Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
Warszawa - Piątek, 13 sierpnia 2010, godz. 20:00
Ekstraklasa - 2. kolejka
Herb Polonia Warszawa Polonia Warszawa
  • 48' Bruno
  • 79' Smolarek
  • 85' Mierzejewski
3 (0)
Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
    0 (0)

    Sędzia: Tomasz Mikulski
    Widzów: 5500
    Pełen raport
    Sektor kibiców gości pozostał pusty - fot. Hagi

    Jednostronne derby

    Derby stolicy obejrzało 5500 kibiców gospodarzy. Poloniści szczelnie wypełnili Kamienną, a na głównej zasiadło około 3,5 tysiąca osób. Kibice Legii zdecydowali kilka dni przed derbami, że rezygnują z 300 biletów przekazanych przez działaczy z Konwiktorskiej. Zapotrzebowanie było co najmniej 5 razy większe. W odpowiedzi na taką decyzję "wojskowych" w sektorze gości zawisł prześmiewczy transparent "Jesteśmy zawsze tam" i sfabrykowana flaga "Żyleta".

    Na początku spotkania gospodarze wywiesili na płocie transparent o treści "W kasie nie może być różnicy, stadion dla Dumy Stolicy", nie zabrakło także okrzyków skierowanych w stronę Hanny Gronkiewicz-Waltz. Młyn gospodarzy wyróżniał się białymi, czerwonymi i czarnymi koszulkami na poszczególnych sektorach. W pierwszej połowie gospodarze zaprezentowali ponad 100 transparentów z herbem klubu, a w drugiej części gry trybunę przykrywała sektorówka z postaciami kibiców i hasłem "O takiej Polonii wam się nie śniło, wszyscy razem jesteśmy siłą". Pod koniec pojawiły się jeszcze flagi na kijach, gospodarze mieli wiele powodów do radości bo na boisku drużyna KSP wbiła Legii aż 3 gole.


    Frekwencja: 5500
    Kibiców gości: 0

    Doping Polonii: 7

    Autor: Woytek