przeprowadził Kucharski, a kilka minut później groźny strzał z główki Dudka obronił Liberda. W 71 minucie uderzenie Magiery z 20 metrów poszybowało tuż nad poprzeczką. Gdy do końca spotkania pozostawał kwadrans, warszawianom udało się wyrównać!!! Indywidualną akcję przeprowadził Jacek Magiera, podał do Vukovica. Ten z piętki odegrał do Kucharskiego i kapitan wojskowych ładnym strzałem z 20 metrów wyrównał! 2-2! Piłkarze z Grodziska ruszyli do ataku, ale Stanew był na posterunku broniąc strzał Moskały z 7 metrów. Trener gospodarzy postanowił zdjąć obrońcę (Januszewskiego) i wprowadzić napastnika (Zająca). W 80 minucie Krzysztof Słupik podjął niesłuszną decyzję dyktując w polu karnym faul Jóźwiaka na Moskale! Do piłki podszedł Rasiak i pewnie trafił do siatki. 3-2 dla gospodarzy i wydaje się, że rezultat meczu jest już rozstrzygnięty. W Legii nastąpiły kolejne dwie zmiany. Na murawie pojawili się Solnica i Zganiacz, zastępując Magierę i Dudka. W 89 minucie Stanew zażegnał niebezpieczeństwo i legioniści wyprowadzili akcję. Na uderzenie z ok. 30 metrów zdecydował się Siergiej Omieljańczuk... i zdobył gola!!! 3-3! Strzał rozpaczy przyniósł wyrównanie. Abiter doliczył jeszcze 5 minut. Dogodnej sytuacji dla Groclinu nie wykorzystał Zając, chwilę potem Majewski otrzymał żółtą kartkę i sędzia zakończył mecz.

Po bardzo emocjonującym spotkaniu Legia zremisowała w Grodzisku 3-3, będąc drużyną minimalnie lepszą. Należy dodać, że od 65 minuty warszawianie grali w 10, a mimo to zdołali zdobyć 2 gole.


Autor: Woytek

Pomeczowe wypowiedzi:

Bogusław Kaczmarek (trener Groclinu): "Łatwo strzelaliśmy i łatwo traciliśmy gole. Przy dwukrotnym prowadzeniu mieliśmy okazję na podwyższenie wyniku i gdyby po naszych kontrach dokładniej dograli do napastników Piechniak czy Jackiewicz, wynik byłby inny. Remis z mistrzem Polski to oczywiście dobry rezultat, ale jeżeli się traci prowadzenie w 90 minucie, to musi się czuć żal. Pokazaliśmy bardzo dobre fragmenty gry i myślę, że gdyby Tomasz Wieszczycki był w pełni sił i nie odczuwał skutków kontuzji, byłoby więcej przechwytów i wyprowadzania groźnych piłek".
Dragomir Okuka (trener Legii): "Był to ciężki pojedynek, w którym padło dużo bramek i kartek. Muszę prześledzić czy ich duża ilość dla moich piłkarzy odpowiadała przebiegowi gry. Uratowaliśmy remis i cieszę się, że w tak niekorzystnej dla nas sytuacji, przy osłabieniu, zespół pokazał charakter i walczył ze skutkiem do ostatniej minuty".

Autor: PAP




Typowanie wyniku
362 osoby wzięły udział w typowaniu wyniku. Nikomu nie udało się odgadnąć prawidłowego rezultatu.


Zapowiedź

Inauguracja ligi w Grodzisku

Pierwsze dwa spotkanie ligowe legioniści na własną prośbę rozegrają na wyjeździe. Już w najbliższą sobotę podopieczni Dragomira Okuki zagrają w Grodzisku Wielkopolskim. W poprzednim sezonie Dyskobolia zajęła 12 lokatę i dopiero w końcówce sezonu uniknęła baraży. Legia przystępuje do rozgrywek jako obrońca tytułu mistrzowskiego i jeden z głównych faworytów do wygrania ligi.
W przerwie letniej do zespołu z Grodziska przybyli Mariusz Pawlak, Artur Januszewski, Piotr Stokowiec i Marcin Zając. Legia zanotowała większe ubytki, ale mimo to jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Warszawianie mają bardzo napięty terminarz, grają praktycznie co 3 dni. Serbski szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z kilku podstawowych zawodników Zielińskiego, Wróblewskiego, Sokołowskiego, Jarzębowskiego. Gotowi do gry nie są także Łapiński i Siadaczka. Być może w pierwszym składzie ujrzymy Rudiego Gusnica, którego Legia pozyskała kilka dni temu. Kibice najbardziej liczą oczywiście na grę Kucharskiego, który jest w znakomitej formie. W meczu z Vardarem strzelił jednego gola i zaliczył dwie asysty.
Dotychczas Legia rozegrała z Groclinem 8 spotkań. 5 zakończyło się zwycięstwem wojskowych, 1 remisem, a 2 razy wygrywali piłkarze z Grodziska. Stosunek bramek to 15-7 na korzyść Legii.
Autor: Woytek


Wasze pomeczowe komentarze (0)