Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Fragment meczu CWKS-u z Piastowem - fot. Hugollek
Fragment meczu CWKS-u z Piastowem - fot. Hugollek
Sobota, 6 września 2008 r. godz. 16:43

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

CWKS Legia 6-0 Piast II Piastów

Raffi i Hugollek, źródło: własne

Kibice stołecznej drużyny mogli się obawiać dzisiejszego spotkania z II drużyną 4-ligowego Piasta Piastów. Obawy okazały się na szczęście płonne. Przeciwnik nie stawił większego oporu i już do przerwy było 4-0 po golach Tomasza Świerczewskiego (dwa), Kamila Karpińskiego i Krzysztofa Nowaka. Wynik mógł być jeszcze wyższy, gdyby Karol Guz wykorzystał na początku spotkania rzut karny. Po przerwie kolejne dwa trafienia dołożył Świerczewski, ustalając wynik na 6-0. Po sobotnim meczu CWKS Legia awansowała na 2. miejsce w tabeli, ale jeszcze nie wszystkie drużyny z czołówki rozegrały swoje spotkania.
Spotkanie od początku układało się po myśli legionistów. Pierwsza poważniejsza akcja pod polem karnym gości w 5. minucie zakończyła się rzutem karnym dla Legii. Nie został on jednak wykorzystany. Mimo to nasi gracze, zdecydowanie górujący motorycznie i taktycznie nad przeciwnikami szybko zdobyli gola z akcji, za sprawą Tomasza Świerczewskiego. Na 2-0 podwyższył kwadrans później Kamil Karpiński, a niedługo potem kolejnego gola dołożył Świerczewski, co mocno już podłamało gości. Tuż przed przerwą na 4-0 podwyższył filigranowy Krzysztof Nowak.

Na początku drugiej połowy doskonałą sytuację stworzył sobie Piast, jednak napastnik gości nie zdołał 3 metry od bramki uderzyć dokładnie z pierwszej piłki - futbolówka przeleciała nad poprzeczką.
Kolejna akcja piastowian była sygnałem dla legionistów, by wziąć się ponownie do roboty. W 60. minucie po dwójkowej akcji i zgraniu Roberta Zielonki Świerczewski ustrzelił hat-tricka. A już 3 minuty później, po przechwycie na połowie przeciwnika spokojnie okiwał bramkarza i zdobył swojego czwartego (!) gola w tym meczu. Końcówka meczu była już mało emocjonująca, choć doskonałe okazje mieli jeszcze: Adam Czubak (76.) i Robert Jasiński (85. minuta), strzelali jednak nad bramką. Wynik pozostał już bez zmian do końca spotkania, zasłużone zwycięstwo odnieśli podopieczni trenera Walewskiego.

Mecz oglądało ok. 60-70 widzów. Na płocie wywieszono transparent odnoszący się do ostatnich poderbowych wydarzeń, w czasie których doszło do zatrzymania przez funkcjonariuszy policji ponad 700 kibiców Legii: "Stop z prowokacjami! Nie jesteśmy bandytami! 2.09. Policja ZOMO".

Po czterech kolejkach drużyna CWKS utrzymuje miano niepokonanej. By poprawić jeszcze bardziej sytuację w tabeli, musi mimo wszystko wystrzegać się również remisów.
W środę o 16:30 spotkanie 5. kolejki A-klasy w Nadarzynie, z GLKS II.

CWKS Legia 6-0 (4-0) Piast II Piastów

1-0 9 min. Tomasz Świerczewski
2-0 24 min. Kamil Karpiński
3-0 35 min. Tomasz Świerczewski
4-0 44 min. Krzysztof Nowak
5-0 60 min. Tomasz Świerczewski
6-0 63 min. Tomasz Świerczewski

Skład CWKS: Śmigasiewicz - Gępczyński (61' Srebrnik), Zdzieszyński, Guz, Michał Jasiński - Karpiński Ż, Czubak, Brankiewicz (61' Piotrowski), Krzysztof Nowak (46' Karczmarczyk) - Świerczewski, Zielonka (74' Robert Jasiński).








fot. Hugollek


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!