|
Gliwice - Sobota, 17 października 2009, godz. 16:00 Ekstraklasa - 10. kolejka |
|
Piast Gliwice
|
1 (0) |
|
Legia Warszawa
| 1 (0) |
Sędzia: Hubert Siejewicz Widzów: 3000 Pełen raport |
|
fot. Mishka |
Niespodzianki nie było
Legia Warszawa zdobyła drugiego gola w wyjazdowym meczu w tym sezonie, ale to nie wystarczyło by wygrać spotkanie. W Gliwicach legioniści przegrywali od 47. minuty po golu Gamli, a w 77. minucie wyrównał Maciej Iwański. To czwarty mecz bez zwycięstwa na obcym stadionie w tej rundzie.
Jan Urban po raz kolejny zdecydował się na grę dwoma napastnikami. W pierwszej jedenastce wyszli Grzelak i Chinyama i od początku starali się nękać bramkę strzeżoną przez Kwapisza, ale bez większego efektu. Gospodarze nie pozostawali dłużni i odważnie również organizowali ataki na bramkę Jana Muchy. Na gole jednak musieliśmy czekać do drugiej połowy. Już na samym początku po rzucie rożnym Wilczek uderzył w kierunku bramki Muchy, a lot piłki zmienił Gamla całkowicie zmylając Słowaka.
Trener Legii szybko zdecydował się na wykonanie dwóch kolejnych zmian. Na murawie pojawili się Giza i Szałachowski. Efektem tego był bardzo ładny gol Macieja Iwańskiego w 77. minucie. To jednak było wszystko na co stać było dziś legionistów.