Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Jan Mucha - fot. Mishka
Jan Mucha - fot. Mishka
Piątek, 15 sierpnia 2008 r. godz. 13:45

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Pod lupą LL! - Jan Mucha

Tomek Janus, źródło: własne

Do tej pory uważnie przyglądaliśmy się tylko grze zawodników z pola. By to zmienić, podczas meczu z FK Moskwa pod lupę LL! trafił Jan Mucha. Spotkanie z Rosjanami nie było szczęśliwe dla bramkarza Legii. Dwa razy musiał wyciągać piłkę z siatki i "wojskowi" przegrali 1-2. Taki obrót sprawy musiał być dla Muchy bolesny tym bardziej, że były to jedyne dwie groźne akcje drużyny z Moskwy.
Uczciwie trzeba przyznać, że w czwartkowy wieczór zadania Musze nie ułatwiali obrońcy. Przy obu straconych bramkach nie zrobili zbyt wiele, żeby przeszkodzić rywalom. Przy pierwszym golu piłka przeleciała w poprzek pola karnego. W tym czasie Mucha stał na linii bramkowej. Gdy futbolówka wylądowała pod nogami Edgarasa Cesnauskisa, na skuteczną interwencję było już za późno.

Gol numer dwa to fatalna postawa defensywy "wojskowych". Przestrzelonym wślizgiem popisał się Pance Kumbev, za akcją nie nadążył Wojciech Szala i "Muszkin" znów stanął oko w oko z Rosjanami. Wybiegnięcie z bramki i próba skrócenia kąta niezbyt przeszkodziły Aleksandrowi Samiedowowi w podwyższeniu wyniku. Poza wspomnianymi dwoma sytuacjami Mucha był praktycznie bezrobotny. Przez cały mecz na jego bramkę oddano trzy celne strzały. Strzałów niecelnych drużyna FK Moskwa nie zanotowała.

Mucha całkiem przyzwoicie rozpoczynał grę Legii od własnej bramki. Większość jego podań trafiała do adresatów. Tak było nawet z dalekimi zagraniami do pomocników i napastników. I to chyba jedyny pozytyw w grze bramkarza w meczu z FK Moskwa. Gdyby oceniać Muchę tylko na podstawie czwartkowego występu, można by mieć o nim złe zdanie. Aby jednak nie krzywdzić utalentowanego bramkarza i nie wypaczać opinii o nim, w jednym z najbliższych spotkań lupa LL! znów przyjrzy się "Muszkinowi".

Poniżej przedstawiamy statystyki Jana Muchy z meczu z FK Moskwa (w nawiasie pierwsza + druga połowa).

Jan Mucha
Czas gry: 90 minut
Interwencje: 6 (2+4)
Strzały obronione: 1 (0+1)
Strzały nieobronione: 2 (0+2)
Faulował: 0
Faulowany: 0
Wybicia nogą celne: 9 (7+2)
Wybicia nogą niecelne: 3 (0+3)
Wybicia ręką celne: 5 (3+2)
Wybicia ręką niecelne: 0


przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!