| |||||||||||||
Komentarze
Typowy porywający Urbanowy styl. Brawo bracia za doping.
Boze co za padaka. Co w tej druzynie robia emeryci saganowski, radovic. Radovic juz od dluzszego czasu jakby mu sie nie chcialo juz grac. Skaba niepewny. Ciemno to widze
Mecz kompletnie bez wyrazu. Pilkarsko jestesmy na dnie w Europie. Tak sobie mysle ze jacys Kazachowie czy Azerowie bardziej by sie postawili. Zachowawcza gra podczas gdy Lazio pozwalalo na bardzo wiele a Legia prezentowala taki styl by ... jak najnizej przegrac. Mecz bez historii. Porazka z Apollonem oznacza ze lecimy.
Slabiutko Broź i Vrdoliak. Rzeźnik na duży plus.
Niestety nie mamy napastnika na europejskie puchary...
Co by nie mówić, porażka była do przewidzenia.
mecz z rumunami stracone gole po akcji prawą stroną. mecz z lazio stracona bramka po akcje prawą stroną... efekt znany, a przyczyna to sprzedanie Jędzy... szkoda kukwa szkoda...
Ten mecz i tak stawiałem na straty,ale teraz jest mały żal.No trudno,szkoda bo po I połowie apetyt był większy. Nie rozumiem tylko jednego. Jak dobrze pamiętam to w meczu przysługują 3 zmiany. Osłabiony Rado,Furman czy Ojamaa człapią po boisku a nasz Jasiu chyba zapomniał że może jeszcze jednego zmienić.Po prostu to nie jest nawet śmieszne.
Kolejny fatalny występ Brozia,za to Dossa spisał się o wiele lepiej niż w Kielcach. Najlepszy moim zdaniem Rzeźnik
Chyba każdy kto myśli troche to wie jaki byłby wynik gdy by mecz był o \"coś\" ... z 5:0 :)
co za trole tu piszą :D dobrze grali, po raz pierwszy w sezonie dobrze weszli w mecz! ludzie! Jakby tak zagrali ze Steaua... Rzeźnik profesor!
rzeznik najlepszy na boisku, a porownujac do naszych reprezentacyjnych srodkowych obroncow to gral jak profesor!!!
Jak sie ma takich graczy jak Broś Furman i Vrdoliak to MP moze bedzie ale w Europie zaistniec nie da rady.Dominik 80 ktoras minuta przegrywamy O-1 kilku makaronow zostaje na naszej polowie jest szansa na kontre a ten podaje makaronowi do nogi !!!!!!!! ...urwa ktory to juz raz z Bukaresztem i w Kielcach po jego stratach padly bramki dzis nie wiele braklo od czego w tym klubie sa trenerzy Urban juz czasami w okularach chodzi czas szkla zmienic a Magiera tez niech zalozy bo nic nie widza.
Prawda jest taka, że Lazio nie zagrało nawet na pół gwizdka. W drugiej połowie tylko troszkę przyspieszyli, przycisnęli z deczka i 1-0. A później spokojnie dowieźli wynik. to smutne do czego doprowadziło ITI moją Legiunię: do \"europrzystawki\" przed derbami Rzymu gdzie nie będące przecież jakimś potentatem Lazio traktuje Legię jak kelnerów. ech, szkoda słów...
Bardzo slabo to wypadlo. Dobrze na lige polska - a slabo na europe.
tym składem legia dała z siebie wszystko! 100 % .Brak Wawrzyna,Bereszynskiego Astiza ,Kuciaka ,sprawnego Lukasika ,brak wzmocnien w srodku pola -Pinto dno- i w dodatku brak Dwalisvilego czy innego sprawnego napastnika. Bez 6 podstawowych zawodnikow ciezko ograc Lazio.Ja juz nie wspominam braku Jedrzejczyka.Strata ogromna. Gratuluje .Legia zagrala dobrze.Przeciwnik mocny .
Nie narzekajcie. Dziękujmy Bogu, że Lazio jest przed prestiżowymi derbami dla nich i zupełnie odpuściło ten mecz, bo mogła być kompromitacja. A tak jest całkiem przyzwoicie wyglądający wynik 1-0 w plecy. Jak na produkt piłkarskopodobny made in Leśnodorski/ITI to naprawdę nieźle.
Więcej odwagi panowie to wszystko czego wam potrzeba.
