|
Grodzisk Wielkopolski - Sobota, 17 maja 2008, godz. 13:45 Puchar Ligi - finał |
|
Legia Warszawa
|
1 (0) |
|
Dyskobolia Grodzisk Wlkp.
- 3' Rocki
- 12' Lato
- 30' Sikora
- 65' Sikora
| 4 (3) |
Sędzia: Hubert Siejewicz Widzów: 3000 Pełen raport |
|
Aleksandar Vuković być może będzie miał okazję po raz drugi podnieść trofeum w tym sezonie - fot. Piotr Galas |
Jadą po drugi puchar!
Po emocjach związanych z finiszem w rozgrywkach ligowych oraz Pucharem Polski przyszedł czas na finał Pucharu Ekstraklasy. W sobotnie popołudnie w Grodzisku Wielkopolskim staną naprzeciw siebie Dyskobolia oraz warszawska Legia. Będzie to trzecia potyczka obu ekip w tych rozgrywkach. W fazie grupowej w obu spotkaniach padały remisy – 3-3 na obiekcie grodziszczan oraz 0-0 przy Łazienkowskiej.
Choć początki Pucharu Ligi sięgają lat siedemdziesiątych, to do tej pory wyłoniono zaledwie... pięciu zwycięzców. Co ciekawe, zarówno Legia, jak i Dyskobolia mogą się poszczycić zdobyciem tego trofeum. W 2002 roku stołeczny zespół okazał się lepszy od Wisły Kraków. Natomiast ekipa z Wielkopolski rok temu pokonała GKS Bełchatów. Kto w tym roku będzie się cieszył ze zwycięstwa?
Trener grodziszczan, Jacek Zieliński podchodzi bardzo poważnie do meczu finałowego. "Dla nas to prestiżowa sprawa. Graliśmy dobrze w całych rozgrywkach. Dotarliśmy do finału. Teraz spotykamy się z bardzo medialnym zespołem. Dlaczego mielibyśmy nie wygrać?" – pyta szkoleniowiec Dyskobolii. I oczywiście rywale Legii nie są bez szans. Groclin udanie zakończył sezon, plasując się na podium, na trzecim miejscu. W zespole nie brakuje silnych punktów jak przygotowujący się do wyjazdu na Euro 2008 Radosław Majewski czy też bramkostrzelny Adrian Sikora. Ponadto zespół z Wielkopolski będzie grał na własnym boisku i z pewnością będzie chciał miłym akcentem pożegnać się z miejscowymi kibicami. Wszak wkrótce ma nastąpić fuzja ze Śląskiem Wrocław.
Natomiast legioniści będą chcieli pokusić się o sięgnięcie po drugie trofeum w tym sezonie. Pytanie czy po wyczerpującym finale w Bełchatowie odpowiednio zregenerują siły? 120 minut morderczej walki o każdy metr boiska z pewnością kosztował sporo zdrowia podopiecznych Jana Urbana. Tym samym bardzo prawdopodobne jest, że w sobotę zobaczymy zawodników, którzy zwykle grzeją ławę. Jednym z nich może być Bartłomiej Grzelak, który stanie przed niepowtarzalną szansą. Jeżeli napastnik Legii wpisze się choćby raz na listę strzelców, wówczas okaże się najlepszym snajperem Pucharu Ekstraklasy.
Z racji tego iż pucharowe zmagania cieszyły się małą popularnością wśród kibiców, postanowiono, że na spotkanie będzie można wejść za darmo. Dystrybucją biletów zajmie się Dyskobolia, której kibice na podstawie karnetów będą mogli bezpłatnie zająć miejsca na trybunach. Natomiast dla pozostałych fanów wejściówki będą dostępne na 2 godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
Wszyscy kibice, którzy nie wybiorą się do Grodziska będą mogli śledzić wydarzenia na boisku w telewizji Polsat oraz Polsat Sport od 13:45. Redakcja Legia LIVE! tradycyjnie przeprowadzi relację minuta po minucie dostępną tutaj a wynik będzie można dodatkowo sprawdzać w swoich telefonach komórkowych pod adresem wap.legialive.pl.