Warszawa - Sobota, 6 grudnia 2008, godz. 16:15 Ekstraklasa - 17. kolejka Legia Warszawa 55' Rybus 83' Chinyama 84' Giza 3 (0) GKS Bełchatów 0 (0) Sędzia: Tomasz Mikulski Widzów: 4000 Pełen raport
	W ostatnim meczu na Łazienkowskiej Legia pokonała GKS 4-1 - fot. Legia LIVE!

Ligowe ostatki

Przed nami ostatni mecz Legii w tym roku. W najbliższą sobotę legioniści podejmą na własnym stadionie bełchatowski GKS. To rywal z górnej półki, z którym piłkarze z Warszawy kilkakrotnie niespodziewanie tracili punkty. To że bełchatowianie potrafią sprawić niespodziankę nie jest tajemnicą. Tak było m.in. 11 listopada, kiedy w górniczym miasteczku gościła Legia. Gospodarze wygrali wówczas 1-0 po bramce Łukasza Garguły. Z kolei w kwietniu legioniści cudem uratowali na wyjeździe remis 2-2. Wcześniej natomiast wygrali na własnym stadionie 4-1. Co ciekawe, z siedmiu meczów rozgrywanych w Warszawie, GKS wygrał tylko jeden, "wojskowi" natomiast przegrali w Bełchatowie trzy spotkania, 2 zremisowali i 4 wygrali. Można więc mówić o pewnym kompleksie boiska rywala.

Piłkarze Pawła Janasa mocno przygotowują się do spotkania z Legią. Podczas czwartkowych zajęć bełchatowianie testowali przede wszystkim nowe rozwiązania taktyczne oraz ćwiczyli strzały na bramkę. Wiele czasu poświęcono także najgroźniejszej ostatnio broni warszawskiej ekipy, czyli stałym fragmentom gry.

Po ostatniej porażce z GKSem Legia pozbierała się dość szybko. Świadczyć może o tym chociażby pięć kolejnych wygranych meczów z rzędu. Choć nie wszystkie zwycięstwa przyszły łatwo, liczy się ostateczny rezultat.
Jako że pojedynek z GKSem Bełchatów będzie ostatnim w tym roku, dobrze byłoby zakończyć rundę pozytywnym akcentem. Nie trzeba chyba dodawać, że legioniści zajmują drugą pozycję w tabeli, a od pierwszego Lecha dzieli ich tylko mniej korzystny bilans bramek. Trzy punkty mogłyby więc dać warszawskiej drużynie szansę na objęcie prowadzenia.

W kadrze Legii zabraknie kontuzjowanych Bartłomieja Grzelaka, Pance Kumbeva i Ariela Borysiuka. Meczowa osiemnastka nie powinna się zbytnio różnić od tej, którą Jan Urban zabrał do Gdańska.

Początek spotkania o godz. 16:15. Transmisję z meczu obejrzeć można będzie w Canal+. My zapraszamy na tekstową relację tutaj. Bramki, składy i kartki dostępne będą również na wap.legialive.pl.