Tylko Legia Warszawa
Ech jesteśmy dalej daleko w lesie. Może nawet dalej niż dwa lata temu. Graliśmy nieźle, na miarę naszych możliwości w tym składzie, co nie starczyło nawet na remis z grającym na 50% Lazio. Niestety, obecne wyniki w europucharach to nie przypadek - wymęczony awans z Molde, odpadnięcie po walce z lepszą Steauą, która już w pierwszym meczu dostaje bez mydła 3-0 (strach pomyśleć co by było gdybyśmy jednak awansowali do LM) i ta dzisiejsza porażka. Niektórzy zmiennicy mimo ambicji niestety nie poziom LE - Broź, Brzyski, Sagan też już bez błysku i za wolno. Ponadto wciąż brak stylu i charyzmy, charakteru, ale to według mnie wina Urbana. Ot taka dobra drużyna na naszą marną ligę, a w Europie obiektywnie walka o 3 miejsce z Apollonem. No chyba, że wrócą Bereś, Lado w formie, Wawrzyniak, Pinto w końcu odpali, ale to raczej marzenie ściętej głowy. Jeszcze przynajmniej kilka lat takiej niższej-przeciętnej w Europie nas czeka... Ja bym zaczął od góry - ściągnąć naprawdę klasowego trenera z doświadczeniem i wynikami, kogoś z inna mentalnością i pewnością siebie, którą mógłby zarazić drużynę, wydobyć z przeciętnych zawodników coś ekstra. Szanuję Urbana, ale z nim stoimy w miejscu.
Szkoda nie udało się.Jedyne co na duży+ to przewaga w srodku pola oraz posiadanie piłki.Co innego gdyby Kosecki zamiast w bramlkarza,walnałby obok niego...wtedy Lazio zagrałoby inaczej.Wszedłby Klose,Lulić,Candrema.Poza tym nie grał Gruzin,który jest w formie.Wiadomo,UEFA to nie Liga Polska.Tutaj nie ma się kilku 100% sytuacji,i zamienią się je na1 bramkę.Tu jest 1-na góra dwie,tak jak było w tym meczu,i należy je zamieniać na gole.Tak się nie stało.Trudno,zobaczymy jak będzie w nast.meczach.Teraz Kórnik,który się na nas spręży,i będzie coś tam chciał udowodnić.Szkoda że bez Dwaliszwilego,ale mam nadziejeze jakossobie poradzimy.Minimum,to 2-0,noi oczywiście bez kontuzji.
zagrali z nami jak my z new saints rewanż. byle się nie zmęczyć, przyspieszyć na sekunde, strzelić tego jednego żeby w prasie nie cisnęli i lajcik.drugi skład i uważać na kontuzje. hehe. a my - bezradni... ale
CO Z TEGO??? 2 lata temu też podobnie zaczęliśmy grupę i było dobrze;) poza tym chyba nikt mi nie powie, że myślał że w rzymie wygramy...porażka wkalkulowana. przynajmniej nie było jakieś 1-4 czy 0-5 jak kiepscy i wstydu nie ma
Lazio nie grając NIC i przyspieszając na pięć minut/90 min. zrobiło trzy punkty na FRAJERACH. ŻE-NA-DA.
Nareszcie ktoś dobrze napisał. Urban nie jest tym trenerem jakiego powinna mieć Legia. Drużynie potrzeba kogoś z jajami i haryzmą boiskową - takiego drugiego Jürgena Kloppa.
Nie narzekac Janusz z Maruda, albo przerzuccie się na Farce. Pogralismy trochę w pierwszej, oni w drugiej. Zyjemy. Tylko Legia
Zero obrony!Zero ataku!
Z taką grą możemy o puchar sołtysa grać, a nie w poważnych pucharach!!!!!!!!!!!Wstyd!!!
Ljuboja Ljuboja Ljuboja...ten piłkarz powinien się śnić codziennie panu prezeskowi...
A ja powiem tak, gdyby w meczu ze Steauą obrona Legii grała tak jak wczoraj to gralibyśmy w LM, gra defensywy zwłaszcza w pierwszej połowie to pozytywne zaskoczenie, niestety bez napastnika nie da się grać w Europie.
Wołomin,Rypin, Kołobrzeg, Zegrze,Wieliszew,Otwock, Wyszków itd. Czy ktoś ma jeszcze szalik z napisem WARSZAWA? LEGIA WARSZAWA?
