Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
Gdańsk - Sobota, 11 kwietnia 2015, godz. 15:30
Ekstraklasa - 27. kolejka
Herb Lechia Gdańsk Lechia Gdańsk
  • 87' Makuszewski
1 (0)
Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
    0 (0)

    Sędzia: Bartosz Frankowski
    Widzów: 36500
    Pełen raport

    Nadmorska wycieczka

    W sobotę Legia Warszawa zagra na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Dla mistrzów Polski drużyna prowadzona obecnie przez Jerzego Brzęczka zawsze były niewygodnym przeciwnikiem, a już szczególnie kiedy grała na własnym stadionie. Gracze Henninga Bega nie mogą pozwolić sobie tego dnia na stratę punktów, ponieważ różnica w tabeli pomiędzy nimi a Lechem Poznań wynosi już tylko trzy oczka.

    Ostatni tydzień dla Legii Warszawa jest bardzo udany. Mistrzowie Polski zanotowali dwie ważne wygrane - jedną w lidze a drugą w Pucharze Polski. Cieszyć może fakt, że zarówno w potyczce z Podbeskidziem Bielsko-Biała, jak i z Piastem Gliwice, czyste konto zachował golkiper stołecznej drużyny. Wygląda na to, że do optymalnej formy wrócił wreszcie Dusan Kuciak, który z powodu słabszej dyspozycji musiał nie tak dawno zadowalać się jedynie rolą rezerwowego. Słowak w ostatnim starciu z bielszczanami popisał się kilkoma znakomitymi interwencjami i brak straconych bramek przez legionistów w tym pojedynku to w dużej mierze właśnie jego zasługa. Ponadto na plus spisują się skrzydłowi Michał Kucharczyk oraz Guilherme. Drugi z nich, do niedawna grający jeszcze jako obrońca, w ofensywie prezentuje najlepsze walory - jest szybki, dobry technicznie i trudny do upilnowania przez defensorów. Wobec niestabilnej formy Michała Żyry, to właśnie on prawdopodobnie wybiegnie w wyjściowej jedenastce na starcie z Lechią Gdańsk. 23-latek w sobotę będzie wspomagał w ataku Orlando Sa, który zapewne wyjdzie na boisko od pierwszej minuty. Portugalczyk w środę siedział na ławce rezerwowych, aby na najbliższy ligowy mecz być w pełni sił. Snajper "Wojskowych" jest dla swojego zespołu prawdziwym talizmanem. Nie dość, że imponuje skutecznością, ponieważ strzela gola średnio co 96 minut, to na dodatek, kiedy już trafi do siatki, Legia z reguły kończy mecz zwycięska.
    To właśnie Sa dał mistrzom Polski zwycięstwo w pierwszym w tym sezonie spotkaniu z Lechią Gdańsk. W październiku zeszłego roku lechiści przyjechali na Łazienkowską i stawiali opór gospodarzom aż do 87. minuty. Wówczas piękną główką po dośrodkowaniu z rzutu wolnego popisał się portugalski napastnik, czym zagwarantował Legii niezwykle ważne punkty. W sobotę wykluczony jest za to występ jego rodaka - Helio Pinto. Pomocnik nabawił się poważnej kontuzji podczas ostatniego meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Zawodnik gospodarzy musiał zejść z boiska już nieco ponad dwa kwadranse po rozpoczęciu gry z powodu uszkodzenia więzadła. Niewykluczone, że przez ten uraz Pinto więcej nie zobaczymy już w koszulce Legii. Oczywistym jest, że wygasający w czerwcu jego kontrakt nie zostanie przedłużony, a rehabilitacja po takiej kontuzji może być długa.



    Legia awansowała do finału Pucharu Polski!

    Ostatnie mecze

    Wisła KrakówR2-2 M. Żyro, B. Jović (s)
    Lech PoznańP1-2 M. Kucharczyk
    Podbeskidzie Bielsko-BiałaW4-1 M. Masłowski, I. Vrdoljak, M. Kucharczyk, J. Kosecki
    Piast GliwiceW2-0 M. Kucharczyk, O. Sa
    Podbeskidzie Bielsko-BiałaW2-0 M. Saganowski 2


    Lechia Gdańsk to zespół z dużymi ambicjami, który jednak nie potrafi wybić się ponad ligową przeciętność. Włodarze zespołu liczyli, że sprowadzając do klubu doświadczonych - Ariela Borysiuka, Jakuba Wawrzyniaka, Grzegorza Wojtkowiaka oraz Daniela Łukasika - będą w stanie toczyć boje o europejskie puchary. Tak się nie stało. Podopieczni Jerzego Brzęczka grają w kratkę, swoje lepsze mecze coraz częściej przeplatają z tymi słabszymi. Przykładem tego może być chociażby ostatnia ligowa kolejka. W jej ramach Lechia grała na wyjeździe z dużo niżej notowaną Cracovią. Gdańszczanie przegrali to starcie 2-3, przez co spadli w tabeli o jedną lokatę. Wcześniejsze trzy mecze zakończyły się jednak po myśli najbliższego rywala Legii. Lechia wygrała wszystkie te starcia skromnie 1-0, a pokonała kolejno: GKS Bełchatów, Pogoń Szczecin oraz Górnik Zabrze. Warto także dodać, że niedawna porażką z Cracovią była dla gdańszczan pierwszą od 12 grudnia 2014 roku, czyli dokładnie sześciu meczów. Przez ten okres gracze Jerzego Brzęczka cztery razy wygrali i dwa razy zremisowali. Obecnie najskuteczniejszym piłkarzem w ekipie Lechii jest Antonio Colak, który ma na koncie osiem zdobytych goli. Ponadto dobrze spisują się Piotr Wiśniewski i Stojan Vranjes. Pierwszy z nich pokonał bramkarzy rywali dotychczas sześciokrotnie, a drugi o jeden raz mniej.

    Ostatnie mecze

    Ruch ChorzówR1-1 K. Friesenbichler
    GKS BełchatówW1-0 A> Colak
    Pogoń SzczecinW1-0 S. Mila
    Górnik ZabrzeW1-0 A. Colak
    CracoviaP2-3 P. Grzelczak, S. Vranjes

    Spotkanie 27. kolejki ekstraklasy, w którym Legia Warszawa zagra w Gdańsku z Lechią, rozpocznie się w sobotnie popołudnie o godzinie 15:30: Bezpośrednią transmisję z tego meczu przeprowadzą stacje Canal+ Sport i Canal+ Sport HD. Ponadto starcie będzie można obejrzeć w publicznej telewizji na kanałach TVP1 oraz TVP1 HD. My zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej Relacji LIVE! prosto ze stadionu.

    Transmisje TV

    11.04, 15:20 Canal+ Sport
    11.04, 15:20 Canal+ Sport HD
    11.04, 15:20 TVP 1
    11.04, 15:20 TVP 1 HD

    Autor: Wiśnia