Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
Białystok - Niedziela, 6 maja 2018, godz. 18:00
Ekstraklasa - 34. kolejka
Herb Jagiellonia Białystok Jagiellonia Białystok
    0 (0)
    Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
      0 (0)

      Sędzia: Tomasz Musiał
      Widzów: 18763
      Pełen raport

      Szansa na ucieczkę

      Zaledwie kilka dni temu legioniści cieszyli się ze zdobycia Pucharu Polski, a już w niedzielę przed nimi kolejne bardzo ważne spotkanie. "Wojskowi" pojadą tego dnia do Białegostoku, aby zmierzyć się z Jagiellonią, czyli jednym z rywali do mistrzowskiego tytułu.

      Legioniści notują obecnie passę czterech wygranych z rzędu. W środę swoją dobrą formę potwierdzili w finale Pucharu Polski, w którym pokonali Arkę Gdynia. Przed tym starciem trener Dean Klafurić zaskoczył składem. Wyjściowa jedenastka różniła się od tej, która pokonała pod koniec poprzedniego tygodnia Koronę Kielce. Szkoleniowiec w składzie dokonał aż sześciu roszad, jednak jak się okazało, po raz kolejny miał nosa. Dał szansę Cafu, który zdobył ważnego gola, a przesunięty do obrony William Remy stworzył z Michałem Pazdanem bardzo szczelną parę stoperów.

      Dlatego też można mieć nadzieję, że Chorwat w niedzielę również się nie pomyli. Wiadomo, iż jest fanem taktyki, więc z całą pewnością postara się dobrać piłkarzy, którzy wykorzystają słabe strony przeciwnika. Pod uwagę będzie brany Sebastian Szymański który ucierpiał w finale z Arką, ale w kadrze zabraknie jeszcze miejsca dla Krzysztofa Mączyńskiego. Reprezentant Polski zmaga się z urazem i dopiero od niedawna trenuje na pełnych obrotach. Na piątkowym treningu zabrakło również Artura Jędrzejczyka. Defensor ma problemy ze zdrowiem.

      W ostatnim meczu pomiędzy Legią a Jagiellonią górą byli piłkarze z Białegostoku, którzy zdominowali gospodarzy na Łazienkowskiej. Podopieczni Ireneusza Mamrota dyktowali warunki od początku do końca i ostatecznie wygrali 2-0, co i tak było dla mistrzów Polski najmniejszym wymiarem kary. Teraz "Wojskowi" wyglądają już inaczej niż to miało miejsce w końcówce lutego, więc na wschód Polski jadą jako nieznaczni faworyci.

      Ostatnie mecze



      0-1 Zagłębie Lubin

      2-1 Górnik Zabrze
      Kucharczyk 74, Niezgoda 90+7

      1-0 Wisła Kraków
      Pasquato 43

      3-1 Korona Kielce
      Szymański 47, Niezgoda 56, Radović 79 (k)

      2-1 Akra Gdynia
      Niezgoda 12, Cafu 29



      0-1 Zagłębie Lubin

      1-3 Wisła Płock
      Pospisil 54

      1-2 Górnik Zabrze
      Świderski 89

      3-0 Korona Kielce
      Bezjak 63, Novikovas 71, 90

      0-1 Wisła Kraków

      Jagiellonia przez długi okres czasu przewodziła ligowej tabeli. Kiedy pod koniec lutego pokonała na Łazienkowskiej Legię, a potem zwyciężyła u siebie z Wisłą Kraków, w niektórych częściach Polski coraz śmielej mówiono o mistrzowskich aspiracjach drużyny ze wschodu. 11 marca "Jaga" pojechała jednak do Poznania, gdzie dostała srogi łomot od Lecha i nie wykorzystała znakomitej szansy na ucieknięcie mu w tabeli. Od tego momentu w ekipie Ireneusza Mamrota coś pękło. Potem w bardzo szczęśliwych okolicznościach ograli Arkę, a następnie przegrali cztery z pięciu meczów. Przez ostatnie półtora miesiąca jedyne zwycięstwo zanotowali 21 kwietnia, kiedy pokonali na wyjeździe Koronę Kielce.

      Najbliższy rywal Legii przegrał u siebie trzy ostatnie spotkania, co na pewno jest dla niedzielnych gości dobrym prognostykiem. Przed tygodniem komplet punktów z Białegostoku wywiozła Wisła Kraków, wcześniej z kolei Górnik Zabrze i Wisła Płock. Można mieć tylko nadzieję, że cudowne przełamanie nie nadejdzie 6 maja chociaż jak wiadomo, na spotkania z Legią wszyscy motywują się o dodatkowe 100%.

      W spotkaniu z Legią trener Jagiellonii będzie mógł skorzystać z Ivana Runje, którego ostatnia żółta kartka została anulowana przez Komisję Ligi. Przed tygodniem środkowy obrońca został ukarany w spotkaniu z Wisłą Kraków i pierwotnie miał pauzować w 34. kolejce ekstraklasy. Na boisku nie pojawi się za to Taras Romańczuk. Niedawny reprezentant Polski ma na swoim koncie osiem żółtych kartek i musi pauzować jeden ligowy mecz.

      Mecz pomiędzy Jagiellonią Białystok a Legią Warszawa rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Canal+. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.

      Transmisja TV

      06.05, 18:00 Canal+

      Autor: Wiśnia