Panowie wynik słaby nie ma co ukrywać, ale sięgając troszkę wstecz myślę, że coś idzie jednak do przodu. Zdarzały się żenujące straty i brak pomysłu przy kontrze, ale rewanż ze Steua i I połowa wczoraj pokazały, że polski klub nie stoi w polu karnym tylko potrafi grać atak pozycyjny. Rewanż ze Steua jak by odciąć pierwsze 10min to mecz na wysokim poziomie Legii, wczoraj I połowa taktycznie świetna, obrona ok, ale fakt napadziora brak no i wczoraj oprócz kosy nikt ofensywy brak. Brzyski jak na obrońcę troszkę szarpał, ale brak doświadczenia. Trzeba raczej dopracować te pozytywy, a nie szukać dziury w całym. Skład jest jaki jest, transfery takie jakie iti pozwoli, więc myślę, że to i tak pozytyw z tego co mamy.
i co Kosa do europy chyba na Cypr tam sobie da radę,przypilnowany nie po hasał w reprezentacji też nie gra tylko polska liga do Ojca kariery daleka droga
Porażka wkalkulowana, teraz trzeba zapunktować z Apollonem u siebie.
Póki co mamy 15.175 punktów w rankingu UEFA, remis to 1 punkt, zwycięstwo 2 punkty, nastukawszy trochę tych punktów, pomoże w rozstawieniu w eliminacjach europuchraów za rok.
I tak krok po kroku, niestety, cudów nie ma, zbudujemy silną europejską ekipę.
Wystarczy popatrzeć na Dinamo Zagrzeb, nie mają jakiejś supersilnej ekipy, ale są regularni, co prawda wczoraj przegrali z Czarnomorcem Odessa, ale mają wysoki współczynnik UEFA, grali dwa razy z rzędu w Lidze Mistrzów, dzięki byciu rozstawionym w IV rundzie eliminacji, w obecnej edycji Ligi Europy byli losowani z II koszyka.
A co do samego meczu, dlaczego dziwicie się, że Lazio grając na pół gwizdka wygrało, przecież my nie mamy 150 milionów euro budżetu, nie gramy na codzień z Juve, Milanem czy Interem.
Damy radę, nawet, jak nie wyjdziemy z grupy, to te kilka punktów zdobytych w grupie, pozwoli nam na zbudowanie lepszej pozycji rankingowej za rok (do tych rozgrywek przystępowaliśmy ze współczynnikiem 13.650, teraz już mamy 15.175 i 5 meczy przed nami, choćby w teorii łatwiejszych niż ten wczorajszy).
Z punktu widzenia budowania pozycji w Europie lepiej dwa razy zagrać w Lidze Europy, a nie wyjść z grupy (zdobywając 5-7 punktów) niż awansować do pucharów na wiosnę, a w kolejnym sezonie nie zagrać w nich w ogóle.
Tu jest ranking UEFA, zadanie na ten sezon: wskoczyć do pierwszej setki (i punktować gdzie się da, nawet w ostatnim meczu na Cyprze, jeżeli będzie o pietruszkę)
http://www.90minut.pl/ranking_uefa.php?i=1&id_sezon=83
Już jest dobrze, jak na ostatnie lata (ostatnio tak dobry ranking to chyba po Lidze Mistrzów w 1996 mieliśmy) a będzie jeszcze lepiej, niech zdobędą choćby 6 punktów w grupie (1 wygrana-3 remisy) a będziemy mieli w sumie ponad 20 punktów w rankingu UEFA i bardzo dobrą pozycję do ataku nawet na Ligę Mistrzów za rok.
Szkoda porażki, ale mecz był dobry. Nawet jeśli Lazio grało w słabszym składzie i nie przykładało się do meczu. Co do składa to fakt, że nie był najsilniejszy, ale biorąc pod uwagę, że grali rezerwowi to oni przecież chcieli się pokazać trenerowi, więc do końca nas nie mogli lekceważyć. Może po prostu Legia grała dobrze?:) Trochę nie rozumiem niektórych negatywnych komentarzy, bo większość z nich wychodzi chyba z założenia, że jesteśmy klubem, który co roku dochodzi co najmniej do ćwierćfinałów europejskich pucharów, pokonując po drodze bez problemu kluby hiszpańskie, włoskie i angielskie, a ligę polską komentatorzy światowi wymieniają jednym tchem z Bundesligą, Premiership i Serie A.. Oby kiedyś tak było, ale póki co cieszmy się z gry, bo z tym nie było dobrze w tym sezonie nawet w wygranych lub zwycięsko zremisowanych meczach.
Co oni robią na treningach że nie potrafią piłki dokopać do pola karnego, wszystkie wrzutki w wykonaniu Legii to tragedia... jak mamy strzeląć bramki jak wszystkie piłki zbiera pierwszy obrońca..
Mi się podobało! Grali piłką, potem Lazio się obudziło.
Szkoda sytuacji Kosy, ale taki jest właśnie futbol.
