Warszawa - Czwartek, 4 sierpnia 2011, godz. 19:00 Liga Europy - 3. runda eliminacyjna Legia Warszawa 0 (0) Gaziantepspor Kulubu 0 (0) Sędzia: Darko Ceferin (Słowenia) Widzów: 20118 Pełen raport

Sprawa awansu nadal otwarta

W czwartek o godz. 19:00 piłkarze Legii zagrają rewanżowe spotkanie 3. rundy eliminacji do Ligi Europy. W pierwszym meczu legioniści wywalczyli cenne zwycięstwo (1-0) po bramce Miroslava Radovicia. Trener Gaziantepsporu zapewniał po meczu, że jest przekonany, że jego zespół wysoko wygra rewanż w Warszawie i awansuje do kolejnej rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy. "Byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną. Przeważaliśmy niemal cały mecz i tylko moment nieuwagi zadecydował o wygranej Legii" - twierdził Tolunay Kafkas. Teraz szkoleniowiec wypowiada się ostrożniej: "To byłby wielki zawód, gdybyśmy zostali wyeliminowani. Dołożymy wszelkich starań, żeby awansować do kolejnej rundy".

Trener Legii jest przed rewanżem umiarkowanym optymistą. "Sprawa awansu jest nadal otwarta. Było to nasze pierwsze spotkanie w nowym sezonie i kilka elementów szwankowało" - mówi.

W minioną niedzielę "wojskowi" mieli zagrać pierwsze spotkanie w lidze, z Zagłębiem Lubin. Z powodu silnych opadów deszczu i złego stanu murawy mecz został jednak przełożony na inny termin. "Zagrożone byłoby zdrowie piłkarzy. Decyzja jest słuszna. Nie będę jednak ukrywał, że nasz mikrocykl treningowy przed meczem z Turkami został trochę zaburzony. Jeżeli jednak mielibyśmy stracić trzech piłkarzy, to wolę nie grać" - mówił w niedzielę Skorża, który podczas spotkania z Zagłębiem Lubin chciał wprowadzić kilka zmian w składzie w porównaniu z meczem z Gaziantepsporem. Nawet na ławce zabrakło miejsca dla Michała Żewłakowa, Michała Kucharczyka i Inakiego Astiza. Spowodowane jest to problemami zdrowotnymi. Na boisku od pierwszej minuty miał pojawić się Dickson Choto.
W poniedziałek nie trenowali Michał Kucharczyk i Michał Żewłakow.

Początek spotkania o godz. 19:00. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Polsat Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji LIVE!.