Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Marcin Mięciel walczy o miejse w składzie - fot. turi
Marcin Mięciel walczy o miejse w składzie - fot. turi
Czwartek, 9 lipca 2009 r. godz. 22:20

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Mięciel: Gwiazdą to jest Cristiano Ronaldo

turi, Woytek, źródło: własne

Kibice Legii widzą w Marcinie Mięcielu nową gwiazdę zespołu. Uważa tak ponad połowa głosujących w sondzie LegiaLive! osób. Sam "Miętowy" tonuje jednak nastroje. "Przyjechałem pomóc Legii jako doświadczony zawodnik. Najlepiej, żeby w naszej drużynie nie było gwiazd. Ważne, by każdy dawał z siebie sto procent, a wtedy przyjdą wyniki" - mówi napastnik. "Gwiazdą to jest Cristiano Ronaldo. W Polsce nie ma gwiazd - są najwyżej solidni zawodnicy" - dodaje w rozmowie z naszym serwisem.


Czy "Miętowy" ma jakiś plan minimum na przyszły sezon? "Nie robię sobie żadnych konkretnych założeń. Chcę jedynie jak najlepiej przygotować się do sezonu, ponieważ miałem długą przerwę" - przyznaje zawodnik.

Mięciel to piłkarz, który zawsze wzbudzał w kibicach Legii skrajne emocje - od euforii do złości. Wiadomość o jego powrocie na Łazienkowską zelektryzowała jednak fanów. Już dawno kibice Legii nie wiązali z żadnym graczem tak dużych nadziei. Sam napastnik przyjmuje to jednak bardzo spokojnie. "Co roku są napastnicy i zawodnicy grający na innych pozycjach, którzy budzą w kibicach emocje - są postrzegani albo dobrze, albo źle. Bierze się to z tego, że Legia jest bardzo medialnym klubem, o którym w Polsce zawsze jest głośno" - mówi.

"Miętowy" tyle już przeżył, że nie czuje żadnego ciśnienia jeśli chodzi o występy w Warszawie. "Presji nie czuję, ale na pewno mobilizują mnie pozytywne komentarze kibiców. Dzięki nim człowiekowi jeszcze bardziej chce się pracować i trenować. Wsparcia potrzebuję jednak nie tylko ja, ale i wszyscy koledzy. Wiadomo, że w ostatnich latach było z tym różnie. Kibice Legii zawsze byli postrzegani jako ci, którzy robią najlepszą atmosferę w Polsce. Mam nadzieję, że uda się ją przenieść na nowy stadion" - wyraża życzenie napastnik.

Kogo uważa za najgroźniejszego rywala do miejsca w napadzie? "Zobaczymy, jakim systemem będzie grał trener, ale uważać muszę na każdego" - odpowiada lakonicznie "Miętowy".

A oto całkowite wyniki naszej sondy, w której głosowaliście od końca czerwca.

Marcin Mięciel w Legii będzie:
53.6% (4359) - gwiazdą zespołu
37.1% (3011) - jedynie uzupełnieniem składu
9.3% (756) - będzie grzał ławę
Suma głosów: 8126




fot. turi


przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!