Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Środa, 14 stycznia 2009 r. godz. 08:08

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Derby na Konwiktorskiej zagrożone?

źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna

Do rozpoczęcia ligowej wiosny pozostało 40 dni. W pierwszym meczu legioniści mają zagrać derby na Konwiktorskiej. Szmat czasu, ale nie dla policji, straży pożarnej, sanepidu, Biura Bezpieczeństwa m.st. Warszawy. "Nie wiadomo, czy mecz odbędzie się przy Konwiktorskiej" - mówi Marek Maruchniak z komendy rejonowej policji. "Na pewno coś w sprawie organizacji powinno być już robione" - mówi Ewa Gawor z Biura Bezpieczeństwa. A nie jest robione nic. O ile piłkarze Polonii z rozpędem rozpoczęli przygotowania do tego i kolejnych meczów, to organizacyjnie trzeci klub ekstraklasy znajduje się w totalnej rozsypce - informuje Gazeta Wyborcza.
Na dobrą sprawę Polonia w tej chwili nie ma stadionu. W grudniu wymówiła gospodarzowi obiektu, Warszawskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji, umowę dzierżawy. Właściciel klubu Józef Wojciechowski uznał, że czynsz w wysokości 350 tys. zł jest za wysoki, zwłaszcza w stosunku do oferty - boiska, z którego piłkarze mogą korzystać tylko dwukrotnie w tygodniu łącznie z meczem. Podobną kwotę płaciła do niedawna Legia mająca do dyspozycji trzy boiska.

Dziś Polonia nie zostałaby dopuszczona do rozgrywek. Umowa dzierżawy na stadion jest jednym z głównych warunków wniosku licencyjnego składanego do PZPN. Polonia otrzymała co prawda certyfikat na cały sezon, ale gdyby wystąpiła o pozwolenie na grę na innym stadionie, na przykład przy Łazienkowskiej, w Nowym Dworze czy w Płocku, natychmiast licencja zostałaby cofnięta, bo złamanoby jej warunki. W tym sezonie grać musi przy Konwiktorskiej.

Już dziś Polonia powinna wystąpić do policji i innych służb z prośbą o opinię na temat bezpieczeństwa obiektu. Policja ma bowiem na jej wydanie 30 dni. Przesyła ją do Biura Bezpieczeństwa, które wydaje zezwolenie w ciągu 14 dni. Czyli, żeby czuć się całkiem bezpiecznie, Polonia powinna najpóźniej do końca tygodnia wysłać dokumentację do policji.

- Nie mam żadnych dokumentów i nie jest to mój problem. To Polonia prowadzi działalność sportową i w jej interesie leży w stosownym czasie dostarczyć nam papiery. My potem sprawdzamy obiekt i wydajemy opinię. Czekam. Legia też nie dostarczyła papierów na nowy sezon - mówi Marek Maruchniak z policji, odpowiedzialny za bezpieczeństwo obiektów sportowych w stolicy. Z tym że Legia zaczyna rozgrywki u siebie tydzień później.

Policja już w trakcie sezonu miała wiele uwag do stadionu Polonii. Zalecała, aby doświetlić sektor gości i wyciąć w nim drzewo, domagała się też zbudowania dodatkowej bramki ewakuacyjnej, zainstalowania większej liczby kamer monitorujących okolice stadionu i sam obiekt. Klub, a raczej WOSiR będzie musiał się dostosować, a żeby to zrobić, musi zostać zawarta umowa dzierżawy.

Co będzie, jeżeli Polonia nie zdąży z realizacją żądań policji, a ta wyda opinię zbyt późno? - Wtedy mam ustawowe prawo ze względu na ważny interes strony dopuścić obiekt do imprezy masowej z pewnym opóźnieniem. Ważne jednak, żeby wcześniej wystąpić o opinię odpowiednich służb - mówi Ewa Gawor z Biura Bezpieczeństwa.


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!