Najlepsza oprawa minionego tygodnia w wykonaniu Ultras ŁKS - fot. lksfans.pl
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Na stadionach: Awantury na pierwszym planie
Bodziach
W minionym tygodniu na paru stadionach rozegrano bardzo ciekawe mecze. Był i głośny doping i ciekawe oprawy. Na pierwszy plan wybijają się jednak zajścia z Kielc i Zabrza, gdzie doszło do bójek kibiców oraz rzucania pirotechniki. Wydarzeniem bez precedensu było jednak zdjęcie prowadzącego doping na Legii w czasie meczu i wywiezienie go na komendę, do czego potrzebnych było kilkudziesięciu ochroniarzy z gazem. Po raz ostatni wodzireja Legii ze stadionu zawinięto ponad 10 lat temu, ale w zupełnie innych okolicznościach.
Wówczas powodem "eksmisji" było celowe podpalanie serpentyn i próba ataku na policjanta. Wodzirej Legii ponadto nie został wówczas zdjęty z gniazda, a sam przeskoczył przez 5-metrowy płot i został złapany w pobliżu murawy przez mundurowych. Akcja ochrony, która miała miejsce w sobotę odbiła się szerokim echem wśród kibicowskiej społeczności w naszym kraju.
Mecze w Kielcach i Zabrzu zakończyły się zamieszkami. Korona nie chciała wpuścić na swój stadion fanów Wisły. Interwencję podjęli przedstawiciele SKWK, którzy prowadzili rozmowy z PZPN, wsparli ich przedstawiciele krakowskiego klubu - m.in. prezes Wisły, dyrektor ds. bezpieczeństwa, a także OZSK. Gdy PZPN podjął decyzję, że Korona ma wysłać bilety do Krakowa, kielecki klub próbował jeszcze interweniować za pośrednictwem prezydenta Kielc. Pomysły kielczan spełzły na niczym i do Grodu Kraka wysłano 770 biletów. Na meczu kibice gospodarzy próbowali dostać się do sektora gości, ale dostępu do niego broniła spora grupa policji. Kielczanie rzucali więc pirotechniką w fanów z Krakowa.
Fani Widzewa po raz pierwszy od dawna pojechali na mecz swojej drużyny pociągiem specjalnym. Do Zabrza łodzianie potrzebowali trzech składów, które wypełniły się przedstawicielami "Czerwonej Armii". Z Widzewem nie było fanów Ruchu, którzy od dłuższego czasu bojkotują mecze rozgrywane w Zabrzu. Tym bardziej liczba RTS-u na piątkowym wyjeździe może robić wrażenie. Zupełnie niespodziewanie przyjezdni przed meczem w sporej grupie pojawili się pod kasami zabrzan. Awantury miały miejsce także po meczu, na bocznym boisku Górnika.
Aż cztery ekipy w ekstraklasie nie miały możliwości wspierania swoich klubów na wyjazdach. W tygodniu natomiast rozegrano kolejne mecze Pucharu Polski. Na wyjazdowym szlaku najlepiej pokazał się Ruch, który w dobrej liczbie zawitał do Otwocka.
Pod względem opraw meczowych ciekawie było w Zabrzu, gdzie ultrasował i Górnik, i Widzew. Za najlepszą oprawę można jednak uznać choreografię przygotowaną przez ŁKS. Nie próżnowali także Arkowcy na meczu swojej drużyny z okazji 80-lecia klubu. W związku z tym, że na tym meczu nie obowiązywały regulaminy Ekstraklasy i PZPN, fani z Trójmiasta zaprezentowali dobry pokaz pirotechniczny, za który klub nie czekają żadne konsekwencje. Tego samego nie można powiedzieć o Górniku. Klub z Zabrza może mieć problemy nie tylko z powodu odpalenia na meczu z RTS-em sporych ilości pirotechniki, ale także z powodu awantur. Mówi się, że obiekt KSG zostanie czasowo zamknięty.
Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.
Ekstraklasa:
Korona Kielce 2-3 Wisła Kraków (775).
