
fot. Maciek Gronau
Honorowe pożegnanie. Londyn zdobyty!
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia Warszawa wygrała na wyjeździe z Chelsea FC 2-1, ale ostatecznie to nie wystarczyło i musiała pożegnać się z rozgrywkami Ligi Konferencji. Postawa "Wojskowych" zasługuje jednak na duże słowa uznania. Nie przestraszyli się oni bardziej utytułowanego rywala na jego terenie i dzielnie stawili mu czoła. Gole dla legionistów strzelili Tomas Pekhart z karnego oraz Steve Kapuadi. Dla Chelsea była to pierwsza przegrana w tej edycji Ligi Konferencji i jednocześnie pierwsza w historii wygrana polskiego klubu wyjazdowego meczu z drużyną angielską!
{VIDEOAD}
Na stuprocentową okazję Chelsea nie trzeba było długo czekać. Na samym początku meczu prostą stratę zanotował Radovan Pankov, przez co sam na sam z Vladanem Kovaceviciem znalazł się największy gwiazdor gospodarzy Cole Palmer. Na całe szczęście pierwszy strzał pomocnika tego wieczoru przeleciał obok słupka. Chwilę potem bramkarz Legii został już zmuszony do interwencji. Najpierw odbił strzał Palmera, a za chwilę równie dobrze zachował się się przy dobitce tego samego gracza. Sporo szczęścia mieli w tej sytuacji warszawianie. Te niewykorzystane szanse zemściły się na Chelsea w 10. minucie! Wówczas sfaulowany w polu karnym przez Filipa Jørgensena został Tomas Pekhart, a do wykonania jedenastki podszedł sam poszkodowany. Czech nie uderzył może najlepiej, ale jednak piłka znalazła drogę do siatki londyńczyków. W tym momencie na sektorze gości zapanował szał radości, a w obozie "The Blues" niemała konsternacja. Trzeba jednak przyznać, że cała akcja, która finalnie doprowadziła do podyktowania rzutu karnego, była w wykonaniu przyjezdnych bardzo składna.
Spotkanie rozkręciło się na dobre. Co ciekawe, to Legia długimi fragmentami sprawiała na boisku lepsze wrażenie. W 20. minucie blisko było podwyższenia prowadzenia przez legionistów. Po szybkiej kontrze w bardzo dobrej pozycji znalazł się Ryoya Morishita, spróbował płaskiego uderzenia i zabrakło dosłownie pół metra, aby "Wojskowi" sprawili w osłupienie Stamford Bridge po raz drugi. Potem polski zespół nieco mocniej cofnął się do defensywy, co otwierało szansę dla przeciwników na stwarzanie kolejnych szans.
W 33. minucie ataki Chelsea niestety przyniosły skutek. Akcja została przeprowadzona prawą stroną boiska, gdzie Ruben Vinagre pozwolił jednemu z rywali na dośrodkowanie. Z kolei kompletnie nieprzykryty w polu karnym Marc Cucurella bez żadnych kłopotów doprowadził do remisu. Ogromnie szkoda tej sytuacji, chociaż takich błędów w ustawieniu trzeba wystrzegać się w starciu z takim przeciwnikiem. Kilka minut potem legioniści mogli strzelić na 2-1. Na zaskakującą próbę ze sporego dystansu zdecydował się Claude Goncalves i omal nie przelobował wysuniętego Jørgensena. Gdyby pomocnik był nieco bardziej precyzyjny, to Duńczyk nie miałby nic do powiedzenia. Wkrótce sędzia zakończył pierwsza połowę, w której gracze Goncalo Feio zaprezentowali się z całkiem niezłej strony.
fot. Woytek / Legionisci.com
Kilka minut po przerwie dobra akcja Legii. Na prawym skrzydle pojedynek z przeciwnikiem wygrał Morishita, który dośrodkował wprost na głowę Goncalvesa. Niestety jego uderzenie instynktownie obronił golkiper gospodarzy. Za moment szansę miał jeszcze Luquinhas, lecz został zablokowany. Rzut rożny, który "Wojskowi" zyskali w tej sytuacji był jednak kluczowy. To właśnie po nim po raz drugi tego wieczoru mogliśmy świętować strzelonego gola. Po podaniu od Vinagre piłkę z powietrza kopnął Goncalves, podając wprost do Steve'a Kapuadiego, a ten głową pokonał Jørgensena!
Piłkarze z Londynu szybko starali się odrobić straty. Już w 55. minucie przez obronę Legii przedarł się Jadon Sancho. Jego uderzenie spokojnie sparował jednak Kovacević. Niebawem było jeszcze bardziej niebezpiecznie w szesnastce "Wojskowych". Najpierw dobrze interweniował Kovacević, potem piłkę z linii bramkowej wybił Kapuadi, a na zakończenie znowu starcie z jednym z przeciwników wygrał bramkarz Legii. Widać było, że ekipa Chelsea mocno przyspieszyła, rzucając niemal wszystko na jedną kartę.
