| |||||||||||||
Wyprawa do kazachskiej twierdzy
W środę Legia zagra w Kazachstanie swój pierwszy mecz w 3. rundzie eliminacyjnej do Ligi Mistrzów. Przeciwnikiem mistrzów Polski będzie FK Astana i jest to rywal znajdujący się na kompletnie innym poziomie niż mistrzowie Finlandii z Mariehamn. Spotkanie rozstanie rozegrane o godzinie 20:00 miejscowego czasu (16:00 czasu polskiego) i odbędzie się na sztucznej murawie, co może być dodatkowym utrudnieniem dla legionistów.
Kilka dni temu gracze Jacka Magiery rozegrali pierwszy ligowy mecz w tym sezonie na własnym stadionie. Niestety, jedynie remisując z Koroną Kielce, nie zdobyli w nim kompletu punktów. To starcie znowu obnażyło pewne niedociągnięcia w drużynie, o których mogliśmy przekonać się już podczas niedawnego meczu z Górnikiem Zabrze. Brakowało kreatywności, dokładności i szybkości w rozgrywaniu piłki. Mało wykorzystywany był Armando Sadiku, który tylko raz otrzymał bardzo dobre podanie od jednego z kolegów, lecz z jego strzałem głową poradził sobie bramkarz. Dopiero po wejściu na boisko Guilherme (za Sebastiana Szymańskiego) oraz Michała Kucharczyka (za wspomnianego Sadiku) gra w ofensywnie nieco się rozruszała. Efektem tego był zdobyty gol przez "Kuchego", który dostał bardzo dobre podanie od Kaspera Hamalainena i spokojnie pokonał golkipera Korony. Radość z prowadzenia nie trwała jednak długo. Po błędzie w wykonaniu defensywy do remisu doprowadził Łukasz Kosakiewicz. W starciu z Koroną Jacek Magiera dał odpocząć kilku zawodnikom podstawowego składu. Posadzenie na ławce rezerwowych Artura Jędrzejczyka, Macieja Dąbrowskiego, Krzysztofa Mączyńskiego oraz Guilherme spowodowało, że piłkarzom na boisko brakowało zgrania i nie czuli się na nim zbyt pewnie, za co trzeba było zapłacić wysoką cenę. Pewnym jest, że w Astanie na murawę wybiegnie najsilniejsza jedenastka, ponieważ tym razem nie będzie czasu na oszczędzanie zawodników i eksperymentowanie ze składem.
Jacek Magiera do Astany zabrał 22 zawodników. W kadrze znaleźli się m.in. młodzi Konrad Michalak oraz Sebastian Szymański, którzy z dobrej strony pokazali się już w poprzedniej rundzie eliminacyjnej. Zabrakło jednak miejsca dla Łukasza Monety. Skromnie wygląda również atak legionistów przed środowym meczem. Jedynym nominalnym snajperem w kadrze jest Armando Sadiku.
Ostatnie mecze
1-1 k. (3-4) Arka Gdynia Moulin 27 3-0 IFK Mariehamn Guilherme 8, Nagy 40, Hamalainen 44 1-3 Górnik Zabrze Sadiku 80 6-0 IFK Mariehamn Guilherme 6, Kojolo 38 (s), Kucharczyk 40, 54, Szymański 80, Michalak 81 1-1 Korona Kielce Kucharczyk 79 | 1-0 FC Taraz Kabananga 67 2-0 FC Kaisar Twumasi 14, Logvinenko 70 1-0 Spartkas Jurmala Twumasi 73 1-1 Spartkas Jurmala Twumasi 59 2-0 FC Toboł Twumasi 43, 70 |
Ostatnie mecze FK Astana pokazują, że zespół znajduje się obecnie w dobrej formie. Zresztą na dowód tego można przytoczyć tabelę kazachskiej ekstraklasy, w której najbliższy rywal Legii z 51 punktami po 21 rozegranych kolejkach pewnie piastuje pierwsze miejsce w tabeli. Astana wygrała sześć ostatnich ligowych spotkań. Co więcej w pięciu z nich nie straciła nawet bramki. Najlepszym strzelcem w drużynie jest Junior Kabananga, który strzelił 14 bramek w 21 pojedynkach. Niewiele gorszy jest Patrick Twumasi z 9 trafieniami na koncie. To właśnie na tę dwójkę legioniści powinni uważać najbardziej.
W poprzedniej rundzie eliminacyjnej Astana wyeliminowała po dwumeczu łotewski Spartaks Jumala. W pierwszym spotkaniu Kazachowie wygrali na wyjeździe 1-0, a potem zremisowali na własnym stadionie 1-1. W tych meczach w barwach Astany zagrał m.in. Laszlo Kleinheisler, o którego pozyskanie jakiś czas temu zabiegała Legia. Teraz Węgier będzie miał okazję zmierzyć się z legionistami na boisku. Co więcej w drużynie Stanimira Stoiłowa gra Iwan Majewskij (dawniej Zawisza Bydgoszcz), a na rezerwie znajduje się Roger Canas (kiedyś Jagiellonia)
FK Astana to doświadczony zespół na arenie międzynarodowej. Dwa lata temu grała nawet w rozgrywkach Ligi Mistrzów. W swojej grupie mierzyła się z Atletico Madryt, Benfiką oraz Galatasaray. Na sześć grupowych meczów zremisowała aż cztery i tylko dwukrotnie schodziła z boiska pokonana. Ze szczególnie dobrej strony gracze Astany pokazują się na własnym stadionie, gdzie panują trudne warunki atmosferyczne. Wystarczy powiedzieć, że w ostatnich czterech latach gospodarze w ramach europejskich pucharów rozegrali tam aż 17 spotkań i zaledwie raz przegrali. FK Astanę trzy lata temu ograł 3-0 hiszpański Villarreal.
Dwumecz 3. rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów, w którym Legia Warszawa zmierzy się z FK Astana będzie transmitowany przez stacje TVP 1 i TVP Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania wszystkich materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.
Transmisja TV
26.07, 16:00 TVP 1, TVP Sport
Autor: Wiśnia