Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
Chorzów - Piątek, 24 kwietnia 2015, godz. 20:30
Ekstraklasa - 29. kolejka
Herb Ruch Chorzów Ruch Chorzów
    0 (0)
    Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
      0 (0)

      Sędzia: Jarosław Przybył
      Widzów: 9300
      Pełen raport

      Odczarować stadion w Chorzowie

      W piątek Legia Warszawa pojedzie do Chorzowa, gdzie zmierzy się z Ruchem. Dla mistrzów Polski to przedostatnie starcie przed planowanym na 2 maja finałem Pucharu Polski, ale o żadnym rozprężeniu nie może być tutaj nawet mowy. Tym bardziej, że ekstraklasowy sezon wchodzi już w decydującą fazę. Starcie z Ruchem to przedostatni pojedynek przed regulaminowym podziałem punktów.

      Legia Warszawa zdołała udanie zrehabilitować się kibicom za niedawną porażkę z Lechią Gdańsk 0-1. Mistrzowie Polski w poprzednią niedzielę pokonali na swoim obiekcie Zawiszę Bydgoszcz, który w obecnej rundzie był jeszcze niezwyciężony. Gracze Henninga Berga w pełni zdominowali pojedynek z piłkarzami Mariusza Rumaka, wbijającym im dwa gole, co i tak było chyba najłagodniejszym wymiarem kary. W starciu z Zawiszą od pierwszej minuty po boisku biegał Marek Saganowski, który w piątek prawdopodobnie znów wyjdzie w wyjściowej jedenastce? Można spytać "dlaczego?" Przecież o wiele skuteczniejszy jest Orlando Sa, który pomimo tego częściej niż na murawie siedzi na ławce rezerwowych. Odpowiedź wydaje się bardzo prosta, chociaż oczywiście nie znajdziemy nigdzie jej oficjalnego potwierdzenia. Otóż Orlando po ostatnim meczu, w którym nie pojawił się nawet na minutę, jasno dał do zrozumienia szatni, że nie zależy mu już na występach, ponieważ latem zmieni pracodawcę. Takich zachowań szkoleniowiec Legii nie akceptuje, chociaż wiadomo, że nie tylko ten fakt decyduje o napiętych relacjach na linii Berg - Sa. Faktem jest, iż legioniści muszą już teraz szukać nowych rozwiązań w ataku. Na razie szanse od pierwszych minut dostaje Saganowski, ale wiadomo, że nie będzie on pierwszą opcją w przyszłym sezonie.
      Na mecz z Chorzowem są gotowi niemal wszyscy gracze, znajdujący się obecnie w kadrze warszawskiego zespołu. Z powodu zawieszenia z kartki tego dnia na boisku nie zobaczymy na pewno Ondreja Dudy, który może już przygotowywać się do finałowego spotkania o Puchar Polski. Do pełni sił doszedł już Helio Pinto, lecz Portugalczyk i tak wyraźnie przegrywa walkę o pierwszy skład. Niepewna jest za to sytuacja z Jakubem Rzeźniczakiem. Obrońca Legii przedwcześnie opuścił boisko podczas meczu z Zawiszą, jednak być może zdąży wyleczyć uraz do piątku. W spotkaniu z Ruchem szansę gry na ofensywnej pomocy ponownie dostanie prawdopodobnie Guilherme. Brazylijczyk dobrze spisał się na tej pozycji w pojedynku z Zawiszą, zamykając tym samym drogę do wyjściowej jedenastki Michałowi Masłowskiemu.



      Legia powiększa przewagę nad Lechem

      Ostatnie mecze

      Podbeskidzie Bielsko-BiałaW4-1 M. Masłowski, I. Vrdoljak, M. Kucharczyk, J. Kosecki
      Piast GliwiceW2-0 M. Kucharczyk, O. Sa
      Podbeskidzie Bielsko-BiałaW2-0 M. Saganowski 2
      Lechia GdańskP0-1
      Zawisza BydgoszczW2-0 M. Żyro, M. Kucharczyk


      Ruch Chorzów w ekstraklasowej tabeli zajmuje obecnie odległe 13 miejsce. Podopieczni Waldemara Fornalika, tak jak większość drużyn z dolnej połówki, musi mocno martwić się o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ruch obecnie ma zaledwie dwa punkty przewagi nad przedostatnim w tabeli GKS-em Bełchatów oraz trzy oczka nad zamykającym stawkę Zawiszą Bydgoszcz. Ruch nie ma już praktycznie żadnych szans na awans do grupy mistrzowskiej. Najbliższy rywal Legii traci do ósmej w tabeli Pogoni Szczecin aż sześć oczek. W przypadku równego bilansu zdobytych punktów, to oni okażą się lepsi, ponieważ w bezpośrednich starciach z "Portowcami" Ruch wygrał 2-1 oraz zremisował 1-1.

      Chorzowianie mogą pochwalić się dosyć dobrym, jak na tak niskie miejsce w tabeli, bilansem zdobytych goli. Zawodnicy ze Śląska w rozegranych dotychczas 28 meczach zdobyli aż 33 goli i pod tym względem, wspólnie z Piastem Gliwice, są liderami w grupie spadkowej. Zdecydowana większość z tych trafień była autorstwa Grzegorza Kuświka. 27-latek w tym sezonie zdobył już dla swojego klubu 13 goli, co czyni go ewidentnie najskuteczniejszym graczem w drużynie. Na pochwałę zasługuje także Filip Starzyński, który pomimo tego, że nie gra jako snajper, pokonał bramkarzy rywali już ośmiokrotnie.

      Warto dodać, że po raz ostatni Legia wygrała w Chorzowie w 2011 r., ale ogólny bilans wyjazdowych spotkań prezentuje się na korzyść Ruchu - 82 mecze, 20 zwycięstw Legii, 23 remisy, 39 porażek; bramki 86-120.

      Ostatnie mecze

      GKS BełchatówW1-0 E. Visnakovs
      Zawisza BydgoszczP1-2 M. Konczkowski
      Górnik ZabrzeW2-2 G. Kuświk 2
      CracoviaW3-0 G. Kuświk, R. Gigołajew, F. Starzyński
      Korona KielceR0-0

      Spotkanie 29. kolejki ekstraklasy, w którym Legia Warszawa zagra na wyjeździe z Ruchem Chorzów, rozpocznie się w piątek o godzinie 20:30. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzą stacje Canal+ Sport oraz Canal+ Sport HD. Zapraszamy także do śledzenia naszej tekstowej Relacji LIVE! prosto ze stadionu.

      Transmisje TV

      24.04, 20:25 Canal+ Sport
      24.04, 20:25 Canal+ Sport HD

      Autor: Wiśnia