20 minut przed końcem regulaminowego czasu gry mocny strzał z daleka Goncalvesa, z którym na raty poradził sobie bramkarz Chelsea. Do odbitej przez niego piłki dopadł jeszcze Luquinhas, który został powalony przez golkipera... Niestety, sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Czas uciekał, co działało na niekorzyść Legii, która wciąż potrzebowała dwóch bramek do awansu. Od 80 minut trwały zmasowane ataki Chelsea, która raz po raz wychodziła z groźnymi kontrami. Gospodarze mieli jednak bardzo duże problemy ze sfinalizowaniem ataków. W dobrych sytuacjach znaleźli się m.in. Christopher Nkunku czy Noni Madueke, lecz wyraźnie pudłowali.
Komentarze: (145)
No i pięknie ich oy...ali, gdzie są hejterzy Trenera Feio i Prezesa Mioduskiego, gdzie są te mameje?
I gdzie jestescie teraz, pajace, co tak wyzywaliscie wszystkich przed meczem? Kovacevic najlepszy mecz w Legii, Pekhart swietny mecz, a ile tu placzu przed spotkaniem i wyzywania Feio. Oyedele MVP, wygrywamy z Chelsea na wyjezdzie, ogrywamy Anglikow jak chcemy w tych pucharach.
A jak zaczniecie sobie wymyslac, ze Chelsea bez kilku podstawowych graczy to przypominam, ze u nas wiecej nieobecnych niz u nich, w ataku Pekhart, oni z podstawowym napastnikiem. Beka z was.
Nie ma wstydu, jest wygrana i o to chodzi. Brawo chłopaki, skauci na trybunach. Tylko Legia??
Brawo Legia!!! Piękna postawa,wynik poszedł w świat,i honor uratowany! Jakże przyjemnie się to oglądało. Jeszcze raz brawo!??
To co dziś wyrabiał Goncalves przerasta moje jakiekolwiek oczekiwania, mega występ! Plus oczywiście Oyedele, Kapuadi i Kova. Nie rozumiem, dlaczego nie możemy tak grać w lidze? Nie chce im się?
Szacunek za wynik można, można trzeba walczyć i zapie..... na boisku
Brawo Legia ! Pokazane jak się kaszle na koniec ! No i żyleta jak zwykle N A J L E P S Z A !!!!
Brakło umiejętności ale za ten mecz mega szacun, Jeden gracz Chelsea jest więcej wart niż nasza cała drużyna. Pokazaliśmy charakter i wygraliśmy na mega trudnym terenie. Więcej nie szło zdziałać i za całokształt mega szacun.
Ograli Chelsea na wyjeździe a u siebie nie potrafili wygrać z Koroną. A z Radomiakiem i Piastem w plecy na wiosnę.
Do tego wygrali z Chodyną w składzie, który z 16 metrów uderza 20 metrów nad bramką.
Szkoda, że nie mogą z taką intensywnością zawsze grać.
No i więcej młodych. Szczepaniak mógłby dostać chociaż pół godziny.
Gratulacje. Wynik poszedl w swiat. W dwumeczu przegrali ale honorowo.
MOŻNA ? MOŻNA ! Tobiasza nie było to nie było straconych głupio bramek...
Ci w niebieskich koszulkach wcale nie byli aż tacy źli, kilku z nich grało dosyć przyzwoicie i dałbym im szansę w Legii.
No i człowiek kibicuje swojej LEGII 35 lat i po takim meczu nie wiem co myśleć na temat trenera i piłkarzy.....to się w historii Polski zapisze na pewno ale dlaczego....dlaczego.....dlaczego tak późno potrafimy wygrać z takim tuzem jak Chelsea Londyn i to na wyjeździe a nie potrafimy wygrać w polskiej wersji ekstraklasy z " czołówką" trochę to jest słabe. Cały sezon do d...y oprócz ligi konferencji. Puchar Polski musimy wygrać....wygrać.....wygrać! Po takim meczu zwłaszcza! Idę po browara bo mnie dzisiaj zatkało i muszę się odetkać....tylko dlaczego tak późno mnie zatkało? Można....można. Czasami się mięsem rzuca ale kibicem się jest a nie bywa! Dziękuję za puchary europejskie w tym roku ale szkoda mistrzostwa Polski przegranego ale Puchar Polski musi być nasz.....nie ma innej opcji po dzisiejszym meczu. Pozdrawiam serdecznie wszystkich Legionistki I Legionistów!
Brawo chłopaki. Czekam na takie same zaangażowanie 2 maja.
@WIELKA LEGIA PREZESA DARKA MIODUSKIEGO:
Może zastanawiaja się jakim cudem drużyna prowadzona przez tego Wielkiego Trenera zatrudnionego przez Prezesa Wszechczasów ma sporą szansę na niezakwalifikowanie się do pucharów europejskich na następny sezon?
Miła niespodzianka.
Jeżeli zespół zdobędzie PP, to trzeba się poważnie zastanowić, czy warto wymieniać Feio na trenerów pokroju Urbana, Magiery czy Vuko, bo o tym się mówi, a to żadna rewelacja.
Całkiem przyzwoity mecz w wykonaniu Legii. Fajnie,że nie pękli tak jak to się stało w Warszawie i zagrali otwarty futbol.Takie box to box z bardzo silnym i utytułowanym rywalem,choć oczywiście z przewagą Chelsea.Skończyło się niespodziewanie co bardzo cieszy. Szkoda kilku niewykorzystanych sytuacji min.Morishity czy Goncalvesa bo mogło by być ciekawie. Brawa za walkę do końca. Żewłakow będzie miał trudny orzech do zgryzienie jeśli chodzi o posadę Feio. Wszystko chyba wyjaśni się 2 maja. Jeśli zdobędziemy puchar wzmocnienia na przyszły sezon muszą być poważne. Trzeba skończyć ze sprowadzaniem szrotu.
