|
Chorzów - Piątek, 21 listopada 2008, godz. 20:00 Ekstraklasa - 15. kolejka |
|
Ruch Chorzów
|
0 (0) |
|
Legia Warszawa
| 1 (0) |
Sędzia: Paweł Gil Widzów: 6500 Pełen raport |
|
W maju kibice Legii gościli w Chorzowie przy ul. Cichej. Teraz pojawią się na Stadionie Śląskim - fot. Legia LIVE! |
Poprawić wyjazdową skuteczność
W najbliższy piątek odbędzie 144. mecz w historii pomiędzy Legią i Ruchem Chorzów. Obydwa kluby mają na swoim koncie bardzo dużo sukcesów i wielokrotnie w przeszłości walczyły pomiędzy sobą o najwyższe cele. W sezonie 2002/03 zespół z Chorzowa spadł do drugiej ligi, by w roku 2007 ponownie awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Po raz ostatni legioniści zagrali z Ruchem w maju. Wówczas w Chorzowie przy ul. Cichej bramki nie padły. Piątkowy mecz odbędzie się na Stadionie Śląskim. Będzie to drugie ligowe spotkanie legionistów na tym obiekcie. W pierwszym (jesienią 2007 r.) piłkarze Jana Urbana pokonali 2-1 Polonię Bytom.
Ruch to przeciwnik ze środkowej części tabeli. Chorzowianie mają obecnie 19 punktów na swoim koncie i zajmują siódmą lokatę w ligowej klasyfikacji. Legia plasuje się na miejscu czwartym.
Przed meczem z Ruchem Chorzów legioniści liczą przede wszystkim na poprawę skuteczności. Choć "wojskowi" od czterech pojedynków ligowych nie zdobyli gola na wyjeździe, Jan Urban ma nadzieję na przełamanie złej passy. "Chciałbym, żeby Ruch zagrał otwarcie, ambitnie i z dużym zaangażowaniem. Tak zresztą grają śląskie drużyny. Dobrze, że zagramy na Stadionie Śląskim. Mam nadzieję, że w takiej otoczce gospodarze podejmą walkę. Nie zmienia to jednak faktu, że to my musimy pierwsi strzelić gola" - mówi Urban, przestrzegając przed mocnymi stronami chorzowian. "W Ruchu szybki jest Marcin Zając. Ale inni nie są na tyle szybcy, żeby zaskoczyć nas z kontry. Mogą więc zagrać pressingiem już w środku boiska i po przejęciu piłki szybko znaleźć się pod naszą bramką. Mecz będzie więc rozgrywany w ostrej walce w środku pola. Kto zdobędzie tam przewagę, będzie bliższy wygranej." Urban nie dopuszcza też do siebie myśli o przegranej na Śląsku. "Porażka w Chorzowie spowodowałaby powrót sytuacji sprzed półtora tygodnia, a po ostatnim meczu jesteśmy w całkiem niezłych humorach." - kończy trener Legii. W składzie Legii nastąpią spore zmiany w porównaniu do zestawienia z meczu w Łodzi. Zabraknie Wojciecha Szali, Edsona i Piotra Gizy. Ponownie zagra za to Dicksonem Choto. W meczowej osiemnastce znaleźli się również kadrowicze Jan Mucha, Roger i Maciej Rybus. W drużynie Ruchu nie wystąpi Tomasz Brzyski.
Początek meczu o godz. 20:00. Transmisję ze spotkania obejrzeć można Canal+. My zapraszamy na tekstową relację tutaj. Bramki, składy i kartki dostępne będą również na wap.legialive.pl.