Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Sobota, 28 czerwca 2008 r. godz. 19:32

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Segregacja kibiców, czyli jak Legia sprzedaje karnety

Woytek

Wiadomo już po co Legia zorganizowała zapisy na karnety. Początkowo wydawało nam się, że powodem może być duże zainteresowanie abonamentami. Jednak kibice nie zamówili tylu karnetów, ile jest dostępnych miejsc na trybunie krytej i przed krytej. Dotychczas tę "segregację" w sposób naturalny regulowała zasobność portfela. Ci, którzy chcieli wydać około 1000 złotych, zajmowali najlepsze miejsca na Krytej, inni wybierali skrajne sektory, trybunę przed krytą lub Żyletę. Nigdy nie było problemu z zakupem abonamentu. Tego co wymyślili działacze KP Legia jeszcze jednak nie było!

Od nowego sezonu dobór sektora zależny jest nie tylko od dostępności miejsca, czy też od ilości posiadanych złotówek. Teraz klub stworzył - nie wiadomo na jakiej zasadzie - listę kibiców niechcianych na innych sektorach i postanowił posadzić ich w jednym - na sektorze F trybuny krytej i przed krytej. Jesteśmy pewni, że nie jest to przypadek, bo zaalarmowało nas o tym już kilkunastu kibiców, którzy w piątek udali się po abonamenty na mecze Legii.

"Najpierw otrzymałem e-mail z informacją, że mogę iść kupić karnet zgodnie z zamówieniem, które złożyłem. Dopytałem czy będę mógł zachować swoje miejsce i otrzymałem pozytywną odpowiedź. Nie trwało to jednak długo, bo dotarł do mnie kolejny e-mail, w którym zostałem poinformowany, że zarząd klubu może zaproponować mi sprzedaż karnetu w podobnym miejscu, ale tylko w sektorze F!" - relacjonuje Wojtek, regularnie zasiadający w tym samym miejscu trybuny krytej A górnej.

Do dziwniejszych sytuacji dochodziło na Łazienkowskiej, gdy kilku znajomych chciało kupić karnety na sąsiadujące miejsca na trybunie przed krytej sektor A. "Kasjerka powiedziała, że nie ma najmniejszych problemów, bo na sektorze A jest dużo wolnych miejsc" - relacjonuje Maciej. "Ucieszyliśmy się, ale nasza radość nie trwała długo. Gdy przyszedł moment zamawiania okazało się, że niektórzy z nas nie mogą zakupić karnetów na pożądany sektor, ponieważ są w jakiejś 'grupie' z adnotacją w systemie. 'Możecie kupić karnet tylko na sektor F. Taka jest decyzja zarządu klubu' - usłyszeliśmy" - opowiada Wiktor. Próby wyjaśnienia i skontaktowania się z osobami, które podjęły takie decyzje spełzły oczywiście na niczym.

"Nie zamierzamy odpuścić tej sprawy i takiego traktowania przez klub. Przez ostatnie 3 lata posiadałem karnet Premium, a teraz zostałem potraktowany jak zło konieczne. Zażądam wyjaśnień" - dodaje inny kibic Michał.

Z informacji, do których dotarliśmy, wynika że na "czarnej liście" jest grubo ponad setka nazwisk. W najbliższych dniach sprzedaży spodziewamy się więc podobnych informacji od fanów stołecznej drużyny.

W tej sytuacji stwarzanie pozorów powrotu normalności, poprzez wznawianie zamawiania biletów na mecze wyjazdowe, jest delikatnie mówiąc niesmaczne. Trudno bowiem oczekiwać, by w mniejszej grupie obowiązywały inne "standardy" niż te wprowadzone tego lata przy sprzedaży karnetów.

Po kilkudniowej przerwie, na oficjalnej stronie klubu ponownie pojawił się formularz do zamawiania karnetów. Chętni mogą go wypełnić tutaj. Cennik karnetów prezentujemy poniżej:





Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!