Coś pięknego! Ograliśmy chelsea...
To jest dzień, który przejdzie do historii Naszego klubu.
Dziś pokazaliśmy charakter i tak trzymać. Na trybunach też knockout!
Teraz trzeba wygrać na Narodowym!
Brawo Legia!
Wiele fajnych momentów w europie w tym sezonie. Dziękujemy!
Piękny mecz zagrany bez wielu podstawowych zawodników.❤️??Jednak jak się chce to można zagrać dobry footballu. Brawo Feio i skład za pokonanie bardzo mocnego rywala ?
@ekspert: Zerknij Kolego na tabelę ligową i artykuły sprzed sezonu z napinką,jak to nie ma nic ważniejszego od odzyskania tytułu MP.
Gdy już zerkniesz, to niech Tonie się przestanie ulewać.
Pozdro dla prawdziwych Legionistów ❤️??
@ekspert: Maksymalnie czwarte - piąte miejsce w walce o Mistrza Polski w tym sezonie. Mówi ci to coś? Dla mnie całe to Stanford może nie istnieć.
Brawo chłopaki!
Wielka szkoda pierwszego meczu. Chelsea nie grała nic a wygrała 0-3.
Nie kumam dlaczego na Łazienkowskiej nie mogliśmy tak zagrać?
Maxi King!
Brawo Claude Goncalves.
Szacun dla Tomka Pekharta.
Świetni Ziółkowski i Kapuadi. (jakie pułapki offsideowe!)
Walka, intensywność, wiara w zwycięstwo. Jakby się napili napoju Panoramixa. I znowu, dlaczego tak nie można częściej?!
Dziękuję, pomimo grubej straty w portfelu ;-)
@ekspert: Ty Ekspert a napisz ty mi kto gra dalej tylko ładnie dużymi literami.
Brawo kochany CWKS-ie,!!!!,to jest TO,Brawo kibice naszego klubu, Chelsea grała w mocnym składzie,nawet Madonna przyczlapala z nowym o ok 36 lat mlodszym kochankiem,i oglądała Legię Warszawa w akcji,( to było wydarzenie w Londynie),pełny stadion)Brawo trener Feio,który przeczytał Chelsea,brawo dyrektor Żewłakow i wszyscy zawodnicy,,trenerzy, fizjoterapeuci i, masażyści td, myślę,że Kovacewic zagrał dobry mecz,a wynik powinien być 4-2 dla nas i co teraz krytykanci,marudy,malkontenci,gdzie wasza umiejętność przewidywania, jakiś znafca niczego przed meczem pisał,że my pod pole karne nie przejdziemy i strzału nie oddamy, tacy to samozwańczy znafcy dominują na tym forum,i próbują prawdziwych kibiców pouczać i nawet coś im tłumaczyć ,tym swoim antylegijnym belkotem????❤️??.
Jak dla mnie to przepraszam że tak napiszę ale powinno się sprzedać Tobiasza a nie oddawać Kovacevicia. Może się nie znam ale z perspektywy boiska Kovacevic to powinien być podstawowy bramkarz. Może Fredi " kruger" Bobić to zauważy. Pozdro dla wszystkich.
@genezas: potwierdzam, grał Bartosz Berezyński, który nie był zgłoszony przez Czelsi
Dziś widziałem walkę, nieustępliwość, zaangażowanie. Ci ludzie to umieją! Dlaczego dopiero dziś nam to pokazali??? Brawo za występ w tej edycji,wygrać w Londynie bezcenne! Czekam na powtórkę 2 maja?
Jestem w wielkim szoku. Ale gra była naprawdę dobra. Każdy dawał z siebie wszystko, zagrali na maxa. Brawo za piękną walkę! ?
Świetny występ maxiego (kolejny) i Goncalvesa. Na drugim biegunie tradycyjnie mori i chodyna (grał krótko, ale i tak za długo). Gdyby nie było tych głupich strat.......które niestety zdarzają się w każdym meczu. Naharowali się w tym meczu bardzo solidnie a jedno bezsensowne podanie mogło wszystko zepsuć. Przez takie niechlujstwo stracili sezon ligowy. Ale dzisiaj extra mecz
@Egon: Masz rację szału nie robi głowy nie urywa. Bardzo mądrze gadasz. Pozdro.
@Znawca: żałosny wpis,kłamliwy,tak naprawdę myślisz co innego, przeproś chłopie za to co wypisywałes przed tym meczem, żałosny trollu??nie możesz tego zrobić,bo już pod innymi swoimi nickami robisz tu krecia robote,a pod swoim pierwszym,nickiem udajesz ,że bijesz brawo, jesteś prostym osobnikiem,gdyż ten manewr wykonujesz zawsze wtedy,gdy mój klub wygrywa i dobrze gra,wstydu nie masz,jeszcze raz ci to powiem,znafco niczego!
@genezas:
Dałbyś spokój przynajmniej dzisiaj, Legia wygrała na Stamford Bridge, z tym trenerem. On ustawił zespół taktycznie i mentalnie, należą im się wszystkim ogromne brawa.
