| |||||||||||||
Bardzo ważny początek
Pierwsze spotkanie legionistów o punkty w tym roku będzie dla nich jednocześnie jednym z ważniejszym w ciągu całego sezonu. 16 lutego o godzinie 19:00 do Warszawy zawita bowiem portugalski Sporting, aby z "wojskowymi" rozegrać pierwszy mecz 1/16 finału Ligi Europy.
Forma Legii będzie w tej potyczce wielką niewiadomą, gdyż ostatnie poważne starcie warszawska drużyna rozegrała blisko dwa miesiące temu. Od tego czasu podopieczni Macieja Skorży rywalizowali tylko w sparingach, w których zanotowali bilans 8-0-1, bramki: 29-8. Szkoleniowiec warszawskiego zespołu podkreślał kilka dni temu, że żałuje, iż ostatecznie nie doszło do zaplanowanego na 11 lutego finałowego spotkania o Superpuchar z Wisłą Kraków, który mógłby nieco pomóc w zestawieniu składu na Sporting. Niestety, przez niezorganizowanie podmiotów odpowiedzialnych za przeprowadzenie meczu, legioniści byli zmuszeni do zagrania jedynie kolejnego sparingu - tym razem z ŁKS-em Łódź (wygranego 5-0).
Sporting w tegorocznej edycji Ligi Europy prezentuje się na miarę oczekiwań. Swoją przygodę z tymi rozgrywkami zaczął od 3. rundy eliminacyjnej, w której pokonał w dwumeczu duński FC Nordsjælland (0-0, 2-1). Następnie los przydzielił go do grupy D, gdzie musiał rywalizować z SS Lazio (Włochy), FC Vaslui (Rumunia) oraz FC Zürich (Szwajcaria). W sumie lizbończycy uzyskali w końcowym rozrachunku 12 punktów i z bilansem 4-0-2 (bramki: 8-4) pewnie awansowali z pierwszego miejsca w grupie. Bez wątpienia najlepszym strzelcem Sportingu w fazie grupowej był Holender Ricky van Wolfswinkel. 21-latek w sześciu meczach golkipera rywali pokonał trzykrotnie (trafił dwukrotnie z FC Zürich i raz przeciwko SS Lazio).
Portugalczycy w rodzimej ekstraklasie zajmują obecnie dopiero czwarte miejsce w tabeli. W 18 rozegranych meczach zdobyli 32 punkty (1,77 na spotkanie), strzelili 29 goli (1,61) i stracili 16 (0,88). Ich ogólny bilans nie powala na kolana - 9-5-4. Sporting do liderującej Benfiki traci aż 16 oczek, natomiast do znajdującego się o lokatę wyżej od siebie Sportingu Braga osiem punktów. Warto również zaznaczyć, że w ostatnich pięciu spotkaniach popularne "Lwy" tylko raz mogły zapisać na swoje konto trzy punkty - 29 stycznia w ligowym starciu przeciwko SC Beira-Mar najbliższy rywal Legii wygrał pewnie 2-0. Sporting nieco lepiej w krajowych rozgrywkach prezentuje się u siebie aniżeli na obiektach przeciwników. Na własnym stadionie gracze Domingosa Paciêncii notują bilans 5-2-1, bramki: 18-6, natomiast na wyjazdach 4-3-3, bramki: 11-10.
Aktualnie najlepszym strzelcem Sportingu w lidze, podobnie jak w LE, jest Ricky van Wolfswinkel. Do swoich trzech trafień w europejskich pucharach Holender dorzucił jeszcze siedem w portugalskiej ekstraklasie. Średnio utalentowany napastnik do siatki rywala trafia co 165 minut.
W zespole Legii do potyczki ze Sportingiem powinni być gotowi prawie wszyscy zawodnicy zgłoszeni do europejskich pucharów. Do treningów wrócili Danijel Ljuboja i Ivica Vrdoljak, którzy ostatnimi czasy narzekali na drobne urazy. Ponadto Macieja Skorża będzie mógł już liczyć na Michala Hubníka. Czech wraca do formy po groźnej kontuzji z tamtego roku oraz późniejszej długotrwałej rehabilitacji. Nie zagra Miroslav Radović, który leczy pęknięte żebra.
Legia do tej pory ani razu nie mierzyła się ze Sportingiem. Portugalskiemu zespołowi czoła stawiać musiały inne drużyny z naszego kraju, jednak ani jednej z nich nie udało się w rywalizacji z lizbończykami zdobyć kompletu punktów. W sumie polskie ekipy ze Sportingiem grały 16 razy, z czego czterokrotnie zremisowały i aż 12 razy poniosły porażki.
Początek spotkania Legia - Sporting o godz. 19:00. Bezpośrednią transmisję przeprowadzą Polsat Futbol, Polsat Sport i Polsat Sport HD. Zapraszamy także do śledzenia naszej Relacji LIVE!
Tabela grupy C
1. | PSV | 6 | 16 | 13-5 |
2. | Legia | 6 | 9 | 7-9 |
3. | Hapoel | 6 | 7 | 10-9 |
4. | Rapid | 6 | 3 | 5-12 |
Mecze Legii
1. kolejka - PSV Eindhoven (wyjazd, 15 września, 19:00) 0-1
2. kolejka - Hapoel Tel Awiw (dom, 29 września, 21:05) 3-2
3. kolejka - Rapid Bukareszt (wyjazd, 20 października, 21:05) 1-0
4. kolejka - Rapid Bukareszt (dom, 3 listopada, 19:00) 3-1
5. kolejka - PSV Eindhoven (dom, 30 listopada, 21:05) 0-3
6. kolejka - Hapoel Tel Awiw (wyjazd, 15 grudnia, 19:00) 0-2
Bilans: 3-0-3, (bramki: 7-9)
Tabela grupy D
1. | Sporting | 6 | 12 | 8-4 |
2. | SS Lazio | 6 | 9 | 7-5 |
3. | FS Vaslui | 6 | 6 | 5-8 |
4. | FC Zürich | 6 | 5 | 5-8 |
Mecze Sportingu
15.09.11, | 19:00 | FC Zürich | 0-2 | Sporting Lizbona | (13,000) |
0-1 0-2 | E. Insúa 4' R. Van Wolfswinkel 21' | ||||
29.09.11, | 21:05 | Sporting Lizbona | 2-1 | SS Lazio | (33,725) |
1-0 | R. Van Wolfswinkel 21' | ||||
1-1 | M. Klose 40' | ||||
2-1 | E. Insúa 45' | ||||
20.10.11, | 21:05 | Sporting Lizbona | 2-0 | FC Vaslui | (28,106) |
1-0 | Evaldo 43' | ||||
2-0 | M. Fernández 70' | ||||
3.11.11, | 19:00 | FC Vaslui | 1-0 | Sporting Lizbona | (5,500) |
1-0 | D. Zmeu 30' | ||||
1.12.11, | 21:05 | Sporting Lizbona | 2-0 | FC Zürich | (25,309) |
1-0 | R. Van Wolfswinkel 15' | ||||
2-0 | W. Bożinow 58' | ||||
14.12.11, | 19:00 | SS Lazio | 2-0 | Sporting Lizbona | (15,00) |
1-0 | L. Kozák 42' | ||||
2-0 | G. Sculli 55' |
Bilans: 4-0-2, (bramki: 8-4)
Autor: Wiśnia