Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
Gliwice - Środa, 26 września 2012, godz. 18:30
Puchar Polski - 1/8 finału
Herb Piast Gliwice Piast Gliwice
  • 73' Cuerda Pena
1 (0)
Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
  • 42' Kucharczyk
  • 60' Salinas
2 (1)

Sędzia: Paweł Pskit
Widzów: 4522
Pełen raport

Ciężka przeprawa w Gliwicach

Legia Warszawa wygrała w 1/8 finału Pucharu Polski z tegorocznym beniaminkiem ekstraklasy, Piastem Gliwice 2-1. Bramki dla stołecznego zespołu zdobyli Michał Kucharczyk i Jorge Salinas, a dla gospodarzy jedyne trafienie zanotował Fernando Cuerda Peña. Pierwsze mecze kolejnej rundy krajowego pucharu odbędą się 24 i 31 października, a rewanże będą miały miejsce tydzień później.

Pierwsze minuty zdecydowanie należały do legionistów. Chwilę po rozpoczęciu spotkania dynamicznie lewą stroną pobiegł Jakub Rzeźniczak, piłka po jego strzale odbiła się od jednego z defensorów i finalnie trafiła do Miroslava Radovicia, który uderzając prawą nogą przestrzelił. W 7. minucie z dystansu Jakuba Szmatułę chciał zaskoczyć Jorge Salinas, ale problemów z interwencją nie miał golkiper gospodarzy. Z biegiem czasu gra nieco się wyrównała, a można nawet powiedzieć, że Piast osiągnął lekką przewagę. Gliwiczanie nie stwarzali sobie wielu sytuacji, jednak częściej przebywali na połowie swoich rywali. W 29. minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Artis Lazdiņš i z najwyższym trudem lecącą piłkę na rzut rożny zdołał wybić Wojciech Skaba. Dziesięć minut potem przeważający gospodarze mogli otworzyć rezultat spotkania. Rubén Jurado dostał podanie z lewej strony boiska, znalazł się w sytuacji sam na sam z Wojciechem Skabą, jednak bramkarz stołecznej drużyny okazał się lepszy.
Tuż przed przerwą podopieczni Jana Urbana ruszyli z kontrą, po której dobrej okazji po dograniu od Salinasa nie wykorzystał Michał Żyro. Młody napastnik "wojskowych" był minimalnie wolniejszy od Jakuba Szmatuły, przez co uniemożliwił sobie wpakowanie piłki do siatki. Chwilę później Legia objęła prowadzenie, a autorem gola okazał się być Michał Kucharczyk. 21-latek skorzystał z podania od Żyro i strzałem w długi róg nie dał szans bramkarzowi rywala.

Niedługo po zmianie stron groźnie było w polu karnym Legii, ale niebezpieczeństwo w porę zdołał zażegnać Marko Šuler. Kwadrans po rozpoczęciu drugiej połowy okazję na podwyższenie miał Michał Żyro, lecz po jego główce futbolówkę złapał Szmatuła. Zaraz potem legioniści prowadzili już różnicą dwóch bramek. W szesnastkę Piasta wpadł Żyro, napastnik przyjezdnych zamiast strzelać w dobrej sytuacji podał do niepilnowanego Jorge Salinasa, a Paragwajczyk z łatwością skierował piłkę do pustej siatki. Po utracie drugiego gola gospodarze zwątpili w swoje siły i chyba pogodzeni z porażką nie atakowali już tak zaciekle bramki Wojciecha Skaby. Zadowoleni z prowadzenia legioniści również nie forsowali tempa, dlatego na boisku nie oglądaliśmy zbyt wielu ciekawych akcji.
Pomimo to w 73. minucie Piast zdobył kontaktowe trafienie. Po dobrzy bitym rzucie wolnym i niepewnej interwencji warszawskiej obrony Fernando Cuerda Peña po podaniu od Łukasza Krzyckiego z bliska pokonał golkipera Legii. Ten gol spowodował, że ostatnim kwadrans tego pojedynku zapowiadał się niezwykle emocjonująco. Trzy minuty po utracie bramki na uderzenie z linii pola karnego zdecydował się Michał Kucharczyk, lecz Szmatuła stanął na wysokości zadania. W 82. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego walkę o górną piłkę wygrał Janusz Gol, ale nieznacznie się pomylił. W doliczonym czasie gry za faul na wychodzącym na czystą pozycję Golu czerwonym kartonikiem ukarany został Krzycki.

Autor: Wiśnia