To jest młody trener, ale według mnie ma talent, brawo za super mecz.
@ekspert:
Ty, ekspert, idź się napij wody z wiadra.
Feio to słaby trener, piłkarze grają wtedy kiedy im się to opłaca, a na mistrzostwo pięknie popatrzymy z piątego miejsca w tabeli.?
Brawo za doskok, za jazdę na tyłkach! Jak to jest, że Goncalves, taki cienias niby, a dziś wg mnie był zawodnikiem meczu??? Oyedele też świetny. Szkoda pierwszego meczu, bo rywal był do przejścia. W Warszawie zabrakło wiary, że można coś ugrać. Ale i tak brawo!
Brawo drużyna brawo trener Feio.
Odmłodzić drużynę, więcej wychowankow I z tym trenerem mamy abonament na mistrza Polski przez kilka lat.
Tylko trochę go okiełznać żeby tyle nie gadał bo na robocie trenerskiej on się zna zajebiscie!
I kocha klub.
Dzięki Legio, kolejny świetny wieczór w Europie. Odpadamy w ćwierćfinale z Chelsea, nie mamy się czego wstydzić a dziś pokazaliśmy że możemy grać jak równy z ŕównym nawet z topowymi ekipami. Szkoda pierwszego meczu, uważam że zagraliśmy zbyt defensywnie i ze zbyt dużym respektem dla rywala, co udowodnił dzisiejszy mecz. Jakby nie było w tym sezonie w pucharach wygraliśmy z Broendby, Betisem, Molde i Chelsea, to jest coś i za to wielkie brawa dla drużyny i trenera.
Bardzo dobry mecz Legii. Szkoda, że sfrajerzyli pierwszy mecz w Warszawie. Jest niedosyt!
No i brawo. Przynajmniej za ten mecz. Ja w życiu bym się nie spodziewał, że tam wygrają. Pewnie zaraz jakiś glłupio-mundry mi napisze, że Chelsea dała wygrać czy coś takiego. No tylko że ch...j mnie to obchodzi? To jest nie nasz problem w tym momencie. Mimo wszystko, trochę szkoda tego meczu u nas, ale za ten sezon w pucharach należą im się brawa. Przynajmniej tak ja to postrzegam. Dziękuję, dobranoc.
Panowie, co to był za doping!!! Poziom decybeli z trybuny Legionistów osiągał kolejne niebotyczne wartości. W ostatnich 20 minutach zagłuszyliście nawet angielskich komentatorów, którym wyraźnie odechciało się przebijać przez podwójne echo! Miazga totanie na maxa! Wszystko przez cały mecz czysto, w fajnym tępie, wyraźnie zaśpiewane, a w dodatku brzmiało to jak ryk Godzilli trzęsący posadami Stamford i zachodniego Londynu. Szacun!
@Wyrwikufel: niedosyt jest,ale Chelsea kontrolowała ten mecz z perspektywy zaliczki z Warszawy.Starsznie frywolnie do nas podeszli dziś,myśleli że znowu się cofniemy i zamurujemy.Co nie zmienia faktu,że dziś zagraliśmy ambitnie,i honorowo,ale zabrakło jakości,żeby nawiązać równorzędną walkę jeśli chodzi o wynik.Nasza postawa dziś była wzorowa i super reakcja za tą porażkę w stolicy.Mamy punkty do rankingu i spory grosz za wygrany mecz w tej fazie rozgrywek.Wiec dużo plusów.Ale najważniejszy to trochę satysfskcji.
@Dino: SPADAJ! Nasz tyś na trybunach zrobił Was na szaro hehehe. Na boisku może i awansowaliście, ale daliście d...y u siebie i to z naszą Legią. Uszanuj i spadaj.
Chelsea załatwiła temat w pierwszym meczu, ale gdyby trzeba było go załatwić w drugim, to by go załatwiła.
Zejdźcie na ziemię.
No i co z tego............... ten mecz tylko zamazuje obraz tragizmu i dziadostwa w klubie...???za chwilę połowy składu z tego meczu nie bedzie w klubie, na szczęście.... Gra majowa o PP rodzi się jako byc albo nie byc w przyszlym sezonie.... mam nadzieje już bez fajki......... malarza zielińskiego i reszty
@Arek:
Pewnie, nie musi Cię nic obchodzić. Możesz im klaskać.
@eLka: tak samo jak z Ipswich u siebie, dlatego kibice wyszli przed końcem? Ochłoń gościu, grają kibel i dzis mieli dostać to dostali
@Syn trenera: zgadzam się!To jest trener na zespół grający z kontry, jakiś srodek naszej tabeli.Karny i stały fragment dały nam dziś zwycięstwo. Z gry nic nie byliśmy w stanie zaproponować,nie mogliśmy za wiele zagrozić Chelsea.Trzeba lepszych piłkarzy szczególnie do ofensywy no i dobrego trenera,który zacznie grać piłką a nie w fazy przejściowe.
@Okęciak: Chłopie, zejdź na ziemię. Jakby Chelsea musiala dzisiaj wygrać, to by wygrała na luzie.
Kto wygrał mecz? LEGIA! KTO?? Legia!! Kto??? LEGIA!!! Jestescie przeh..e!!! Dziękuję
Dziękuję za świetny wieczór na stanford bridge,
Pozdrawiam z Londynu !
