Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Marcin Komorowski jest jedynym pozyskanym zimą zawodnikiem, który zagrał w obu wiosennych meczach - fot. Tomek Janus
Marcin Komorowski jest jedynym pozyskanym zimą zawodnikiem, który zagrał w obu wiosennych meczach - fot. Tomek Janus
Czwartek, 12 marca 2009 r. godz. 08:35

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Komorowski: Różnice w wymaganiach są spore

Bodziach, źródło: Polska the Times

Spośród zawodników, którzy wzmocnili Legię w zimowym okienku transferowym, miejsce w podstawowym składzie w obu tegorocznych meczach ligowych miał jedynie Marcin Komorowski pozyskany z Polonii Bytom. Jarzębowski zagrał tylko w meczu z Polonią, a Krzysztof Ostrowski w powodu kontuzji wciąż nie znalazł się w kadrze meczowej. Przed rozpoczęciem rundy wiosennej trener Urban ostrożnie wypowiadał się o lewym obrońcy, który zajął miejsce Jakuba Wawrzyniaka.
"Różnice w wymaganiach są spore, zarówno jeśli chodzi o zachowanie w defensywie, jak i ofensywie. W Polonii nastawialiśmy się raczej na grę z kontry, zwłaszcza z tymi mocniejszymi zespołami. Ciężko nam było prowadzić atak pozycyjny. W Legii cały czas trzeba nacierać, co dla bocznych obrońców oznacza, że muszą włączać się do akcji, częściej biegać do przodu. Musimy też bliżej podchodzić do przeciwnika, bowiem im dalej od własnej bramki odbierzemy piłkę rywalowi, tym mniejszy dystans mamy do bramki przeciwnika" - mówi Marcin Komorowski.

Trener Urban nie chce na razie oceniać swojego podopiecznego po dwóch kolejkach. "Dwa rozegrane mecze to za mało, by oceniać zawodnika. Nie mogę jednak być niezadowolony, Marcin na razie nie dał powodu do tego, bym zmienił go na innego zawodnika. Jednak poczekajmy, dajmy mu trochę więcej czasu" - mówi Urban o zawodniku, który w meczu z Odrą zaliczył asystę przy golu Rogera.

"Asysta cieszy, ale wiem, że przede mną sporo pracy. Pocieszam się, że z meczu na mecz powinno być lepiej. Chcąc całkiem przestawić się na nowy system, trzeba trochę więcej niż cztery czy pięć dni. Nie jest to takie hop-siup" - twierdzi Komorowski, z którym Urban często rozmawia podczas zajęć. "Trener cały czas podpowiada, co mam poprawić. To ważne, ponieważ wiem, czego się ode mnie oczekuje i nad czym trzeba poćwiczyć. Jeśli chodzi o taktykę, to muszę pamiętać, żebym w grze defensywnej cały czas łapał kontakt z kolegami z drużyny. Należy też popracować nad techniką" - przyznaje.


przeczytaj więcej o:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!