Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Najwięcej kibice oczekują po Inakim Descardze - fot. Piotr Galas
Najwięcej kibice oczekują po Inakim Descardze - fot. Piotr Galas
Środa, 3 września 2008 r. godz. 11:27

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Pod lupą LL! - hiszpańskie trio

Tomek Janus, źródło: własne

Pozyskanie Alberto Ortiza Tito, Inakiego Descargi i Mikela Arruabarreny wywołało duże oczekiwania wśród fanów Legii. Nadzieje uległy radykalnemu osłabieniu, gdy cała trójka zamiast grać, siedziała na trybunach. "Dajcie im czas" - nawoływał Jan Urban. W końcu minęło wystarczająco dużo czasu i hiszpańska trójka wystąpiła w pierwszym składzie Legii. Musieli więc trafić pod lupę LL!. Obserwacje nie skłaniają jednak do przesadnego optymizmu.
Tito i Descarga wystąpili w obronie i odpowiadali za zabezpieczenie dostępu do własnej bramki. Jednak wychodziło im to mocno przeciętnie. Pierwszy błąd Tito popełnił już w 7. minucie. Wtedy to nie upilnował Jacka Kosmalskiego. Ten dośrodkował w pole karne i poloniści wyszli na prowadzenie. Podobnie było w 25. minucie, gdy Tito znów dał się wyprzedzić rywalowi. Tym razem niebezpieczeństwo zażegnał Przemysław Wysocki. Na przestrzeni całego meczu były zawodnik rezerw Espanyolu kilka razy przegrywał pojedynki biegowe z polonistami. Na szczęście nie skończyło się to kolejnymi golami dla gospodarzy.

Mocno przeciętnie wypadł także Descarga. Gdy były kapitan Levante wystąpił w sparingu z Jagiellonią, wywarł na obserwatorach bardzo dobre wrażenie. W spotkaniu z Polonią 33-letni defensor nie zagrał już tak dobrze. W jego grze nadal widać dużą pewność, ale niepokoi co innego. Po pierwsze obrona Legii w meczu z Polonią popełniała błędy, które nie powinny przytrafiać się nawet juniorom. Descarga, jako jeden z defensorów, także podnosi za nie odpowiedzialność.

Po drugie niepokoi także stan zdrowia Hiszpana. We wtorkowy wieczór lekarze aż dwa razy musieli udzielać mu pomocy. Co dziwne obie sytuacje miały miejsce po wyskokach Descargi do górnych piłek. Obrońca po wylądowaniu na murawie natychmiast chwytał się za nogę, choć nikt go nie atakował. Do podobnych sytuacji dochodziło już w meczach Młodej Ekstraklasy. Przy Konwiktorskiej Descarga wytrzymał na boisku tylko do 61. minuty, a stadion opuszczał kulejąc. Trzeba więc postawić pytanie czy z jego nogą aby na pewno wszystko w porządku? Pytanie póki co bez odpowiedzi, ze względu na tajemniczość Urbana. "O co chodzi z tymi Hiszpanami? Inni przecież też grali na boisku. Wszyscy spisali się dobrze" - odparł lakonicznie, poproszony o ocenę gry piłkarzy z półwyspu Iberyjskiego.

Dobrze zdaniem trenera zagrał więc także i Arruabarrena. Napastnika rozlicza się ze strzelonych bramek, a tych "Arru" w dorosłej Legii wciąż ma zero. Wczoraj oddał jeden celny strzał – pewna obrona Radosława Majdana – i jeden niecelny. Dość przeciętnie jak na gracza linii ataku. Usprawiedliwieniem dla Hiszpana może być mała liczba podań, którą otrzymywał od pomocników. Widać jednak, że Arruabarrena wciąż niezbyt dobrze rozumie się z kolegami z drużyny. Aż pięć razy nie potrafił dobrze odczytać ich zamiarów i dawał się łapać na pozycji spalonej. Co gorsze "Arru" nie potrafił skierować piłki do siatki nawet będąc na spalonym.

Po wtorkowym meczu ciężko upatrywać w Hiszpanach kandydatów do gry w pierwszym składzie w ligowym meczu. Jednak w piątkowym spotkaniu Pucharu Ekstraklasy cała trójka znów powinna dostać szansę gry. Gdzieś przecież muszą się ogrywać.

Poniżej prezentujemy statystyki hiszpańskiej trójki legionistów (w nawiasie pierwsza + druga połowa meczu).

Alberto Ortiz Tito
Czas gry: 90 minut
Strzały celne: 0
Strzały niecelne: 0
Podania celne: 26 (15+11)
Podania niecelne: 1 (0+1)
Faulował: 0
Faulowany: 0
Straty: 2 (0+2)
Odbiory piłki: 1 (0+1)
Spalone: 0
Rzuty rożne: 1 (1+0)
Przerwane akcje: 11 (7+4)

Inaki Descarga
Czas gry: 61 minut
Strzały celne: 0
Strzały niecelne: 0
Podania celne: 30 (27+3)
Podania niecelne: 3 (3+0)
Faulował: 2 (2+0)
Faulowany: 1 (0+1)
Straty: 1 (0+1)
Odbiory piłki: 2 (2+0)
Spalone: 0
Rzuty rożne: 0
Przerwane akcje: 5 (4+1)

Mikel Arruabarrena
Czas gry: 90 minut
Strzały celne: 1 (1+0)
Strzały niecelne: 1 (1+0)
Podania celne: 24 (17+7)
Podania niecelne: 6 (4+2)
Faulował: 0
Faulowany: 1 (1+0)
Straty: 3 (2+1)
Odbiory piłki: 5 (3+2)
Spalone: 5 (2+3)
Rzuty rożne: 0
Przerwane akcje: 0



Mikel Arruabarrena - fot. Piotr Galas


Tito z lewej - fot. Piotr Galas



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!