Szczecinek 100% Legia!!!❤️??
@Marcin77: Szkoda,ze na mecz ze Stala Mielec albo innym Motorem nie potrafi ustawic taktyki i mentalnie zawodnikow...
Do wszystkich marudzących - ja wiem że trochę słońce przygrzało i mózgi spuchły -- ale litości LEGIA wygrała z czelsi tą wielką czelsi i cieszmy się z tego nie ważne czy to 1.2.3 czy 10 skład liczy się wynik. Wiadomo jaki mamy skład któremu nikt nie dawał szans na początku rozgrywek a tu niespodzianka uczmy się cieszyć a nie narzekać - pozdrawiam i Wesołych Świąt
Aston Villa, Leicester, Chelsea - mistrzostwo Premier League coraz bliżej. Zwycięstwo warto docenić, ale Chelsea grała na pół gwizdka i to było widać gołym okiem, a Legioniści wypruwali sobie flaki na nowe kontrakty w Europie. Jakoś w Ekstraklasie takiego zaangażowania nie widzę. Teraz skauci muszą obejrzeć Legię, bo co to za zespół, który ograł Chelsea
Szkoda,że Goncalves "odpalił" w zasadzie na koniec sezonu.Widocznie aklimatyzacja w nowym klubie i otoczeniu trwa u niego dłużej ale dał jasny sygnał,że niekoniecznie trzeba go skreślać już w Legii.Niektórzy tutaj deprecjonują zwyciestwo Legii pisząc,że Chelsea sobie odpuściła,że mieli awans w kieszeni i zagrali na ćwierć gwizdka.Nie zgodził bym się z tą tezą.W Anglii żaden klub nie pozwala sobie w taki sposób traktować swoich kibiców i zawsze walczy o zwycięstwo.Najbardziej prawdopodobne jest to,że Chelsea może być w lekkim dołku (co i przydażyło się Legii już nie raz i nie dwa) i wczoraj nie byli w stanie nic więcej dać z siebie.Nawet chwilowe podkręcenie tempa niewiele im pomogło bo Legia naprawdę broniła się w bardzo mądry i skuteczny sposób.Do tego trzeba dodać,że Legia miała również kilka świetnych sytuacji na podwyższenie rezultatu.To nie jest tak,że ustawiliśmy w polu karnym autobus i broniliśmy się całe 90 minut.Zagraliśmy otwarty futbol i to się opłaciło.Buczenie kibiców Chelsea po końcowym gwizdku mówi samo za siebie.Nie umniejszajmy zwycięstwa Legii na Stamfor Bridge bo swoją postawą "Wojskowi" pokazali,że jeśli mądrze się ustawi skład wyjściowy i podejdzie do meczu bez strachu oraz z wiarą we własne możliwości można dokonać rzeczy wielkich.
@Arek: Na boisku może i awansowaliście, ograniczony jesteś już po pierwszym zdaniu widać. Masz racje ty chodzisz na stadion żeby podziwiać fajerwerki i pośpiewać bo z gra w piłkę ta twoja druzyna nie ma nic wspólnego aaa i tak na marginesie mam nadzieję że widziałeś jak Twoje grajki z Warszawy musiały się spinać na chodzona Chelsea która bez wysiłku przeszła koło meczu czy że wzrokiem też słabo?
@Sebo(L): Gdybyś choć trochę śledził Premier League to byś wiedział dlaczego buczeliśmy i czym było to spowodowane a tak na przyszłość jak nie wiesz i nie masz pojęcia to lepiej o tym nie pisać.
@Elf:
Taka jest piłka, odkąd kibicuję Legii, kto by nie trenował zdarzają się jej wpadki.
A skład który mamy nie powala na kolana.
Klub jest słabo zorganizowany, ale ten trener ma papiery, potrzebuje doświadczenia ale ma to coś
Jako wielki fan Feio będę powtarzał do końca i cały czas to samo. Ten człowiek jest szkodnikiem. Wynik w Londynie i ewentualna wygrana 2 maja tylko zaciemniają pełny obraz jego dokonań (czytaj zniszczen). Dzieci po wsiach podlaskich śmieją się Legii i to jest jego wyczyn.
Brawo Legio za walke,wynik i utarcie nosa tym angielskim wysmułkom!
Sukces sukces sukces Fajną Sprawa
A ja się pytam dlaczego tego brakuje w lidze ?
Daje sporo do myślenia mierny styl panów piłkarzy w koszulce z L.
Mnie tym wynikiem nie kupią ze…rali caly sezon! Wielka Legia to tylko wielcy kibice tego klubu!
A szrot piłkarski do wymiany razem z trenerem i w pakiecie z właścicielem . Pozdrowienia dla braci po szału.
Kibic Legii od 1968 roku
Max i Claude klasa światowa. Kovacevic w kilku sytuacjach obrony klasa. Bożydar nie poradził sobie z tym że dobrze bronił. Trochę brakło Wszołka i Kapustki. Nie wszyscy wygrywają z Chelsea na ich stadionie. Brawo
@Sebo(L):
Faktem jest, że Chelsea po tym, jak nas w Warszawie stłamsiła i mając taką zaliczkę chciała obębnić ten mecz jak najmniejszym nakładem sił, ale to nie zmienia faktu, że odnieśliśmy bardzo duży sukces, bo ograliśmy zespół z samego szczytu piłkarskiego świata, w którym jeden piłkarz (np. Cole Palmer) jest warty więcej, niż cały nasz klub.
