| |||||||||||||
Komentarze
Szkoda, ale szanujmy ten punkt. Pozdrawiam z Kielc.
DNO ! Wstyd !
Pozbyć się zimą wszystkich i budować od podstaw.
Mecz zawalił Jozak przez brak zmian. Gui był do zmiany już od 15 minut przed czerwoną kartką. W drugiej połowie nic nie dawał zespołowi
wstyd za wynik ...ale wiecie co jest najlepsze ze gosc ktory w tym mecz gra piach prawie wszystkie pojedynki przegrywa ma problemy w przyjmowaniu pilek ,odbija sie od obroncow jak pilka , strzela gola na wage 1 ptk... EKSTRAKLASA tego nie zrozumiesz
Jeeeest!!! Marzenia się spełniają! Zwycięski remis na wyjeździe z tuzami z Nowego Sącza. O tym całe pokolenia kibiców Legii marzyły. Jak zawsze można liczyć na błazenadę złotoustego Arkadiusza, szczególnie przy drugim golu dla Sandecji. Zresztą przy pierwszym golu dla nich Trochim ośmieszył Brozia i złotoustego Arkadiusza, którzy przejechali się koncertowo na czterech literach. Guilerme może i czasem pokaże kilka ciekawszych zagrań, ale tak naprawdę, to na boisku wychodzi mu słoma z butów i dzisiaj po raz kolejny to pokazał.
Dzisiejszy mecz pokazał, że zebrana naprędce grupka siermiężnych grajków może wygrać z nami mecz. Zresztą ilość porażek naszych jest tego dowodem. To co od czasów ITI dzieje się z naszą Legią kojarzy mi się z serialem "Alternatywy 4" i Klubem Lokatora, jakiw ostatnim odcinku zrobił cieć Stanisław Anioł. Z nami jest podobnie: jest fest stadion, są wierni kibice, ale poziom piłkarski jest taki, że witki opadają. Po prostu ITI, później Leśny, a teraz Mioduski uskuteczniają właśnie taką pokazówkę, wioskę patiomkinowską na Ł3, jaką uskuteczniał na innej płaszczyźnie Stanisław Anioł w "Alternatywy 4". Niestety, fakty są takie, że Ci ludkowie, którzy obecnie biegają w koszulkach z eLką to nie piłkarze, ale produkt piłkarskopodobny.Poważna piłka nożna, piłkarska Europa odjechała nam o lata świetlne.
pierwszy gol po wielbłądzie Astiza a drugi w 100% Malarza bramkarz musi wyjść do takiej piłki Gi bym nie winił walczył starał się a w sytuacji kartkowej wyraznie atakował na piłkę tyle że się spuznił nakładka kartka i tylko szkoda pkt straconych myślę że po zimowej przerwie będzie lepiej. a na koniec sezonu będzie dobry czas na pierwsze oceny Jozaka. Jak dla mnie na dziśgra pasQudo to jedna wielka pomyłka
Pisałem to już w sierpniu, ale powtórzę: panie Mioduski - lepiej przepepij Pan kasę, którą miałbyś przeznaczyć na podwyżkę dla Gui. On nawet tych trzystu baniek nie jest wart. Jeden dobry mecz na cztery nijakie.
Przykładów można mnożyć. Debilizmem było sprowadzać Astiza a pozbywać się Wieteski. Hiszpan z meczu na mecz odwala coraz większą manianę. Bez Michała Pazdana środek obrony to kpina.
A przyspawanego do bramki Malarza kapitalnie załatwił Bućko. Człowiek noname. Jeśli to prawda, że Legia nie chce przedłużać kontraktu z Malarzem, to ja się nie dziwię. Takiej bramki jak dziś zawalił nasz gwiazdor nawet w okręgówce nie widziałem.
Ile warta jest ta liga pokazuje pozycja, jaka w niej zajmuje beznadziejna grająca Legia. Brawo prezesi, jesteście równie zajebiści jak artyści których zatrudniliście.
Pazdan odejdzie. Brak jego. Nie jestem chu...m ale Mistrzostwa ma z głowy (Poza składem w innej lidze) Pozostali dramat : Astiz Dabro, Broź.... Wszyscy do wymiany. Dobrą drużynę budujemy od obrony. Malarz też....
No cóż, do końca grudnia miało być regularnie po 3 punkty, a tu zonc! zaraz na początku. Nie ma stabilności w tym zestawie. Trzeba rzeczywiście sporego przewietrzenia. Nędzę odwalili nawet Dąbrowski i Astiz. Kuchy niestety znowu dostarczył argumentów swoim krytykom, a szkoda go, bo ze świecą szukać zawodnika bardziej charakternego. Superbohater Niezgoda jest do jak najszybszego sprzedania. To jakaś ironia losu, że jest czołowym snajperem zespołu. Dziś też przeszedł całkowicie koło meczu. I niech redaktorzy skorygują sprawozdanie: on nie musnął piłkę głową, tylko w niekontrolowany sposób odbiła mu się od barku. Głową, owszem, próbował, ale nie trafił. I to całe podsumowanie...
Kiedyś takich frajerów goliliśmy 3:0 , dziś ledwo remisujemy...
Mecz pokazał że Guilerme nadaje się tylko na rezerwe, Kucharczyk jak zwykle - piach , Moulin - sprzedać i zapomnieć.