Nabierają doświadczenia. Furman, Brzyski, Broź (zwłaszcza on - do niedawna grał w walczącym o utrzymanie Widzewie).
Moim zdaniem idziemy do przodu i tak trzymać.
Widać brak szybkiego napastnika. Wczoraj przydałby się choćby Mikita lub Efir aby bardziej angażować obrońców. Sagan już niestety szybki nie będzie.
Pierwsza połowa OK, bo Lazio się nie spinało. W drugiej lekko przycisnęli i już było 1-0. Niestety tak to wygląda.
Myślałem, że chociaż zremisujemy. To by było ważne zwłaszcza w kontekście najbliższego meczu Lazio z turkami, bo Lazio wtedy już musiałoby wygrać i cisnęliby Turków.
Turki wygrali.
Trzeba zdobyć 6 punktów z Apollonem i wygrać u siebie z Turkami. To jest minimum do tego, żeby liczyć się w walce o wyjście z grupy.
Szkoda myślałem, że to zremisujemy, a i Apollon mógł u siebie zremisować z Tranzosporem, wtedy otwarcie byłoby idealne, a tak jest najgorsze z możliwych.
Niestety nie ma co psioCzyć na trenera! Dziękuję Ci iti za małą łyżeczkę, za transfery i emocje i traktowanie przez sredniaków europejskich jako europrzystawkę!
SAGANOWSKI !!!! Może w końcu ktoś powie DOŚĆ !! udawania gry w piłkę nożna przez tego nieudacznika. Myślę, że on pewnie nawet chce dobrze grać, ale niestety już nie może. Każdy junior z II drużyny zagra lepiej od niego, przynajmniej będzie biegał i przeszkadzał.
Oby tylko nie było tak, że Lazio odpuści też inne mecze i np. Trabzon ich pojedzie przez to. Wtedy będzie ciężko.
kibic z Sanoka, trochę więcej Szacunku do piłkarzy Legii takich jak Sagan
PS Sanok 8.4.2009, mój ostatni wyjazd :)
Ja mam szacun dla Legii, mojego klubu któremu długo kibicuję. Dlatego właśnie zależy mi na wynikach i właśnie dlatego uważam, że Saganowski osłabia a nie wzmacnia drużynę. Mam do niego szacunek za lata kariery, ale to już jest koniec gry na poziomie średnioeuropejskim. W kraju coś wepcha, tylko czy o to tylko Legia powinna walczyć ??
Tak czytam niektóre komentarze, że Legia nie grała źle albo że idziemy do przodu. Być może idziemy do przodu za czasów ITI, ale - używając pewnej przenośni - piechotą a reszta piłkarskiej Europy odjechała nam i nadal odjeżdża samochodami powiększając dystans. Możecie się niektórzy czarować, łudzić, wmawiać sobie, ale fakty są takie: nie gramy w LM, a w LE nie będące przecież jakimś potężnym piłkarsko (obecnie) klubem Lazio traktuje nas jak europrzystawkę przed derbami, kopali sobie piłkę ot, tak od niechcenia, w pierwszej połowie to nawet Włosi sobie koszulek nie zapocili. W drugiej na kilka minut w końcu z luzu wrzucili tylko na pierwszy bieg i pozamiatane. A później spokojnie sobie kontrolowali mecz do końca. Tyle wystarczy na produkt piłkarskopodobny made in Leśnodorski/ITI. Leśny może pyskować w mediach na naszym krajowym podwórku, kreować się na celebrytę-prezesa FC Hoolywood w polskiej lidze, ale w Europie piłkarsko jesteśmy dno i trzy metry mułu, czego dowodem wczorajszy mecz. Między innymi dlatego zachowanie Leśnego mi się nie podoba, bo to jest żenujące i groteskowe i na dodatek kompromitujące nasz klub. Niech Legia coś piłkarsko ugra w Europie (chociażby jak niedawno Lech, gdy dobrze pograł w LE mając w grupie ManCity, Juve i Salzburg wychodząc z grupy) za kadencji Leśnego, to rozumiem - może się co nieco ponapinać w mediach. Póki co, Leśny jest taką Jolą Rutowicz polskiej piłki nożnej. Dużo pyskuje, a w praktyce gość piłkarsko nic nie osiągnął, bo polska liga to dno i trzy metry mułu, czego dowodem m.in. wczorajszy mecz: kilka minut lekkiego przyspieszenia Lazio i po mistrzu Polski.
No, a teraz gimbazo omamiona po raz kolejny przez ITI i Leśnego: jazda po mnie, że nie jestem godzien miana kibica Legii, że nie wierzę, że wieczny malkontent ze mnie i prowokator. No! Ulżyjcie sobie, że napisałem wam prawdę.
O czym wy tu mówicie, Sagan słaby ? co ma sam sobie w pole karne podawać, sam dośrodkowywać ? ta pomoc wykreowała 2 akcje i mase wolnych tylko nikt nie potrafi dobrze wrzucić piłki.. Co robił Ojama na boisku, tego skrzydła w ogóle nie było. Kucharczyk wszedł na napadziora i .. pokazał jak sie gra na prawym skrzydle..
To się, Leonie rozczarowałeś, ale zaraz dzieciaki wrócą ze szkoły i będziesz miał przegwizdane... :DDD
To czy jesteś godzien bycia kibicem Legii nie mam prawa ani ja, ani nikt inny oceniać. Ale to że jesteś malkontent i prowokator to akurat prawda więc ostatni akapit mogłeś sobie darować.
pozdrawiam i życzę więcej radości z życia
PS Obrażasz ludzi na prawo i lewo to się nie dziw że inni po Tobie jadą. Zmień może sposób zwracania się do braci po szalu to będziesz lepszym partnerem do rozmowy
Jakub
Jak się patrzy na grę - na próbę gry Furmana to żałość ściska. Wiecznie zmęczony po 15 min gdzieś się snuje i szuka pomysłu co by tu zrobić?!?!?!
Brak rozgrywającego jest mocno widoczny
kiedyś się czekało na stałe fragmenty gry , a teraz lepiej się ich wystrzegać bo jak wyjdzie kontra to może być po jabłkach.
o co walczy Legia ? nie wiem. bez żadnego wzmocnienia, bez czekania na mecz pucharowy u siebie.
Mistrzostwo w drodze do odpadnięcia z pucharów ? dziękuje nie.
Transmisja telewizyjna była tragiczna. murawa , murawa, murawa. i żadnego życia ani na trybunach , ani za liniami jedynie Urban \"pitu pitu\" dłubiący w uchu ożywił humory.
Pozdrawiam oglądających mecz w clubie Grota za 2 tygodnie liczę na równie miłą atmosferę.
i apel do supermarketowców robiących zakupy do domu: Nie siedźcie w kapciach tylko na miasto za Legią!
Mecz był dobry z takiego powodu że:
1)najpierw przez godzinę graliśmy z dobrym wynikiem - a mogli nam zrobić w 10 minut 2:0 i byśmy nie mogli nawet na piwo w połowie z nadziejami skoczyć.
2) po 59 minucie była szansa bo gra się stała otwarta i tylko wtedy Legia miała szanse na cokolwiek
3) nie poszli za ciosem co nam pozwoliło z nadzieją oglądać mecz do końca
3) Legia nie strzeliła gola , więc tamci odpuścili mecz nie upokarzając naszych
i tyle
Lazio w rezerwowym składzie na stojąco ograło nas najmniejszym nakładem sił.A my się łudzimy że dobrze zagraliśmy pierwszą połowę.Żeby mieć taką drużynę jak Lazio rezerwy to musi minąć jakieś 10 lat jeszcze.Pod warunkiem że będziemy kupować coraz lepszych zawodników i nie sprzedawać najlepszych.A jak dalej będziemy się wzmacniać piłkarzami typu pinto i augusto to za 100 lat nie będziemy mieli takiej drużyny jak Lazio rezerwy.
Oczywiście na dupoklasę powinno to wystarczyć ale poziom dupoklasy to jakąś 4 liga europejska.
Jak ktoś napisał wyżej - brak Ljuboji widoczny z daleka !
Pan Leśnodorski zrobił chyba błąd swojego zycia wywalając tak dobrego piłkarza przed meczami o LM, z Ljuboją założę się że teraz gralibyśmy w LM a nie z dziadowskim Lazio.
O.k-zgadza się,że przegaliśmy mecz ze słabym wczoraj rywalem,który faktycznie oszczędzał się na swoje derby;/ Ale prawda jest taka,że w pierwszej połowie to LEGIA lepiej grała-lepiej wyglądała,ale w drugiej Lazio zagrało tak,jak My w pierwszej-tyle że skuteczniej,bo strzelili bramkę-tyle:/ ...Powiem może nie fajnie,ale...ale chyba większość z Nas liczyła się z tą porażką więc teraz siły skupiajmy i mobilizujmy się na konieczne 3 punkty z Cypryjczykami na LEGII;)Szkoda tylko,że bez publiczności:/
Dlaczego ordynarnie, chamsko na mój temat kłamiesz? Poproszę o konkretny cytat z datą kiedy obraziłem czy ubliżyłem jakiemukolwiek kibicowi Legii na tym portalu? To raz.