Wielka sprawa, kolejna piękna karta w historii klubu. Okazuje się, że ten puchar jest do zdobycia (w przyszłości).
Gratulacje za Walkę Zwycięstwo w tym meczu......przez trenera nieudacznika i jego nastawienie do meczu w Warszawie złe zmiany które nadal przeprowadza szkoda awansu do finału LK a była szansa ...pozdro
Muszę was zmartwić,Legia wygrała ten mecz tylko dla tego że Chełsi była dokładana do każdego kuponu u buka na świecie ,dziękuję dobranoc
fajny meczyk wola walki i pokazania sie w europie szkoda ze w polskiej lidze tak kiepsko to wyglada ale coz chyba nie wszyscy to czuja albo robia jakies przewaly
Za ten mecz należą się gratulacje dla trenera i drużyny! Niestety nie zmienia to całościowej oceny, co do potrzeby dużych zmian....
Nie pojęte jak nierówno gramy. Nagle zaczyna grać nawet Gonclaves i Oyedele (ten to w ogóle robił za trzech), Kovacevic się spiął. Okazuje się że nawet przy tych kontuzjach jest drużyna. Ale musi być powtarzalność!!
@Dino: ktoś cię tu zapraszał? Naucz się angielskiego i pisz na stronie Chelsea.
@Dino: on właśnie najwięcej pisze o tym,o czym nie ma minimalnego nawet pojęcia,to taki mądry inaczej i na koniec jakby on miał pisać o tym na czym się zna i coś wie na dany temat,który sam sobie zresztą wybiera,bo uważa,, że w nim jest mocny,to by milczał z? pochyloną głową.a tak to sobie bryka na tym forum i jeszcze za kumatego chce uchodzić i pouczać innych.
@Cała prawda o Legii….: sprawa prosta. W lidze proporcje się odwracają. Tam my dla każdego przeciwnika jesteśmy taka Chelsea, jest spina i gra na 200 procent. Tydzień temu drużyna warta 990 mln euro miała problem ze szczelną obroną i dopiero pierwsza bramka nas rozsypała (jak pokazał dzisiejszy mecz, niesłusznie. Trzeba było wtedy dalej tak grać to może by się skończyło 1:0, a niestety Tobiasz po 1 golu się posypał i sprezentował kolejne). Dziś też ta druzyna warta na papierze 30 razy więcej, nie potrafiła w ataku pozycyjnym nic poza wymianą setki bezsensownych i nic nie dających podań. A jednak ich umiejętności techniczne, a i warunki fizyczne to obiektywnie patrząc przepaść. A nimk to praktycznie tak jak L w lidze zero gry na obiegnięcie w ataku pozycyjnym i zero wrzutek w pole karne... Więc po prostu kiepsko się gra każdemu przeciwko drużynie, która braki nadrabia ambicją. Jeśli ktoś się spyta dlaczego nie gramy tak zawsze, ano niestety ne da się grać na przysłowiowe 200%w każdym meczu....
@Cezar.: Ty dzbanie chyba sam o sobie napisałeś.Bardziej przemądrzałego typa od Ciebie tutaj się nie uświadczy.
Super mecz. Agresja, zaangażowanie, okazje, czasem minimalnie chybione no i bramki... I to wszystko w pozornie rezerwowym (!) składzie po tym jak dotychczasowi liderzy się wyeksploatowali.
Nie można tak było na Łazienkowskiej? Może dałoby uzyskać przyzwoitszy wynik który z góry nie wykluczałby możliwości awansu. Geniusz taktyki wolał jednak murować bramkę, niż zagrać ostrożnie ale jednak odważniej. To w pierwszym meczu rozstrzygnęły się losy awansu i wczorajszy wynik, choć znakomity, już tego nie zmieni.
@Znawca: dokładnie jak piszesz,zabrakło jakości .Gdyby w składzie było 3 piłkarzy pokroju Josue,Ljuboji i Ofoe czy nawet Radovicia,który potrafił też nieźle "zakręcić" to ta rywalizacja mogła by wyglądać zupełnie inaczej. Nie ma co się oszukiwać ,na dziś Legia to w 90% zwykli rzemieślnicy,którzy braki w wyszkoleniu technicznym nadrabiają ambicją (jeśli im się chce).
Żwycięzców się nie sądzi, ale gdyby nasz samuraj lepiej przycelował to pachnieć by mogło dogrywką
przeciez od tej chelsea to nawet austria wiedeń ktora trafilismy w kwalifikacjacj do LK grała lepiej.
Nie ma czym sie tu podniecać za bardzo.
Po finale PP rozpocząć budowę zespołu na nowy sezon, najlepiej z nowym trenerem. Nowy zespół oprzeć na młodzieży: Tobiasz, Ziółkowski, Oyadele, Szczepaniak, Urbański, do tego doświadczonych Augustyniak, Kapustka, zostawić Pankova, Elitima, Kapuadi, Morishite,
resztę sprzedać lub rozgonić.
Kupić koniecznie Fornalczyka i poszkać jeszcze kilku zdolnych
@paw_pawela:
Zakupy i organizacja Żewłakowa ale trener bardziej ogarnięty, w stylu Siemieńca.
@Sebo(L): Najgorsi rzemieślnicy nie zabrali od początku,czyli Chodyna i w ogóle Gual,i nieźle to wyglądało.Jednak Tomek Pekhart to ciut napastnika jest i od razu bramka siedziała,a nie jak w pierwszym meczu graliśmy bez 9-tki,z Morishitą na szpicy.Jakby inna jakość była z przodu i doświadczony trener ten dwumecz byłby bardziej stykowy.a przy obecnej formie Chelsea moglibyśmy awansować dalej.
@(L):
Trudno o powtarzalność skoro trener w każdym meczu gra inaczej. Po obydwu meczach z Chelsea to najlepiej widać/ Pierwszy mecz - murarka i wybijanie piłki, drugi: aktywne rozgrywanie i atak. A powinno być zupełnie odwrotnie: w pierwszym meczu u siebie zrobić wynik, żeby na wyjeździe go bronić. No ale kto z prostaczków dorówna rozumem geniuszowi Feio...
Ten mecz potwierdził tylko że w Warszawie przegraliśmy już w szatni. Filozoficzne gatki Feio zablokowały głowy grajków. Zabrakło twardego podejścia typu jedziemy z q...mi, golimy frajerów itp.
No i po raz kolejny wyszło, że murarka to nie jest styl Legii. Gdyby nie przegrali pierwszego meczu na stojaka, to mogłoby tutaj być różnie. Tak jak pisałem, my już potrafiliśmy postawić się silnieszym. Pomysł na mecz w Warszawie to kolejna już chybiona decyzja naszej marnej trenerzyny. Niech już przyklepie tylko ten PP i wynosi się precz, bo każdy chyba ma dość jego i tych wysrywów które wygaduje na konferencjach.
@(L)eve(L)64: dokładnie, w Wawie zupełnie niepotrzebnie zagraliśmy tak głęboko cofnięci, trzeba było grać odważniej i z Pekhartem na szpicy, dziś pokazał że tych rosłych obrońców dobrze przestawia i mógłby w pierwszym meczu też pomóc...mentalnie chyba przegraliśmy ten pierwszy mecz, jakby nie wierząc że można z nimi jechać a przypomnę że rok temu ograliśmy w LK zespół na podobnym poziomie z tej samej ligi- Aston Villę 3:2...❤️??
@Cezar.: To co ty człowieku piszesz to się kupy nie trzyma ja wiecje zapomniałem jak ty umiesz i wiesz .
@Sebo(L):ty już nie znasz innego określenia jak dzban,(znajdź jakieś synonimy w sieci) Ty dzbanku jeden,potłuczony ,dziurawy,z Cepelli ,poklejony butaprenem 35 lat temu?,ale dalej na chodzie,dumnie stojący w piwnicy na półce,jeśli nadal będziesz pisał takie bzdury,jak twój koleszka po klawiaturze niejaki znafca niczego,to nie będę czytał twoich komentarzy i się na Ciebie obrazę ?
Kto na zwycięstwie Legii miał zarobić to zarobil a gdyby Chelsea miała wygrać to by wygrala
@Piszcie co chcecie: to po co w ogóle oglądasz piłkę nożną i wstawiasz komentarze - skoro według ciebie to ustawka? ?
Przegrają- źle
Wygrają- źle
Proponuje trochę więc radości z życia
@Singspiel:
Austria Vienna to była chyba w zeszłym sezonie za Runjaicia
@Piszcie co chcecie: oni mają policję, ktora zajmuje sie przewalami w bukmacherce. Nie pisz bzdur. Ostatnio w lidze tez im nie idzie. Nie bedzie LM dla Chelsea
@Hh: jasne. Ciezkie musi byc zycie frustrata, ktory zagral kupony z Chelsea. Jak ty?
@Robert60: zapomniałeś dopisać zmian na lepsze,bo na tym forum prawie połowa gawiedzi chciałaby zmian na gorsze i w przyszłym sezonie spadku,a w niedalekiej przyszłości
rozwiązania klubu,czy to takie trudne,poczytaj sobie ich komentarze,tylko o to chodzi, robią to pod płaszczykiem,że to ich klub i mają prawo krytykować wszystko co jest związane z naszym klubem ,który wczoraj pokazał jaka ma moc,jak się zmobilizuje i chce walczyć,mam na myśli także naszych kibiców w Londynie to trolli bardzo boli,i nawet tutaj na forum Legioniści.pl dyskredytują to i podważają,oczywiście w głupkowaty,bezsensowny ,pokraczny sposób,,na swoim niziutkim poziomie,a ci bardziej rozgarnięci krytycy zamilkli,gdyż czekają teraz na jakieś potknięcie np ?? z Lechią,no i przede wszystkim na nasza porażkę w finale PP,o wtedy będą bardzo aktywni i zadowoleni,a nawet radośni !?⚽️
@Marcin77: To ty, Goncalo? Jedyna twoja zaletą jest to, że nauczyłeś się w miarę dobrze mówić i pisać po polsku. Ale trenerem jesteś słabym, nie uda ci sie przekonać nas na forum takimi wpisami.
