| |||||||||||||
Przedsmak finału
W pierwszym meczu rundy finałowej Legia Warszawa podejmie Lecha Poznań. Po podziale punktów każde ligowe spotkanie jest niemal na wagę złota, dlatego gracze Stanisława Czerczesowa nie mogą pozwolić sobie na jakąkolwiek stratę oczek. Doskonale pamiętamy ostatnie pojedynki z tamtego sezonu, kiedy ostatecznie zabrakło do tytułu bardzo niewiele. To ostatni mecz pomiędzy drużynami przed majowym finałem Pucharu Polski.
W poprzednim sezonie Legia pierwszy mecz w rundzie finałowej również rozgrywała z Lechem Poznań. Wówczas obydwie drużyny sąsiadowały ze sobą w ligowej tabeli, a przegrana gospodarzy na Łazienkowskiej finalnie kosztowała ich utratę lidera i dalej mistrzostwa Polski. Jedenaście miesięcy temu wygraną Lechowi zapewnili Darko Jevtić i Karol Linetty, którzy wpakowali piłkę do bramki Dusana Kuciaka, dzięki czemu zapewnili swojemu klubowi awans na pozycję lidera. Po tamtym zwycięstwem poznaniacy szybko zapomnieli o przegranym finale Pucharu Polski, ponieważ jak sami podkreślali wywalczony tytuł będzie dla niech dużo cenniejszy. Teraz sytuacja jest nieco inna. Legia ma sporą przewagę nad Lechem i przynajmniej w teorii nie będzie on dla niej bezpośrednim rywalem w walce o mistrzostwo. Niemniej jednak, w piątek legionistów będzie interesowała tylko wygrana. W rundzie finałowej ewentualne potknięcie może kosztować bardzo wiele, więc trzy punkty są obowiązkiem w każdym pojedynku. Tym bardziej, że ostatnia ligowa forma Legii nie jest w pełni zadowalająca. Gracze Stanisława Czerczesowa zremisowali w dwóch ostatnich ekstraklasowych kolejkach - nie potrafili wygrać z Lechią Gdańsk i Pogonią Szczecin. O ile podział punktów z tą pierwszą drużyną jest jeszcze wytłumaczalny poprzez długą grę w osłabieniu, o tyle styl gry z "Portowcami" był daleki od ideału. Co prawda "Wojskowi" skutecznie zagrali w defensywie i nie pozwolili rywalom na stworzenie żadnej groźnej sytuacji, ale w ofensywie ich dyspozycja była już bardzo słaba. Tak naprawdę tego dnia legioniści tylko dwa razy poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Dawida Kudłę.
Wszystko wskazuje na to, że w meczu z Lechem znów nie zagra Tomasz Jodłowiec. Pomocnik zmaga się z kontuzją ścięgna Achillesa, która doskwiera mu od czasu marcowego zgrupowania reprezentacji Polski. Ostatnio przeszedł badania w jednej z rzymskich klinik. Potwierdziły się diagnozy o stanie zapalnym i zawodnik ma wrócić do treningów za tydzień.
Ostatnie mecze
Lech Poznań | W | 2-0 | N. Nikolić 2 |
Znicz Pruszków | W | 4-0 | A. Prijović 2, Guilherme, M. Masłowski |
Lechia Gdańsk | R | 1-1 | O. Duda |
Zawisza Bydgoszcz | W | 2-1 | N. Nikolić, Guilherme |
Pogoń Szczecin | R | 0-0 |
Od kilku spotkań Lech Poznań ma spore problemy ze zdobywaniem bramek. Gracze Jana Urbana są ostatnio w lidze bardzo nieskuteczni, co potwierdza ich ekstraklasowy bilans bramkowy. W rozegranych 30 kolejkach zdobyli 37 bramek, co jest prawie najgorszym wynikiem spośród wszystkich drużyn z grupy mistrzowskiej. Jedno trafienie mniej zanotowała tylko Pogoń Szczecin. Słaba siła ognia poznańskiej drużyny ma duży związek z problemami wśród napastników. Cały czas rehabilitację po kontuzji przechodzi Marcin Robak i nie wiadomo, kiedy wróci do gry. Sprowadzony zimą Nicki Bille Nielsen miał być rozwiązaniem wszelkich problemów, lecz częściej irytuje swoich kibiców nieskutecznością niż daje im radość ze zdobytych goli. Cała odpowiedzialność spada więc na Dawida Kownackiego, który ostatni raz wpisał się na listę strzelców na początku marca w pojedynku z Górnikiem Zabrze.
W ostatniej kolejce Lech pokonał skromnie 1-0 Górnika Łęczna. Jedynego gola zdobył tuż przed przerwą wspomniany wcześniej Nielsen, który dał swojej drużynie trzy punkty. Tego dnia Duńczyk miał jednak wiele szans na pokonanie bramkarza rywali, ale większość z nich nie udało mu się wykorzystać. Nieskuteczność jest dużą bolączką podopiecznych Jana Urbana, a wobec dobrze grającej defensywy Legii mogą mieć z tym jeszcze większe problemy.
Ostatnie mecze
Zagłębie Sosnowiec | W | 1-0 | V. Volkov |
Legia Warszawa | P | 0-2 | |
Śląsk Wrocław | P | 0-1 | |
Zagłębie Sosnowiec | R | 1-1 | M. Gajos |
Górnik Łęczna | W | 1-0 | N. Bille Nielsen |
Pierwszy mecz Legii w rundzie finałowej rozpocznie się w piątek o godzinie 20:30. Bezpośrednią transmisję ze starcia z Lechem Poznań przeprowadzi stacja Canal+ Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu oraz czytania wszystkich materiałów pomeczowych.
Transmisje TV
15.04, 20:25 Canal+ Sport
Autor: Wiśnia