Pozytywnie zagrał Dąbrowski i Pasqato, waleczny Hlousek !
Reszta przeciętnie.
I dlatego nie wygraliśmy meczu bo tylko czterem zawodnikom chciało się grać , reszta tylko statustowała...
Słabszy mecz w wykonaniu Legionistów i tyle. Jeszcze nie jeden taki obejrzymy.
Tak zwane ogórki i inne tuzy naszej marnej ligi spinają się i dwoją i troją w meczach z nami i zagrywają mecze swojego życia bo grają z Legią Warszawa. Każdy z naszych piłkarzy to wie ale nie w każdym meczu im się chce.
Takie to kwiatki jak się olewa prostotę grania w piłkę.
Pressing, bliżej siebie, jeden dwa kontakty, przecież to umieją. Pytanie dlaczego tego nie grają.
Szmatławe gwiazdki ZNOWU schańbiły ten klub i nasrały nam na twarz.
Jaki prezesik,taki trenerek.
Jaki trenerek takie gwiazdki i ich gra
No Fatalczyk twój koniec jest bliski.Drugi raz zmiana po przerwie ...bedziesz heblował w tartaku
Urban już dawno powiedział jaki jest plan na Legię: Kryć obrońców przy wznawianiu gry przez Malarza, zagotować Naszych ostrą grą, bronić całą drużyną i liczyć na kontry. Sandecji się udało, odrobina więcej dyscypliny na końcu i zaliczyliby 3 pkt. Niepotrzebnie zdjęli Trochima - był dla nich jak Lewy dla reprezentacji.
Drużyny, które chciały z Nami wygrać bo uważały, że są lepsze - przegrały bo cokolwiek grały a My mogliśmy kontrować. Drużyny gorsze, zdyscyplinowane walczaki nie wstydzą się braku gry i wychodzi jak wyszło wczoraj.
Zatrudniajcie kolejne wynalazki w postaci Romeo i Julii! Był Magiera i powinien zostać. Koleś teraz siedzi w ciepłym fotelu, kasa na koncie i jest i gitara. Jest tylu trenerów w Polsce to sobie wzięli jKozaka! Bo co? Zagraniczny? Że niby lepszy? g. prawda!
Powiedz "kibicu "Legii od dekad czy Arka Malarza krytykujesz bo chcesz coś napisać czy ot nie masz co ze sobą zrobić? Napisz coś konstruktywnego po zwycięskim meczu Legii a nie hejtujesz tylko wtedy kiedy jest porażka lub remis. Na tapetę zawsze bierzesz Malarza bo.....no właśnie twierdzisz że jest najsłabszym brakarzem Legii od dekad. Skoro tak jest to udowodnij swoją tezę którą stawiasz. Myślę, ze wielkim problemem dla Ciebie to nie będzie bo jesteś w końcu "kibicem" Legii od dekad i pewnie od podszewki znasz i wiesz co w trawie piszczy. Dlaczego nie napiszesz od ilu dekad jesteś kibicem Legii? Czy zawalił mecz z Sandecją? Tak bo powinien przy golu Trochima wyjść z bramki i urwać mu nogę i ....po problemie. Przy drugim golu nie wyszedł z bramki i zawalił co z resztą sam przyznał. Zdarza się - nie jednokrotnie Legię ratował i bronił bardzo dobrze, ale co tam trzeba go hejtować. To że zagrał na własną prośbę bo chciał pomóc drużynie jest nie ważne - w końcu zmarła mu "tylko" mama.....Tak na koniec przeczytaj poniższą definicję i odpowiedz sobie na pytanie czy w Twoim przypadku dekada liczona jest w dniach, tygodniach czy miesiącach........
Piszesz zawsze dużo co nie znaczy że mądrze.......
"Dekada (gr. déka: dziesięć) – pojęcie oznaczające pewien czas. Najczęściej wyrazu dekada używa się dla okresu 10 lat. Można jednak tego określenia używać również dla dziesięciu miesięcy, tygodni lub dni"
@do Saska Kępa (L), 04.12.2017 16:04 - *.fttx.telefonserwis.pl
Kolego wyrazy współczucia dla Malarza z powodu bliskiej mu osoby. Jednakże większości z nas, kibiców na co dzień pracujących nie przysługuje taryfa ulgowa, że ktoś z bliskich, z rodziny odszedł. Po prostu każdy z nas musi wykonywać jak najlepiej swoją robotę. Dlatego współczuję Malarzowi, ale nie ma usprawiedliwienia dla Jego postawy - wszak podobno aspiruje do miana zawodowca (chociaż moim skromnym zdaniem jest produktem piłkarskopodobnym). Już z Górnikiem Zabrze upiekło mu się, bo przy strzale Angulo "wypluł" piłkę przed siebie zamiast wybić w bok i to pozwoliło napadziorowi z Zabrza na skuteczną dobitkę. Na szczęście VAR pokazał, że Angulo był na spalonym i gola nie uznano.Co do innych kwestii, to nie mam zamiaru się przed Tobą tłumaczyć. Po prostu uważam, że z perspektywy kilku dekad Malarz jest najsłabszym bramkarzem w naszej Legii (z wyjątkiem groteskowego epizodu niejakiego Mariana Antolovica).
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść: