Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Niedziela, 18 czerwca 2006 r. godz. 19:35

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Legioniści na mundialu: Maciej Murawski

Fumen, źródło: własne

Maciej Murawski przyszedł na świat w 1974 roku, kiedy to reprezentacja Polski odnosiła sukcesy na Mistrzostwach Świata. 28 lat później jako zawodnik warszawskiej Legii pojechał na mundial do Korei i Japonii. Wówczas „Muraś” był jednym z wyróżniających się piłkarzy świeżego mistrza Polski. To właśnie on wraz z Jackiem Zielińskim, Cezarym Kucharskim i Bartoszem Karwanem, w głównej mierze stanowili o sile warszawskiej drużyny.
Ostatecznie w ekipie Jerzego Engela zabrakło miejsca dla ostatniego z nich. Prawy pomocnik stołecznej drużyny nabawił się kontuzji i mundial mógł oglądać jedynie w telewizji.
Jednak sam wyjazd nie gwarantował choćby krótkiego występu podczas turnieju. Tym bardziej, że mogący grać zarówno w obronie jak i pomocy Murawski miał dość silną konkurencję. W defensywie niezastąpieni byli Tomaszowie Wałdoch oraz Hajto, a przed nimi brylowali Radosław Kałużny wraz z Piotrem Świerczewskim. I właśni ci zawodnicy wybiegli w podstawowej jedenastce 4 czerwca 2002 roku przeciw Koreańczykom. Polacy przegrali na początek 0-2, a były legionista przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych.
Sytuacja powtórzyła się 6 dni później. Biało-czerwoni walczyli o punkty z Portugalią, a Maciej Murawski przyglądał się wszystkiemu z boku. Cień szansy na zaistnienie na placu gry pojawił się po kwadransie pierwszej połowy. Radosław Kałużny doznał kontuzji i musiał zejść z boiska. Wydawało się, że zmieni go właśnie „Muraś”. Nic z tego. Jerzy Engel postawił ostatecznie na Arkadiusza Bąka, a reprezentacja poległa 0-4! Taki rezultat wywołał jeszcze większą falę krytyki na trenera oraz na cały zespół. Potrzebne były zmiany i stało się. Na ostatni mecz z USA, Jerzy Engel dokonał kilku roszad. W efekcie w wyjściowej jedenastce wybiegło m.in. trzech legionistów, a jednym z nich był Maciej Murawski. Defensywny pomocnik wystąpił przez pełne 90 minut, a Polacy wygrali 3-1 w meczu o honor.
Po mundialu Murawski rozegrał jeszcze jedno spotkanie z orłem na piersi i zakończył swoją przygodę z reprezentacją.

Maciej Murawski – ur. 20.02.1974 w Zielonej Górze. W Legii grał w latach 1998-2002. W lidze rozegrał 112 spotkań, w których zdobył jedną bramkę. Po wywalczeniu mistrzostwa Polski oraz Pucharu Ligi znalazł się w kadrze na MŚ. W kolejnym sezonie biegał po II-ligowych boiskach w Niemczech w barwach Arminii Bielefeld. Dwa lata później przeniósł się do Grecji. Obecnie gra w Apollonie Kalamarias.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!