Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Środa, 3 września 2008 r. godz. 21:50

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Grali przyjaciele

Fumen

W środę rozegrano 8. kolejkę I ligi. Zarówno Pogoń Szczecin, jak i Zagłębie Sosnowiec podejmowali swoich rywali na własnym terenie. Po ostatnim gwizdku sędziego tylko kibice "Portowców" mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Sosnowiczanom punkty uciekły w doliczonym czasie, kiedy to grając w osłabieniu stracili... dwie bramki.
II liga: Pogoń Szczecin 1-0 Jarota Jarocin
Do Szczecina przyjechała słabo spisująca się na wyjazdach Jarota Jarocin. Jednak w spotkaniu z "Portowcami" przyjezdni byli bliscy zdobycia jednego punktu. Ostatecznie komplet punktów gospodarzom zapewnił w 89. minucie Maciej Ropiejko.
Tym samym Pogoń awansowała na 9. miejsce w tabeli.

II liga: Zagłębie Sosnowiec 2-3 Kotwica Kołobrzeg
W Sosnowcu dawno kibice nie oglądali tak długiego spotkania. Pierwsza część meczu ułożyła się po myśli gospodarzy, którzy w 26. minucie wyszli na prowadzenie. Za sprawą Wojciecha Białka piłkę z siatki musiał wyciągać znany z warszawskiej Legii Kamil Ryłka. Taki rezultat utrzymał się do przerwy i... wówczas nastąpiła awaria światła. W efekcie kibice musieli czekać ponad 50 minut na usunięcie usterki. Przerwa wyszła na dobre gościom, którzy po wznowieniu gry doprowadzili do remisu. To podrażniło graczy Zagłębia i w 77. minucie Rafał Bałecki podwyższył na 2-1 i.. opuścił boisko z powodu czerwonej kartki. Powód? Zawodnik radował się z gola, a że zdjął koszulkę, to ujrzał drugi żółty kartonik. Gdy wydawało się, że komplet punktów zostanie w Sosnowcu, sędzia doliczył 5 minut i w tym czasie do remisu doprowadzili gracze Kotwicy. Do końca spotkania pozostawało ok. 180 sekund. To w pełni wystarczyło przyjezdnym do jeszcze jednego wpakowania futbolówki między słupki gospodarzy. Efekt? W dramatycznych okolicznościach Zagłębie przegrało 2-3! A było tak blisko...



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!