Dwa: napisałeś, że jestem prowokatorem. Widzisz, tak się składa, że historia uczy, iż Ci którzy najgłośniej krzyczeli: prowokator! sami okazywali się najgorszej maści szpiclami i prowokatorami. Tak więc sam się zdemaskowałeś:-)
Robert - to Ljuboja sam się zwolnił z Legii, albo pijemy, albo pracujemy, ja też bym nie przedłużył z nim kontraktu na miejscu Leśnego.
Marcin77 - daj Boże, żebyśmy byli tak słabi jak Lazio, ćwierćfinaliści ostatniej edycji Ligi Europy :)
(L)eon napisałeś prawdę :)
Zmierzamy do Europy na piechotę, a nie samochodem, Lazio wrzuciło 3 bieg, strzelili gola i znowu redukcja na jałowy :)
Tylko nasza drużyna nie jest warta 150 milionów euro, a 7 razy mniej.
Ich budżet to ponad 100 milionów euro, nasz 20 mln. Nie stać nas na zawodników za 20-30 milionów euro.
To oni grają na co dzień z Juve, Milanem czy Interem, a my z Koroną, Widzewem czy Podbeskidziem.
Jeden już zdążył wrócić i przy okazji nakłamać na mój temat: niejaki Jakub. No ale przynajmniej z takich jak on jest ubaw:-)
A co Ty do mnie piszesz, że Lazio ma większy budżet? Idź do ITI, do Leśnego i Wa_tera z tymi gorzkimi żalami. Przecież to nie ja, ale Wa_ter i ITI obiecywało silny, europejski klub na Ł3 i Ligę Mistrzów. Tak się składa, że mam w prywatnym archiwum te wywiady Wa_tera w których się napinał, co to ma nie być na Ł3. Więc nie powielaj - błagam - już tej wyświechtanej propagandy ITI, że u nas liga jest słaba i ogólnie cała polska piłka leży, bo Wa_ter i ITI obiecywali LM. Więc ich trzymam za słowo i rozliczam z efektów ich pobytu na Ł3 przez te wszystkie lata. Do tego jako kibic Legii mam prawo. Pozdrawiam.
Błagam nie porównujmy się budżetami,
bo zaraz ktoś napisze że zamiast kary za race warto by było kupić jakiegoś perspektywicznego gracza za 150 000 euro
Kiedy była szansa na LM nie kupili nikogo i myśleli że się uda psim swędem.
Nareszcie na Legii transparent dla Janusza Walusia . Szkoda ,że nie pojawił się 9 kwietnia tego roku na meczu PP w Chorzowie , ale lepiej późno niż wcale . Brawo !!!!!!!!
Weź się chłopie ogarnij. Jaki budżet ma Pilzno? A gra wśród Barcelon i innych bogaczy :D
ITI istnieje w Legii od 2004 roku.
Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale ile razy Legia wcześniej odniosła wielki sukces w Europie, poza wyjątkami, czyli latami 1995 (Romanowski), 1991 (eksplozja talentu Wojtka Kowalczyka, w którym to sezonie o mały włos nie spadliśmy z ligi) 1982 czy przełomem lat 60/70, nie wiem, może wyprano mi mózg, a Legia w prawie 100 letniej historii rozgrywek ligowych w Polsce mistrzostwo zdobyła 60 razy , 3 razy wygrała Ligę Mistrzów, i dopiero w 2004 przyszło to złe, niedobre ITI, i na złość wszystkim zniszczyło Legijną potęgę i hegemonię, i kazało cieszyć się dubletem i grą w jakiejś śmiesznej Lidze Europy.
Od 2010 ITI buduje drużynę, wcześniej nie robili nic, albo tyle, co Polmot czy późne Daewoo, dlatego, że nie było stadionu, jak nie ma stadionu, nie ma wpływu z biletów, i nie ma co marzyć o podboju Europy.
Nawet, jeśli w 2006 awansowalibyśmy do Ligi Mistrzów, to grać musielibyśmy w Kielcach, czasy i wymogi UEFA zmieniły się w porównaniu do wesołych lat 90, gdzie wystarczyło zamontować plastikowe krzesełka na stadionie, oraz wzmocnić oświetlenie do 800 luxów, nie mając nawet pralki, a Liga Mistrzów była nasza.
Ale rok wcześniej dostaliśmy lanie od mistrza Chorwacji 4-0, a rok później z pucharów wyrzuciła nas 3 drużyna ligi tureckiej – Besiktas.