W piątek na wyjazd do Kielc wygrało się 775 fanów Białej Gwiazdy. Wiślaków wspierało 12 fanów Śląska. O problemach z biletami pisałem już we wstępie. Wiślacy ubrani byli w jednakowe czerwone koszulki z napisem Towarzystwo Sportowe. Na wyjście piłkarzy na boisko goście wywiesili transparent "A w czerwonym narożniku... towarzystwo sportowe". Napis "towarzystwo sportowe" widniał również na płótnie, które na tym meczu debiutowało. Wisła zaprezentowała również sektorówkę przedstawiającą sportowca. W pierwszej połowie obie strony prowadziły niezły doping. Po przerwie było zdecydowanie słabiej, przede wszystkim ze względu na rzucanie przez kielczan świec dymnych oraz petard w stronę sektora gości. Wiślacy wywiesili 10 flag. Fani Wisły wielokrotnie prowokowali Koronę okrzykami pod adresem zabitego kibica MKS-u: "Rachu ciachu Małpa w piachu" oraz "Małpa już w piachu jest, a my bawimy się...". Według fanów Wisły była to odpowiedź na okrzyki Korony: "Wisła! Co? Śmierć blisko!". Kielczanie zaprzeczają wznoszeniu takich okrzyków.
Piast Gliwice 0-2 Lechia Gdańsk (270).
To ostatni mecz Piasta w Gliwicach. Niebawem z powodu braku podgrzewanej murawy zespół przeniesie się do Wodzisławia. Na pożegnalnym meczu pojawiło się 3,5 tysiąca widzów, z czego 600 utworzyło młyn. Gospodarze z dobrym dopingiem, zaprezentowali flagowisko i odpalili pirotechnikę. Pomimo niekorzystnego wyniku doping gliwiczan nie słabł. Przyjezdni nieźle oflagowali swój sektor (7 flag). Lechistów na tym wyjeździe wspierało 153 fanów Śląska z czterema flagami. Nie pozwolono im wnieść na stadion flagi "Ultras Lechia Precz z komuną". Delegat argumentował to tym, że w Polsce... nie było komuny oraz tym, że flaga nie ma związku z meczem.
Zagłębie Lubin 2-0 Polonia Bytom (360).
Fani Polonii do Lubina pojechali autokarami w 360 osób. Jak na mecz rozgrywany w czwartek, nie jest to zła liczba. Obie strony prowadziły niezły doping. Gospodarze wywiesili transparent "Nierób, szuja, złodziej. Dla przyjaciół Darek".
Jagiellonia Białystok 1-0 Polonia Warszawa (-).
Na meczu z Polonią białostoczanie bez oprawy. Na płocie oprócz flag wywiesili transparent "01.11 Zapal znicz bohaterom narodowym". Jak wiadomo, sektora gości w Białymstoku obecnie nie ma.
Cracovia Kraków 0-1 GKS Bełchatów (-).
Kolejne spotkanie Cracovii w Sosnowcu, które obejrzała garstka widzów z trybuny krytej. Na stadionie było niespełna 100 osób.
Arka Gdynia 2-0 Odra Wodzisław (10).
Fanów Odry na zbiórce stawiło się 23. Część ich pojazdów została jednak uszkodzona i do Gdyni pojechało jedynie 10 osób z Wodzisławia. Arkowcy na meczu odpoczywali po spotkaniu z West Hamem. 5 tysięcy widzów na trybunach, brak oprawy i kiepski doping - tak w skrócie można opisać atmosferę na trybunach na tym meczu.
Lech Poznań 1-0 Śląsk Wrocław (-).
Kolejne spotkanie we Wronkach nie cieszyło się większym zainteresowaniem kibiców. Na trybunach było 3 tysiące widzów. Wiadomo już, że lechici w tym roku na Bułgarską nie wrócą.
Legia Warszawa 2-0 Ruch Chorzów (-).
Mecz na Legii zakończył się skandalem. Wszystko rozpoczęło się od hasła "Jeszcze jeden" skandowanego przez część widzów. Później przez około 5 minut legioniści prowadzili normalny doping. Do czasu, gdy na trybunę przed krytą E, gdzie obecnie zasiada młyn, wszedł spory oddział ochrony. Ochroniarze weszli na gniazdo i siłą próbowali usunąć z niego prowadzącego doping "Starucha". Fani skandowali "Zostaw kibica" i "ITI sp...". W ochroniarzy poleciało trochę krzesełek, napoje, zapalniczki itp. Całe zajście rejestrowane było przez super nowoczesny monitoring zamontowany na ten mecz do testów. Po kilku minutach kilkunastu ochroniarzy wyniosło z gniazda "Starucha" i w brutalny sposób przez murawę przetransportowało do budynku klubowego. W tym momencie młyn legionistów opuścił stadion. Gniazdowego Legii ochrona, która w czasie akcji dwukrotnie użyła gazu, wyprowadziła ze stadionu bocznym wejściem i wywiozła na komendę. Okolice stadionu w ciągu paru minut zaroiły się od setek policjantów i armatek wodnych. Później na stadionie nie było już dopingu. Po meczu ochrona pobiła jeszcze jednego z sanitariuszy, który złożył stosowne zeznania. Na poniedziałek klub z Łazienkowskiej zapowiedział wysłanie wielu zakazów stadionowych.
