Warszawa - Wtorek, 25 listopada 2008, godz. 17:30 Puchar Ligi - Grupa D Legia Warszawa 4' Kiełbowicz (k) 90' Giza 2 (1) Jagiellonia Białystok 71' Pacan (k) 1 (0) Sędzia: Mirosław Górecki Widzów: 500 Pełen raport
	Jagiellonia nie jest wygodnym rywalem dla Legii - fot. Mishka

Walka do końca

Po raz czwarty w rundzie jesiennej piłkarze Legii zmierzą się we wtorek z Jagiellonią Białystok. Jak pokazują poprzednie mecze, nie jest to dla nich zbyt wygodny rywal. W lidze legioniści wygrali co prawda 2-0, ale w spotkaniach pucharowych mocno się męczyli - w Pucharze Ekstraklasy zremisowali z "Jagą" 1-1, a w Pucharze Polski odnieśli zwycięstwo dopiero po ośmiu seriach rzutów karnych (8-7).
Podopieczni Jana Urbana prowadzą co prawda w tabeli grupy D Pucharu Ekstraklasy, ale awansu do kolejnego etapu tych rozgrywek nie mogą być pewni, bowiem tyle samo punktów ma Polonia. Z kolei Jagiellonia traci do obu drużyn tylko dwa oczka i jeżeli i wygra z Legią, awansuje dalej. Warszawska ekipa nie ma co liczyć na potknięcia rywali - Polonię czeka łatwy mecz z Łódzkim Klubem Sportowym. Trudno przypuszczać, żeby ŁKS, który nie zdobył żadnego punktu w pięciu spotkaniach, teraz odebrał zwycięstwo polonistom.

Szkoleniowiec Legii zapewne zdecyduje się wystawić kilku zawodników z pierwszego składu, ale zestawienie zespołu we wtorkowym spotkaniu prawdopodobnie będzie się opierać na rezerwowych piłkarzach. Jan Urban może narzekać na brak napastników - w ostatnich meczach urazów nabawili się Bartłomiej Grzelak i Takesure Chinyama. Dużo więcej powodów do zmartwień ma jednak szkoleniowiec Jagiellonii. Podczas spotkania z GKSem Bełchatów kontuzji doznało aż czterech piłkarzy - Robert Szczot, który ma zbity nos, Krzysztof Król skręcił staw skokowy, Alexis Norambuena prawdopodobnie złamał nogę a Piotr Lech grał z urazem mięśnia dwugłowego. Jakby tego było mało, porażka 0-2 w Bełchatowie przerwała passę ośmiu ligowych meczów "Jagi" bez porażki. Co więcej, Jagiellonia nie wygrała na wyjeździe od grudnia ubiegłego roku. Tym większą motywację by wywieźć z Warszawy trzy punkty dające awans będą mieli piłkarze Michała Probierza.

Początek meczu o godz. 17:30. Transmisję ze spotkania obejrzeć można Polsat Sport. My zapraszamy na tekstową relację tutaj. Bramki, składy i kartki dostępne będą również na wap.legialive.pl.