Żeby zaistnieć na trwałe w Europie trzeba mieć wysoką pozycję w rankingu, żeby mieć wysoką pozycję w rankingu, trzeba regularnie grać w pucharach, żeby grać regularnie w pucharach trzeba mieć silną drużynę, żeby mieć silną drużynę, trzeba mieć pieniądze, żeby mieć pieniądze, trzeba je wcześniej zarobić, więc zarabiają.
Zarabiają m.in. na kartach kibica, ich prawo, nie chcesz nie kupuj, albo zobacz na Poznań, tam będziesz miał kartę za darmo plus drużynę, która wlecze się w stanach średnich tabeli i daje się ograć Żalgirisowi Wilno.
Dla niektórych Legia jest ważniejsza niż 8 złotych raz na kilka lat na kartę, czy bilet na mecz od czasu do czasu, bo utrzymanie klubu na poziomie ekstraklasy i pucharów też kosztuje i to horrendalne pieniądze.
Żeby utrzymać taką ekipę na poziomie mistrza i pucharów trzeba mnóstwo kasy władować, to nie jest hop siup, sypniemy groszem, posprowadzamy gwiazdy, damy im po milion euro pensji i drżyj Europo, a może jest ktoś chętny, żeby spróbować i włożyć swoje prywatne pieniądze, zapraszam.
A co jeżeli by się nie udało?
To wszystko musi mieć ręce i nogi.
Co do budżetu Pilzna, w Czechach są inne warunki, kraj mniejszy, mniej płacą zawodnikom, u nas nikt poważny nie przyszedł by grać za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie, do dziś się z nas śmieją pepiki, że potrzeba było nam euro, żebyśmy zbudowali autostrady. Viktoria ma budżet na poziomie Ruchu Chorzów, bardzo bym chciał, żeby i u nas się tak dało, ale warunki mamy inne, niestety.
Manchester City mając nieograniczone możliwości finansowe, od 5 lat buduje drużynę, póki co starczyło na jedno fartowne mistrzostwo Anglii, w Europie sukcesów brak.
Tylko, że przed przyjściem ITI na Ł3, w pucharach europejskich z czołowymi drużynami ligi holenderskiej (Utrecht) czy niemieckiej (Schalke) graliśmy jak równy z równym. Teraz o tym możemy zapomnieć. Takie są fakty i możesz zaklinać rzeczywistość, ale ITI spuściło i nadal spuszcza naszą Legię w sportowy ściek.
POZDRAWIAM KO(L)EGO;)Popieram w 1000%:)
P.S.Na pochybel prowokatorom typu leonek83!!!
I Dino i (L)eon38 mają rację ... no może (L)eon38 trochę emocjonalnie podchodzi do tego wszystkiego; odpuść chłopie czasem i nie wdawaj się w pyskówki z prowokatorami.
Ogólnie, organizacyjnie i sportowo wszystko idzie w dobrym kierunku, ale zbyt powoli z czym się zgadzam z (L)eon38. LM była w zasięgu jak nigdy. A brak awansu uważam za osobistą porażkę Leśnego, nie JU i sztabu szkoleniowego ale właśnie prezesa. Faktem jest że jest świetnym zarządcą i zdaje się że wyciska z (L) to co jest do wyciśnięcia - to tylko zasługa PR i marketingu. Zapomniał że po \"zachodnich autostradach\" naszymi \"składakami\" się nie jeździ, NIE MA SZANS.
Tylko się przyglądałem co będzie po odejściu Jędzy, kontuzji Astiza, Beresia biegającego z urazami i Rumianego początkowo bez formy. Przecież przed eliminacjami wysypała się CAŁA obrona - a tymczasem Leśny zdający sobie sprawę z problemu dokupuje JEDNEGO!!! obrońcę, który dołącza w środku przygotowań i ni cholery nie jest z nikim zgrany. Nie wspominam o braku napastnika ale takiego prawdziwego co to umie kopać do przodu obok bramkarza. To na prawdę cud że z takim blokiem obronnym udało się zakwalifikować do LE.
Widzę też że dużo braci jest pod urokiem Leśnego, o to mu chodzi, będzie do was puszczał oko, coś tam mówił że piro jest fajne, że najlepszy doping robicie, jest ułożony z SKLW. Dla niego jesteście jednak słupkiem z EXCELa - lepiej zarobić parę baniek w dniu meczowym i przeznaczyć z tego ułamek na karę za piro niż nie zarobić nic tak jak to było przed konfliktem. Nie jest to żaden zarzut tylko dobrze wiedzieć jak to działa bo do niektórych nie dociera że Leśny jest tu po to żeby ten interes wyszedł na prostą co skrupulatnie czyni a czy mu wyjdzie to już inna sprawa.
