Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Roger i Inaki Astiz rozgrywają mecz w FIFĘ 09 - fot. turi
Roger i Inaki Astiz rozgrywają mecz w FIFĘ 09 - fot. turi
Sobota, 4 października 2008 r. godz. 21:34

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

FIFA 09, czyli Roger strzela karnego... Rogerowi

Qbas i turi, źródło: własne

Wczoraj w klubie Confashion przy ulicy Moliera 2 odbyła się gala promująca grę FIFA 09. Zgodnie z umową podpisaną z producentem gry EA Sports, w wydarzeniu wzięli udział również piłkarze i trenerzy Legii. W ekipie z Łazienkowskiej, znaleźli się m.in. kapitan Wojciech Szala, Jakub Rzeźniczak, Roger Guerreiro czy Bartłomiej Grzelak, a także członkowie sztabu szkoleniowego, pod wodzą trenera Jana Urbana. Wśród wielu gości, znanych z ekranów i gazet, nie zabrakło również wysłanników Legia LIVE!
Wydarzeniem wieczoru były pojedynki legionistów na Playstation. Wśród kilku meczów najciekawszy był pojedynek Lech – Legia. Poznaniakami sterował Roger, a naszą drużyną zarządzał Inaki Astiz. Po karnych wygrał Lech, a ciekawostką jest fakt, że Roger obronił rzut karny wykonywany przez wirtualnego... Rogera.
Pojedynkom kolegów z uwagą przyglądał się Jan Mucha, który zachwycał się formą elektronicznego Muchy, podkreślając raz po raz, że jest najlepszy.
Gry nie mógł się nachwalić Maciek Rybus. Młody pomocnik jest fanem i znawcą gier komputerowych:
– Gra jest naprawdę bardzo fajna i z czystym sumieniem mogę ją wszystkim polecić. Grałem jakiś czas temu w inne gry piłkarskie, ale najnowsza FIFA jest zdecydowanie najlepsza. Nie jest grą zbyt trudną, zwłaszcza dla tych którzy grali w poprzednie edycje z tej serii.

Nie omieszkaliśmy podpytać Jacka Magiery o pomysły, jak zaskoczyć przeciwników w meczu przy Bułgarskiej:
- Mamy pewien plan. Oglądaliśmy dokładnie mecz Lecha z Austrią i miejmy nadzieję, że wnioski jakie wyciągnęliśmy z tego spotkania okażą się słuszne. Jesteśmy w stanie wygrać w Poznaniu.

O godzinie 22 legioniści opuścili galę. Dziś tuż po 12 wyruszyli do Poznania.





















fot. turi


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!