|
Warszawa - Sobota, 27 września 2008, godz. 17:30 Ekstraklasa - 7. kolejka |
|
Legia Warszawa
- 11' Édson
- 37' Glik (sam.)
- 55' Chinyama
|
3 (2) |
|
Piast Gliwice
| 1 (0) |
Sędzia: Włodzimierz Bartos Widzów: 3966 Pełen raport |
|
|
Pierwszy taki mecz w historii
W najbliższą sobotę piłkarze Legii zagrają z Piastem Gliwice. Będzie to pierwszy w historii mecz pomiędzy tymi drużynami. Piast jeszcze nigdy nie występował w najwyższej klasie rozgrywkowej, natomiast awans do drugiej ligi (obecnie pierwsza) po raz ostatni wywalczył w 2003 roku. Największe sukcesy śląskiego klubu to występy w finale Pucharu Polski, które miały miejsce w sezonach 1977/78 i 1982/83.
W ekstraklasie Piast jak na razie nie spisuje się zbyt dobrze. Z dorobkiem 4 punktów zajmuje 12. miejsce w tabeli. Tyle samo punktów mają ostatni Górnik Zabrze i Cracovia. Pięciu ostatnich spotkań nie wygrali piłkarze z Gliwic w lidze. W Pucharze Polski odpadli już w drugim meczu, przegrywając aż 0-4 z poznańskim Lechem. W Pucharze ekstraklasy Piast co prawda wygrał z Wisłą Kraków, ale krakowski zespół nie zagrał najsilniejszym składem.
Legioniści nie przegrali siedmiu ostatnich spotkań i bez wątpienia to oni będą faworytem sobotniego meczu. Dla Piasta sukcesem będzie wywiezienie z Łazienkowskiej choćby punktu. Ale to bardzo trudne zadanie. Tym bardziej, że wydaje się, iż Legia złapała wreszcie odpowiedni rytm, a każe kolejne zwycięstwo tylko poprawia nastroje w drużynie. Z kolei zespół z Gliwic przechodzi etap wielkich zmian. Władze klubu zakładają, że dobre wyniki wreszcie przyjdą, a taktyka trenera Marka Wleciałowskiego zaprocentuje, ale na to trzeba czasu. "Nie ma łatwych meczów, szczególnie z zespołami ze Śląska. To charakterne drużyny. Trzeba przeciwstawić im tyle samo ambicji i dołożyć umiejętności, bo te są po naszej stronie" – mówi Maciej Iwański. "Na pewno nie będzie łatwo. Mieliśmy cztery wyjazdowe spotkania z wymagającymi przeciwnikami. Trzeba jednak patrzeć optymistycznie w przyszłość. Nie można się poddawać. Myślimy, że teraz będzie już tylko lepiej. Jedziemy na Legię po punkty" – zapowiada optymistycznie obrońca Piasta, Kamil Glik.
Trener Wleciałowski będzie miał duże problemy z zestawieniem składu na mecz w Warszawie. Aż sześciu zawodników Piasta leczy obecnie kontuzje. W spotkaniu z Lechem urazu nadgarstka nabawił się Piotr Petasz. W sobotę na pewno nie zagra Marcin Adamek. Mało prawdopodobny jest też udział w meczu Marcina Folca, Krzysztofa Kukulskiego i Pawla Gamli. Po poważnej kontuzji do treningów powraca Marcin Bojarski, ale i jego nie zobaczymy na boisku.
Początek meczu o godz. 17:30. Transmisję ze spotkania obejrzeć można w Orange Sport. My zapraszamy na tekstową relację tutaj. Bramki, składy i kartki dostępne będą również na wap.legialive.pl.