Póki co nasz Złotousty prezes zawiódł po całości. Przed LM nie zaryzykował i jego powiedzonko można przerobić na; \"nie zaryzykowałem będę pić jabola\". Nie wyobrażam sobie Cupiała który w podobny sposób postąpił by przed eliminacjami LM wiedząc że serce drużyny jest rozwalone.
Leon 38-przypominasz mi Czułego Wojtka z Onetu.tamten to pisł takie bzdety,że raz spadłem z krzesła cisnąc ze smiechu.Ty widze,że lubisz polemikę,nawiązujać do innych,,portalowiczów,,aby Ci odpisywali.Ale nie w tym rzecz:każdy się wypowiada na temat ostatniego meczu Legii,kto jak zagrał,aTy skolei,piszesz w ten sposób aby komentowano posty Twoje.
Też czasami komentuję,być może nie zawsze mam rację.Grunt,to aby zawsze i wszędzie NAsza Legia wygrywała RAZEM Z NAMI
Ja tutaj także wypowiedziałem się najpierw na temat ostatniego meczu. Czyżbyś miał problem z czytaniem ze zrozumieniem?:-) A poza tym od tego jest forum, aby komentować i wyrażać swoje zdanie. Więc piszę to, co myślę, bo martwi mnie, że ITI kolejny rok tym razem z Leśnym spuszcza Legię w sportowy ściek. Tyle. Pozdrawiam.
Dzięki za obiektywizm kolego. Patrząc na komentarze takich jak Marcin77 stwierdzam, że niestety nie każdego na to stać. Trafna diagnoza zachowania Leśnego i jego \"osiągnięć\". Fajnie, że są wśród kibiców Legii tak zdroworozsądkowo myślący ludzie jak Ty. Pozdrawiam.
Kolego-zagłębiasz się w meandry ludzkich postępowań-moim zdaniem niepotrzebnie.Bo zważ np.na to: dlaczego My fani LEGII robimy oprawy,mobilizujemy się do najlepszego dopingu,robimy konkretne flagi etc,bo co? BO CHCEMY BYĆ NAJLEPSI I BY LEGIA WIODŁA PRYM! Więc moim zdaniem B.LEŚNODORSKI nie robi nic innego,jak to samo co My fani-CZYLI PREZES PO PROSTU IDZIE OBRANĄ DROGĄ DO OGÓLNEGO DOBRA LEGII! Mówisz,że robi tak,aby Iti wyszło na prostą w kasie,a ja uważam,że ta obrana przez Niego droga do dobra LEGII,jest lepsza niż byłaby inna,gdyby robił to,co np.zrobili w takim Manchesterze,czy innej Barcelonie-czyli wymienili publikę,ceny mają z kosmosu,opraw praktycznie nie robią,o piro zapomnieli już baaardzo dawno.Chciałbyś takiej drogi,aby LEŚNY taką obrał,a nie tą którą obecnie w LEGII realizuje???!!! Zresztą musisz wiedzieć,że każdy prezes chce jak najlepiej dla swojej firmy(w tym przypadku klubu)więc nie pisz,że LEŚNY zdziera z Nas kasę,bo każdy prezes tak postepuje,aby mieć zyski,a nie straty;P I tylko módl się o to,aby jak najdłużej prezesował,bo lepszego mieć nie będziemy...!
Pytanie do Redakcji: dlaczego nie ma fotki sprzed grobu JP II z wieńcem w barwach Legii,z góry odrzucam odpowiedż że nie wolno fotografować...pozdrawiam
Mr. Maniana gorąca prośba:poćwicz trochę przed lustrem którą dłonią pokazuje się elkę-z góry dzięki
http://legi0nista.com/2013/09/22/wieczne-miasto-relacja-z-wyjazdu-do-rzymu/
dobrze że jest dyskusja!
i niestety widać po wypowiedziach kto skąd jest nawet jak marcin77 mówi o kibicach Legii MY
nie zauważyłem jedynie w jego charakterystyce celów biznesowych odpowiedzi na nurtujących wszystkich problem braku wzmocnień !
i nie chodzi tu o wzmocnienia przed kolejnym sezonem, tylko o wzmocnienia przed Batalią o LM
W związku,że poruszasz moją ksywę: O CO CI DOKŁADNIE CHODZI?!
Sorry-ale jestem chyba mało kumaty,bo za cholerę nie ogarniam:O CO CI CHODZI DO MNIE???!!! Jakie pieniądze i jaki caps lock?! Napisz w punktach jeśli nie potrafisz w słowie potocznym!
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść: