|
Gdańsk - Czwartek, 3 maja 2012, godz. 18:00 Ekstraklasa - 29. kolejka |
|
Lechia Gdańsk
|
1 (1) |
|
Legia Warszawa
| 0 (0) |
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków) Widzów: 21359 Pełen raport |
|
|
Z nożem na gardle
W czwartek Legia rozegra chyba jeden z najważniejszych meczów w tym sezonie. Jeżeli piłkarze Macieja Skorży marzą o świętowaniu za kilka dni mistrzostwa Polski, muszą w Gdańsku pokonać Lechię. W przeciwnym wypadku ich szanse na zdobycie tego trofeum znacznie zmaleją.
Na tę chwilę legioniści jeszcze wszystko mają w swoich rękach. Prowadzą w tabeli ekstraklasy i jeśli w najbliższych dwóch kolejkach odniosą zwycięstwa, z całą pewnością ich pozycja nie ulegnie już zmianie. Ta sztuka może okazać się jednak nie tak łatwa do zrealizowania, jakby to się wydawało. Na ostatnie siedem ligowych spotkań Legia wygrała zaledwie jedno (z Ruchem Chorzów), pięć razy zremisowała i raz okazała się słabsza od rywala. Te wyniki z pewnością nie napawają warszawskich kibiców optymizmem. Tak słaba forma stołecznych zawodników w najważniejszej części sezonu z pewnością zaskakuje. Wydawać by się mogło, że zaprawiona w europejskich bojach drużyna jest na tyle doświadczona, że nie da wyrywać sobie niemal pewnego już od kilku tygodni mistrzostwa. Legia swoimi ostatnimi pojedynkami w ekstraklasie pokazuje, że na siłę chce zrobić końcówkę sezonu atrakcyjniejszą. Gracze z Łazienkowskiej zremisowali ostatnio po słabym starciu na własnym obiekcie z Jagiellonią Białystok, a wcześniej, również w Warszawie, ulegli w arcyważnym meczu Lechowi Poznań. Drużyna, która w przyszłym sezonie ma powalczyć o upragnione dla Polski uczestnictwo w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów, nie może pozwolić sobie na taką obniżkę formy. Miejmy nadzieję, że ten pierwszy majowy tydzień, oprócz niewątpliwych emocji, przyniesie nam radość spowodowaną wywalczeniem miana najlepszej drużyny w kraju.
Lechia Gdańsk w tabeli ekstraklasy zajmuje obecnie dopiero 14. lokatę. Piłkarze tego klubu w rozegranych 28 meczach zdobyli 23 punkty. Jeżeli w czwartek uzyskają choćby jedno oczko, będą mogli być już pewni utrzymania w lidze na kolejny sezon, więc z pewnością ujrzymy ich w tym dniu niesamowicie umotywowanych. Lechia, co jest niejako fenomenem wśród naszych ekstraklasowych drużyn, lepiej gra na wyjazdach niż w meczach u siebie. Na stadionach rywali zdobyła jak na razie 15 punktów (bilans: 4-3-7, bramki: 11-15), natomiast w Gdańsku zainkasowała o dwa oczka mniej (bilans: 2-7-5, bramki: 8-13). W swoim ostatnim spotkaniu gracze z Pomorza wygrali w Łodzi z tamtejszym Widzewem 1-0. Jedyną bramkę dla zwycięzców zdobył Abdou Razack Traoré. Wcześniej gdańszczanie zremisowali ze Śląskiem (1-1) oraz przegrali z Lechem (1-2).
Najskuteczniejszym zawodnikiem Lechii jest aktualnie wspomniany wcześniej Traoré. Reprezentant Burkina Faso na rozegrane w tym sezonie 22 mecze bramkarza rywali pokonał zaledwie czterokrotnie, co i tak czyni go najbardziej bramkostrzelnym zawodnikiem w drużynie.
W drużynie Legii zagrożeni wykluczającą kartką będą Iñaki Astiz, Danijel Ljuboja, Michał Żyro i Miroslav Radović. Wśród gości na indywidualne upomnienia od sędziego uważać będą musieli Krzysztof Bąk, Tomasz Dawidowski, Paweł Nowak, Łukasz Surma i Abdou Razack Traoré.
Runda jesienna: Legia Warszawa 3-0 Lechia Gdańsk
Początek spotkania o godzinie 18:00. Bezpośrednią transmisję przeprowadzą Canal+ Sport, Canal+ Sport HD. Zapraszamy także do śledzenia naszej Relacji LIVE!
Autor: Wiśnia