Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Jan Urban ze spokojem podchodzi do niedzielnego meczu z Wisłą Kraków. - fot. Legia LIVE!
Jan Urban ze spokojem podchodzi do niedzielnego meczu z Wisłą Kraków. - fot. Legia LIVE!
Piątek, 24 października 2008 r. godz. 12:35

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Urban: Szkoda Boguskiego

Tomek Janus, źródło: własne

W niedzielnym spotkaniu Legii z Wisłą Kraków nie będzie mógł zagrać Rafał Boguski. Taki obrót sprawy smuci nie tylko Macieja Skorżę, ale także Jana Urbana. "W takich meczach powinni grać najlepsi zawodnicy. Przecież o to w nich chodzi. Ale jeśli piłkarz coś zrobił, to zasady trzeba egzekwować. Nie wiem jak Wisła zagra bez Boguskiego. To bardzo dobry zawodnik, przebojowy i szukający bramki przeciwnika. Jest bardzo ważnym ogniwem drużyny i trener Skorża musi go teraz zastąpić" - mówi trener Legii, który sam ma także problemy z zestawieniem najmocniejszego składu.
Meczową osiemnastkę Urban wybierze dopiero jutro. Na pewno zabraknie w niej Edsona, Pance Kumbeva i Inakiego Descargi. "Mam jedną wątpliwość co do składu wyjściowej jedenastki. Jeśli ktoś uważnie śledzi grę Legii, domyśli się o jaką pozycję mi chodzi" - tajemniczo przyznaje trener Legii. Prawdopodobnie chodzi mu o wybór defensywnego pomocnika. Przy absencji Ariela Borysiuka jego miejsce mógłby zająć Martins Ekwueme, Maciej Iwański lub ktoś z dwójki Piotr Giza, Aleksandar Vuković.

Mimo swoich problemów Urban zapewnia, że Legia będzie walczyła o wygraną. "Jesteśmy przygotowani i na grę Wisły z kontrataku, i na ich pressing. Ale tak samo jesteśmy przygotowani przed każdym meczem. Wisła może rzucić się do ataku, bo ma dwa punkty przewagi nad nami. Taka gra to dla nich duże ryzyko, ale szybkie strzelenie gola może dać im wygraną i pięć oczek więcej od nas. A ewentualna porażka to tylko jeden punkt straty do Legii. My zagramy swoje, nie będziemy patrzeć na to jak zagra Wisła. Choć oczywiście w czasie meczu będziemy musieli zareagować na ich postawę" - argumentuje szkoleniowiec "wojskowych".

Przed niedzielnym spotkaniem w Krakowie trener Skorża zamknął treningi. Jednak Jan Urban nie zgadza się z opinią, że "Biała Gwiazda" szykuje dla Legii niespodziankę. "Nie spodziewam się dużych personalnych zmian w składzie Wiśły. Może zagrają innym stylem. Przecież obie strony dobrze się znają. To będzie już piąty mecz w tym roku, więc wiemy o sobie dużo" - uważa Urban, przestrzegając, że wcześniejsze cztery mecze obu drużyn nie mogą dawać jego piłkarzom poczucia pewności siebie. "Jeśli zawodnicy będą wspominać tegoroczne wygrane z Wisłą, to przegramy. To historia i musimy o niej zapomnieć. Liczy się dziś i dlatego musimy zagrać na pełnych obrotach. Inaczej trudno będzie wygrać. Oba zespoły mają porównywalne potencjały i dlatego musimy zagrać w pełni skupieni" - kończy trener legionistów.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!