Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Legioniści przeszli dziś badania na Agrykoli - fot. turi
Legioniści przeszli dziś badania na Agrykoli - fot. turi
Piątek, 19 czerwca 2009 r. godz. 15:37

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

"Kiełbik" rozłożył wszystkich na łopatki

turi, źródło: własne

Wczoraj piłkarze Legii wznowili treningi po urlopach, dziś przeszli pierwsze badania. "Wojskowi" już o godzinie 10 stawili się na Łazienkowskiej, gdzie spędzili trzy godziny. Na początek Ryszard Szul zbadał każdemu z legionistów poziom tłuszczu. Potem piłkarze rozgrzewali się na salce, by po chwili podejść do testów mocy, szybkości i siły. Wszystkie zadania zostały wykonane szybko i sprawnie, pozostał jeszcze bieg na Agrykoli.
Fotoreportaż z badań - 35 zdjęć turi

Na Agrykoli nasi piłkarze zostali podzieleni na dwie grupy. Musieli pokonać dystans 1500 metrów. "Hej ludzie z LegiaLIVE i Legia.net. Nie ma co patrzeć. Napiszcie już teraz, że wygra 'Kiełbik'" - szybko poinformował nas Miroslav Radović. Jak się okazuje, Rado mógłby zostać wróżbitą, bo wytypował zwycięzcę bez pudła. Kiełbowicz - znany na Legii wytrzymałościowiec - rozłożył grupę na łopatki. Za nim na metę wpadli Krzysztof Ostrowski i Inaki Astiz. Kolegów z pierwszej grupy głośno dopingował przede wszystkim Dickson Choto, który wyczyniał najróżniejsze akrobacje, wspierając mentalnie czerwonych z wysiłku legionistów. Ale i na "Dixiego" przyszła pora...

Choto wystartował w biegu w drugiej grupie, wraz z Rado, Pance Kumbevem, Kamilem Majkowskim, Wojtkiem Skabą, Sebastianem Szałachowskim, Patrykiem Koziarą, Arturem Jędrzejczykiem i Kostią Machnowskim. W tej grupie bezkonkurencyjny okazał się "Jędza", którego przed metą mocno dopingował trener Jacek Magiera. Za nim na metę wbiegł Radović. Zmęczeni piłkarze długo leżeli na trawie, starając się złapać oddech. A wesoły z reguły "Dixie" tym razem nie miał siły się uśmiechać.

"Pierwsza grupa pobiegła zdecydowanie szybciej. Jędrzejczyk, mimo tego że był najszybszy w drugim biegu, w sumie nie załapał się nawet na pudło" - powiedział po biegu Ryszard Szul. Teraz sztab szkoleniowy przeanalizuje wyniki testów, ale wygląda na to, że po urlopach legioniści są w nie najgorszej formie. Jutro naszych zawodników czeka jeszcze test profesora Żołądzia, a potem przez pięć dni będą trenować na boisku w Mirkowie.

Fotoreportaż z badań - 35 zdjęć turi





Legioniści przeszli dziś badania na Agrykoli - fot. turi


przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!