Jakby z takim zaangażowaniem grali w lidze, to by ją nosem wciągnęli. Ale za ten mecz należą się brawa i szacunek
Wynik i sam mecz przeszły do historii. Po takich meczach człowieka rozpiera duma. Szkoda że tak rzadko....
@Piszcie co chcecie:
Tak, tak, wiemy - jak Legia z kimś wygrywa, to albo przypadek, albo sędzia pomógł, albo graliśmy z ogórkiem, ablo przeciwnik nas zlekceważył itd.
Znamy już te bajki na pamięć.
jakby tak ambitnie grali w każdym meczu to i wyniki by były lepsze ,znowu najlepszy mecz rozegrał Oyedele , coraz lepiej gra Goncalves słaba ofensywa
no właśnie Londyn zdobyty
tak ciekawostka - jest tyle zespołów w Londynie i jakoś żaden nie ma w nazwie własnej (miasta London)
Właśnie ze ostatnio Zadko potrafię dorwać do końca meczów gdy gra Legia innych już nie oglądam. Inie pisałem o huśtawce tylko o tym że kurs na Legie był chyba 25 lub 35 nie pamiętam już dokładnie kto postawił to zgarnął ładną kasę a co do meczu to podtrzymuje że gdyby Chelsea miała wygrać to by wygrała
@Egon: Egonik jak dobrze ze ty sama prawdę piszesz dokładnie tak jest jak mówisz. Słaba mamy Legie i jak nie wydarzy się to o czym wspomniałeś to chłopakom ciężko jest o 3 pkt.pozdro Egonik
@Piszcie co chcecie: Taa... 50 od razu. :D Kurs na Legię wynosił około 10. Po publikacji składów, gdy okazało się, że Chelsea jednak wychodzi prawie na galowo wzrósł do kilkunastu.
Zmiany znowu za puźne , Pertharta 67 zdejmuje kiedy mógł strzelic jednâ wiécej, Legii potrzebny trener z gorâcej ?? Italy
Bym Fejo zostawil.Widac ze chce dobrze i potrafi cos wykombinowac jak ma dzień.to nie jego wina ze jest sklad drewna i papy.ale nawet z takim dowiedli ze czujnosc w obronie presing gryzienie trawy i mozna wygrac z każdym
@Maciek:
Właśnie.
Feio ma dobrych ludzi od przygotowania fizycznego zespołu, a to jest bardzo ważna, o ile nie najważniejsza sprawa w przypadku ekipy trenującej drużynę.
Jeżeli zdobedzie z Legią PP, to trzeba się będzie poważnie zastanowić, bo, jeśli mówi się o zamianie Feio na Magierę, Vuko, Urbana czy jakiegoś zagranicznego gagatka bez wyników, to nie wiem czy miałby to być jakiś krok do przodu, czy jedynie zmiana kierowcy.
Żewłakow pewnie już przeprowadził indywidualne rozmowy z zawodnikami, których zna od lat i zorientował się, co myślą na temat jakości pracy Feio.
Ich zdanie jest bardzo ważne, bo piłkarze najlepiej wiedzą czy z danym trenerem mają jeszcze szansę na rozwój, czy nie, czy coś się już wypaliło.
Ogólnie, jeżeli nowy trener, to konkretny, z mocną i sprawdzoną ekipą zajmującą się przygotowaniem zespołu pod względem fizycznym.
Natomiast zamiana przysłowiowej siekierki na kijek sensu nie ma.
Wygrana cieszy bo to wydarzenie 100-lecia. Pierwszy Polski klub, który wygrał na angielskiej ziemi i wydarzenie tych rozgrywek Legia jest pierwszą drużyną, która pokonała Chelsea. Jest też wielki minus tej wygranej. Feio poprowadzi Legie w finale pucharu Polski i jakoś nie jestem przekonany że będzie sukces. Ale co najgorsze to Loczek może wpaść na pomysł aby Faje zostawic na przyszły sezon a to już będzie strzał w drugie kolano. A jak Legia strzeli sobie w kolano jedynej nogi na której stoi to będzie to upadek tego wielkiego klubu
Musze sie do czegoś przyznać. Postawiłem na wygraną Czelsi i przegrałem. Ale stać mnie bo jestem bogaty nie tak jak niektórzy na tym forum biedaki i mieszkam na Mokotowie czyli jestem prawdziwym warszawiakiem a nie jak te niektore wieśniaki stąd. Wiecej wiary w trenera masażystów i cały sztab. Wieśniaki nie moga kibicować Legii prawdziwymi kibicami są ludzie z warszawy i ludzie ktorzy maja pieniadze
@Cezar.: Zbyt ładnie piszesz, żeby udawać tego prostaka Cezara. Ale trolluj dalej, może wreszcie to coś opuści forum.
@Cezar.: Nie podszywaj się pod prawdziwego Legionistę Cezara, Znafco niczego. Precz z piątą kolumną!
@GRANAT: Nie podszywaj się pod Pana Granata. Dla niego ten mecz był zupełnie bez znaczenia, bo nie ma mistrzostwa.
@GRANAT: Legia ponoć chce Szpilewskiego na trenera, więc jest nadzieja na lepsze jutro! Pozdro.??
@Cezar.: człowieku Ty masz coś z głową co wpis na tym forum to coraz gorzej z tobą. Zmień lekarza lub tabletki i mam nadzieję że ktoś odłączy ci internet
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:



NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!