Warszawa - Sobota, 21 kwietnia 2012, godz. 13:30 Ekstraklasa - 27. kolejka Legia Warszawa 0 (0) Lech Poznań 25' Rudnevs 1 (1) Sędzia: Robert Małek Widzów: 26744 Pełen raport

Hit na Łazienkowskiej

W najbliższą sobotę, na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej, dojdzie do oczekiwanego przez wielu kibiców spotkania. Do Warszawy przyjdzie poznański Lech, który będzie chciał powalczyć w stolicy o korzystny rezultat i zachować tym samym nadzieje na zakończenie sezonu na miejscu premiowanym awansem do europejskich pucharów.

Legia, pomimo że nie zachwyca swoim stylem, w tabeli ekstraklasy wciąż plasuje się nad pierwszym miejscu. Gracze Macieja Skorży w 26 rozegranych pojedynkach ligowych zdobyli 49 punktów, dzięki czemu na dzień dzisiejszy mają już trzy oczka przewagi nad drugim w klasyfikacji Śląskiem. W swoim ostatnim ligowym spotkaniu legioniści zremisowali w wyjazdowym starciu z Widzewem Łódź 1-1. Jedyną bramkę dla "wojskowych" zdobył w pierwszej połowie niezawodny ostatnio Michał Kucharczyk. Niestety, nie można powiedzieć, że w tym meczu stołeczny klub zagrał na miarę mistrzów Polski. Aktualni liderzy tabeli dobre zagrania przeplatali z tymi gorszymi, a przy odrobinie pecha mogli z Łodzi w ogóle nie wywieść żadnej zdobyczy punktowej. W minioną środę Legia rozegrała jeszcze jeden mecz, kiedy na Stadionie Narodowym towarzysko podejmowała Sevillę FC. Również i wtedy legioniści nie zaprezentowali nic wielkiego i zasłużenie przegrali 0-2. Martwić może również obecna forma Ismaela Blanco, który w starciu z Hiszpanami mało że przestrzelił rzut karny, to jeszcze przez cały swój pobyt na boisku wyglądał wyjątkowo słabo.

Lechici zajmują aktualnie piąte miejsce w tabeli ekstraklasy. Zawodnicy tego klubu mają na swoim koncie 42 zdobyte punkty. Dotychczas poznański zespół w 26 meczach strzelił 39 bramek, a sam dał sobie wbić 22 gole. Statystycznie najbliższy rywal Legii korzystniej, co może cieszyć, prezentuje się u siebie. Na Bułgarskiej zainkasował dotychczas aż 28 oczek (bilans: 9-1-3, bramki: 23-8), natomiast na stadionach rywala zaledwie 14 punktów (bilans: 3-5-5, bramki: 16-14). W ramach 26. kolejki ligowej Lech pokonał 2-1 Lechię Gdańsk, a na listę strzelców wpisali się Vojo Ubiparip i Mateusz Możdżeń. Wcześniej "Kolejorz" zremisowali z Koroną Kielce (2-2), ograł Śląsk Wrocław (2-0) i uległ Jagiellonii Białystok (0-2).
Jak na razie najbardziej bramkostrzelnym piłkarzem klubu, pomimo ostatniej obniżki formy, jest Artjoms Rudņevs. Łotewski snajper zdobył dotąd 20 bramek, co czyni go zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców w ekstraklasie.

W drużynie Legii w sobotę mogą nie zagrać Michał Żewłakow, Michał Żyro i Jakub Wawrzyniak, którzy narzekają na kontuzje. Ponadto niepewny jest występ Danijela Ljuboji oraz Michała Kucharczyka. W kadrze zabraknie również miejsca dla Rafała Wolskiego. Młody legionista musi pauzować za nadmiar żółtych kartek otrzymanych w tym sezonie. W Lechu nie zobaczymy natomiast Sergieja Kriwca i być może Manuela Arboledy, a także Bartosza Ślusarskiego.

Niestety widowisko znacznie straci na wartości pod względem kibicowskim, bowiem decyzją policji i wojewody mazowieckiego na stadion nie zostaną wpuszczeni fani poznańskiego Lecha.

Runda jesienna: Lech Poznań 0-0 Legia Warszawa

Początek spotkania o godzinie 13:30. Bezpośrednią transmisję przeprowadzą Canal+ Sport, Canal+ Sport HD, Polsat Sport, Polsat Sport HD i TVP 1. Zapraszamy także do śledzenia naszej Relacji LIVE!

Autor: Wiśnia