Młoda Legia zasłużenie pokonała III-ligową Legionovię - fot. Raffi
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Sparing: Legionovia 0-2 Młoda Legia
Raffi, źródło: własne /kslegionovia.bnx.pl
Druga drużyna Legii Warszawa pokonała dziś w Legionowie miejscowy zespół 2-0. Pierwsza połowa nie była zbytnio interesującym widowiskiem. Legioniści objęli prowadzenie w 45. minucie kiedy to w polu karnym został sfaulowany Łanucha, a jedenastkę wykorzystał Górski. W przerwie trenerzy dokonali wymiany prawie całej jedenastki, a w 60. minucie wynik ustalił Kosecki również z rzutu karnego. Ponownie w polu karnym faulowany był Łanucha. Kosecki, dobrze spisujący się w tym meczu, miał jeszcze dwie dogodne sytuacje na podwyższenie wyniku, a jeden z jego strzałów trafił w słupek. Jutro Młoda Legia pojedzie na halowy turniej do Przasnysza.
W sparingu w Legionowie wystąpiło dwóch testowanych przez Młodą Legię zawodników - Artur Cach i Krzysztof Kękuś. Na boisku pojawił się również Ryszard Breś z rocznika 1992 Młodych Wilków. Ich poczynania obserwowali z boku skaut Marek Jóźwiak oraz dyrektor Akademii Piłkarskiej Legii, Jacek Mazurek.
Pierwsza połowa stała pod znakiem zaciętej walki w środku pola. Dość pewnie grająca legijna pomoc i defensywa starały się nie dopuszczać gospodarzy pod bramkę strzeżoną przez Osucha, co najczęściej się udawało. Choć był to mecz sparingowy, ostrej walki nie brakowało, a zawodnicy obu drużyn kilkakrotnie otrzymywali kary czasowe za nazbyt brutalne wejścia. Już w czwartej minucie Małkowski otrzymał prostopadłe podanie od Górskiego, został jednak w ostatniej chwili uprzedzony przez stojącego w bramce Legionovii Błesznowskiego. Autorem kolejnej akcji był bardzo aktywny w pierwszej połowie Mikołajczak, który ograł dwóch obrońców legionowskiej drużyny, strzelił jednak daleko obok bramki. Prawy pomocnik Młodej Legii pokazał się również w 17. minucie, gdy po rajdzie prawym skrzydłem dośrodkował w pole karne. Tam główkował Małkowski, piłka wylądowała jednak na górnej siatce. Legionowianie kilkakrotnie próbowali zagrozić po stałych fragmentach gry, jednak na posterunku byli obrońcy i bramkarz Legii. W 34. minucie Mikołajczak wyprowadził w pole obrońców Legionovii i strzelił z 17 metrów, jednak Dzisiewicz na raty złapał futbolówkę. Kolejny rajd naszego pomocnika zakończony został bardzo niecelnym dośrodkowaniem, jednak już po chwili do piłki ponownie doszli legioniści. Wpadający w pole karne Łanucha został "wycięty" i arbiter podyktował "jedenastkę", pewnie wykorzystaną przez Górskiego. Wynik 0-1 dość dobrze oddawał przebieg gry w pierwszej odsłonie.
Na drugą połowę legioniści wyszli w zupełnie przemeblowanym składzie. Nie wpłynęło to jednak zasadniczo na obniżenie jakości gry. Obie drużyny zaczęły grać nieco bardziej otwartą grę i okazji z obu stron nie brakowało. Najpierw po wymuszonym sytuacją faulu Okpary rzut wolny wykonywał Jaczewski, strzelił jednak daleko od bramki. 2 minuty później wolny wykonywał Tomczyk, posłał jednak piłkę wprost w ręce bramkarza "Novii". Po chwili piłkę w polu karnym otrzymał Eryk Stoch; choć mógł strzelać, wycofał jeszcze piłkę do Dawida Cempy, ten został jednak zablokowany przez obrońcę. W 54. minucie Łanucha ładnie odegrał do Cempy, ten mocno strzelił z ostrego kąta, jednak Dzisiewicz zdołał obronić. Napór Legii trwał. Dawid Cempa odegrał do Jakuba Koseckiego, który w sytuacji sam na sam próbował przerzucić golkipera, jednak piłka przeleciała również tuż nad poprzeczką. W 60. minucie wysiłki legionistów zostały wreszcie wynagrodzone - rajd Łanuchy został przecięty faulem w narożniku pola karnego. Jedenastkę skutecznie wykorzystał Kosecki, podwyższając na 0-2. W 71. minucie dynamiczny rajd Wasikowskiego lewą stroną zakończony dośrodkowaniem mógł wykończyć Cempa, jego strzał został jednak w ostatniej chwili zablokowany przez Ziąbskiego. Gospodarze odpowiedzieli groźną kontrą, zakończoną uderzeniem Słomkowskiego w słupek bramki Legii. W 76. minucie (grający dziś na prawej pomocy bądź za wysuniętym Cempą) Kosecki odebrał piłkę na 30. metrze, okiwał dwóch defensorów i mocno strzelił, trafiając jednak w głowę jednego z obrońców. W 78. minucie ponownie do głosu doszli gospodarze; Łotowski główkował, jednak piłka przeszła o ponad metr od słupka bramki strzeżonej przez Zarembę. Końcówka meczu to wyraźna dominacja legionistów, którzy w tym okresie gry wyraźnie szybciej poruszali się po boisku i stwarzali sobie kolejne okazje. W 80. minucie po akcji lewą stroną do piłki dopadł Kosecki. Jego strzał zdołał obronić Dzisiewicz, a dobitka Cempy przeszła obok bramki. Kilka chwil później prostopadłe podanie otrzymał Kękuś, uderzył jednak bardzo niecelnie. Na 5 minut przed końcem kolejny raz piłkę na połowie przeciwnika wywalczył Kosecki, wymienił się podaniami ze Stochem i uderzył przy słupku, jednak Dzisiewicz wyciągnął się jak struna i zbił piłkę na słupek. Ostatecznie zatem 2-0 wygrała Młoda Legia, która zaprezentowała się w tym meczu nieźle i odniosła zasłużone zwycięstwo nad trzecioligowcem. Spotkanie nie stało może na najwyższym poziomie, ale przyczyniły się do tego na pewno trudne warunki atmosferyczne (padający śnieg), utrudniające poruszanie się po boisku, celne zagrywanie piłek i przeprowadzanie płynnnych akcji.
Legionovia Legionowo 0-2 (0-1) Młoda Legia Warszawa
0-1 - 45 min. Górski (karny)
0-2 - 60 min. Kosecki (karny)
Skład Legii: Osuch (46' Zaremba) - Cach (46' Breś), Zbozień (46' Lewandowski), Świdzikowski (46' Okpara), Wasikowski (46' Tomczyk) - Mikołajczak (46' Kosecki), Koziara (46' Barski), Banasiak (46' Kękuś), Łanucha (68' Wasikowski) - Górski (46' Cempa), Małkowski (46' Stoch).
Legionovia: Błesznowski (30' Dzisiewicz) - Starczewski (30' Górski, 60' Gumowski), Dudek, Urban (30. Rostkowski, 60' Ziąbski), Baranowski (60' Wójcik) - Karaszewski (30' Reks, 60' E. Łotowski), Słomkowski, Kowalczyk (30' Wawrzyniak, 60' Starnacki), Tkacz (30' Jaczewski) - Kołakowski, J. Łotowski (14' Frączek, 60' Wasita).
Bramka na 0-2 strzelona z rzutu karnego przez Jakuba Koseckiego - fot. Raffi
Młoda Legia zasłużenie pokonała III-ligową Legionovię - fot. Raffi
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!