Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Czwartek, 27 listopada 2008 r. godz. 14:10

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Syndrom wyższości Legii

Tomek Janus, źródło: własne

"Naprawdę nie rozumiem pewnych wymagań. Nie wiem skąd Legia ma syndrom wyższości. Może ktoś mi wyjaśni skąd to się bierze. Patrząc na historię Legii nie widzę, żeby miała powody do poczucia swojej wyższości nad innymi. Wymagania wobec Legii są takie, jakby klub zdobył ze 30 mistrzostw Polski, dwa Puchary UEFA i przynajmniej raz wygrał Ligę Mistrzów. Nie róbmy sobie, za przeproszeniem, jaj" - tak zareagował na przedmeczowej konferencji Jan Urban, zapytany czemu porażki Wisły Kraków są sensacjami, a przegrane Legii traktuje się jak wpadki.
Zadane przez jednego z dziennikarzy pytanie stało się dla trenera "wojskowych" pretekstem do wywodu na temat oczekiwań i ambicji stołecznego klubu. "Legia ma zawsze wielkie apetyty na sukcesy. W Polsce jest jednak kilka klubów, które mają więcej tytułów niż Legia. Dlaczego więc Legia ma być taka wyjątkowa? Zgadzam się, że zazwyczaj jest w czołówce rozgrywek. Ale Legia zawsze miała duży potencjał ekonomiczny i piłkarski. Tylko że nie zawsze potrafiła go wykorzystać. Gdy sam grałem w lidze, Legia słynęła z takich wpadek. Wymagania, które stawiają kibice i media, często nie są adekwatne do rzeczywistości" - uważa Urban.

Zdaniem obecnego szkoleniowca legionistów, osiągnięcia stołecznego klubu nie upoważniają go do wywyższania się nad innymi klubami. "W Legii było wielu wielkich trenerów, bo tego klubu nie trenuje byle kto. Sukcesów powinno być więc zdecydowanie więcej. Przez ponad 90 lat historii Legia wygrywa jednak tylko od czasu do czasu. Zdobyła 9 mistrzostw Polski i często ratowała się zdobyciem Pucharu Polski" - mówi Urban, dodając, że wymaganiom stawianym Legii, mógłby sprostać tylko Real Madryt.

"Ja to rozumiem, ale ten 'syndrom wyższości' tego nie zrozumie. Wiadomo, że o Legii się wiele mówi i wiele od niej wymaga, ale muszą być ku temu jakieś podstawy. Taki syndrom wyższości to może mieć Górnik Zabrze, który zdobył 14 mistrzostw Polski i coś tam zawojował w europejskich pucharach" - dodaje szkoleniowiec Legii.

Mimo tak zaskakującej wypowiedzi Urban wciąż zapewnia, że w Legii interesują go tylko sukcesy. "Jestem ambitny i od siebie wymagam bardzo wiele. Trzeba jednak pamiętać o zachowaniu zdrowego rozsądku" - uważa trener. Póki co Legia pod wodzą Urbana zdobyła Puchar Polski i Superpuchar Polski.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!