Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
Warszawa - Czwartek, 26 listopada 2015, godz. 21:05
Liga Europy - 5. kolejka
Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
  • 35' Prijović
1 (1)
Herb FC Midtjylland FC Midtjylland
    0 (0)

    Sędzia: Andre Marriner (Anglia)
    Widzów: 9568
    Pełen raport

    Nadzieja umiera ostatnia

    Przed Legią Warszawa ostatni domowy pojedynek w fazie grupowej Ligi Europy w tym sezonie. W czwartek przeciwnikami graczy Stanisława Czerczesowa będzie FC Midtjylland. Duńczycy są obecnie na drugiej lokacie w tabeli i w przypadku wygranej niemal na pewno zapewnią sobie awans do fazy pucharowej. Sytuacja "Wojskowych" jest diametralnie inna i tylko cud może sprawić, że w Lidze Europy będziemy ich oglądać również wiosną.

    Do spotkania z FC Midtjylland legioniści podejdą po sobotniej ligowej wygranej nad Śląskiem Wrocław. Kilka dni temu stołeczny zespół ograł u siebie podopiecznych Tadeusza Pawłowskiego skromnie 1-0, chociaż trzeba przyznać, że przez większość czasu przysłowiowo bił głową mur. Defensywa Śląska była dobrze zorganizowana, a czytelne ataki legionistów nie miały szansy powodzenia. Obrońcy rywali szybko zrozumieli, iż priorytetowym zadaniem jest wyłączenie z gry Nemanji Nikolicia, który odcięty od podań był niewidoczny. Reprezentant Węgier sam czuł, że w tym starciu nie pokazał zbyt wiele. W drugiej połowie, kiedy schodził z boiska, wyraźnie było widać jego niezadowolenie. Jeszcze wcześniej na placu gry pojawił się Aleksandar Prijović, który miał za zadanie współpracować z Nikoliciem, co przyniosło pożądany efekt. Napastnik niebawem po wbiegnięciu na murawę pokonał bramkarza rywali, zapewniając trzy punkty swojemu zespołowi. W starciu ze Śląskiem na słowa pochwały zasługuje postawa bloku defensywnego Legii. Igor Lewczuk i Michał Pazdan po raz kolejny udowodnili, że idealnie współpracuje im się na środku obrony, co niepokoić może tylko Jakuba Rzeźniczaka, który wylądował przez to na ławce rezerwowych. Między słupkami pewnie bronił także Arkadiusz Malarz, który zastępował niedysponowanego Dusana Kuciaka.

    Słowak wrócił już do treningów z drużyną, lecz cały czas ciężko powiedzieć, kiedy Stanisław Czerczesow zdecyduje się na niego postawić. Przedwczesne wejście Kuciaka między słupki nie jest koniecznie z dwóch powodów. Po pierwsze nie warto ryzykować ponowienia się urazu kolana, a po drugie w dobrej formie znajduje się Arkadiusz Malarz. Doświadczony golkiper zachował czyste konto w dwóch ostatnich ligowych pojedynkach. Na okazję gry cały czas czeka Mateusz Szwoch, który jest już zdrowy, ale w meczu ze Śląskiem nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych.



    Przy świetnej atmosferze na trybunach Legia ograła Śląsk

    Ostatnie mecze

    Lechia GdańskW3-1 Guilherme, N. Nikolić, T. Jodłowiec
    Club BruggeP0-1
    PogońW1-0 T. Jodłowiec
    Chojniczanka ChojniceW4-1 S. Vranjes, A. Prijović, T. Brzyski, N. Nikolić
    Śląsk WrocławW1-0 A. Prijović


    FC Midtjylland ma duże szanse na wyjście z grupy Ligi Europy, dlatego w czwartek na Łazienkowskiej piłkarze z Danii na pewno dadzą z siebie sto procent. Aktualnie w tabeli zajmują oni drugie miejsce, tracąc do liderującego Napoli sześć punktów i mając dwa oczka przewagi nad Clubem Brugge. Do tej pory podopieczni Jessa Thorupa zdobyli sześć punktów - dwukrotnie wygrali i tyle samo razy przegrali. W fazie grupowej najbliższy rywal Legii pokonał w 1. kolejce właśnie "Wojskowych" oraz w kolejnej na wyjeździe Club Brugge. Potem dwukrotnie został zdeklasowany przez SSC Napoli. Najpierw w Herning uległ Włochom 1-4, a potem w Neapolu gospodarze wygrali aż 5-0.

    Ostatnio forma ekipy FC Midtjylland pozostawia jednak nieco do życzenia. W lidze zajmują co prawda drugie miejsce, lecz w pięciu ostatnich pojedynkach tylko dwukrotnie zdobyli komplet punktów. Dwa razy ponieśli porażkę, w tym jedną na własnym stadionie uznając wyższość odległego w tabeli Viborg FF. Łącznie w ostatnich meczach FC Midtjylland straciło aż 13 goli, co nie najlepiej świadczy o postawie ich formacji obronnej. W ataku najlepiej spisują się natomiast Morten Rasmussen, Marko Pusić i Mikkel Duelund. Pierwszy z nich w tym sezonie strzelił siedem goli, z czego dwa razy pokonał bramkarzy w Lidze Europy.


    Ostatnie mecze

    RoskildeP2-3 M. Larsen, M. Rasmussen
    Viborg FFP2-4 M. Duelund, E. Sviatchenko
    SSC NapoliP0-5
    EsbjergW5-1 M. Rasmussen, F. Novak, M. Duelund, K. Olsson, J. Poulsen
    Odense BKP1-1 A. Romer

    Ostatni mecz Legii w fazie grupowej Ligi Europy na własnym stadionie rozpocznie się w czwartek o godzinie 21:05. Bezpośrednią transmisję z tego pojedynku przeprowadzą stacje TVP 2 i Eurosport. My zapraszamy wszystkich do przyjścia na stadion, a tych co nie mogą, do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto z Łazienkowskiej.

    Transmisje TV

    26.11 TVP 2
    26.11 Eurosport

    Autor: Wiśnia