I liga:
Górnik Zabrze 0-1 Widzew Łódź (1500).
O tym, że łodzianie przyjadą w dobrej liczbie do Zabrza wiadomo było sporo przed meczem. Widzewiacy przed meczem wjechali zabrzanom pod kasy. Gdy ze stadionu wybiegła Torcida Górnika, doszło do kilkuminutowego starcia. Na stadionie było ok. 15 tysięcy fanów gospodarzy, którzy rzucili konfetti i serpentyny. W II połowie KSG zaprezentował transparenty z podobiznami legend klubu oraz transparent "Zagraj zagraj jak za dawnych lat". Później zaprezentowali pokaz pirotechniczny, a także flagowisko. Na płocie wywiesili folię "Zabrzańska masakra pirotechnika", a na całej trybunie odpalili spore ilości piro. Pod adresem gości wywieszono transparent "Ruch kocha Widzew, Widzew kocha Ruch, ich miłość jest tak wielka, że aż im zwieracz spuchł". Zabrzanie skierowali natomiast jedno hasło do swoich piłkarzy - "Jeden za wszystkich - wszyscy za jednego. Pokonajcie dla nas Widzewa łódzkiego".
Widzewiacy założyli peleryny tworzące czerwono-biało-czerwone barwy klubu. Widzew pokazał również sektorówkę wyśmiewającą "żaboli", a poniżej transparent dołączony do flagi tworzący hasło "Ludzie honoru z poczuciem humoru". Po meczu kilkuset przyjezdnych wybiegło na boczne boisko Górnika, gdzie doszło do kolejnego starcia obu ekip.
Wisła Płock 0-1 Pogoń Szczecin (750).
Portowcy do Płocka przyjechali autokarami w 250 osób. Wspierało ich 500 kibiców Legii z paroma flagami. Ogrodzenie zostało szczelnie wypełnione płótnami. Goście prowadzili bardzo dobry doping, a po przerwie zaprezentowali transparent "Możemy więcej niż sądzicie" z herbami Pogoni i Legii oraz machali flagami na kiju i odpalili ognie wrocławskie i race.
Fotoreportaż z trybun z meczu Wisła - Pogoń - 59 zdjęć Hagiego
ŁKS Łódź 5-2 Motor Lublin (250).
Ciekawe spotkanie w Łodzi z efektowną oprawą. Łodzianie zaprezentowali malowaną sektorówkę przedstawiającą witraże z aniołami i herbem ŁKS-u oraz hasłem "W mieście Łodzi jest jedna droga, wszyscy wierzą w jednego Boga". Fani Motoru mieli problemy z wyjazdem - policja przyczepiała się do stanu technicznego autokarów. W sektorze gości wywieszono cztery flagi - "Motorowcy", "Nieproszeni goście", "Ultras" i "Motor". Doping gospodarzy na wysokim poziomie. Przyjezdni odzywali się sporadycznie. Po raz pierwszy od dłuższego czasu lepsza frekwencja na stadionie ŁKS-u - ponad 6 tysięcy widzów.
GKS Katowice 1-0 MKS Kluczbork (200).
Fani z Kluczborka zaskoczyli dobrą liczbą i prezentacją. Pokazali folie aluminiowe w barwach oraz stroboskopy. Gieksa bez oprawy.
KSZO Ostrowiec 1-0 Znicz Pruszków (0).
Dolcan Ząbki 4-0 Górnik Łęczna (-).
Młyn Dolcanu na tym meczu liczył 70 osób. Gości z Łęcznej brak.
II liga:
Polonia Słubice 3-3 Zawisza Bydgoszcz (300).
Dobry wyjazd Zawiszy do Słubic. Goście wywiesili 3 flagi i zajęli trybunę nazwaną przez bydgoszczn "Colloseum". Wywiesili także transparent "Gliński byłeś Hydrocwaniakiem, nigdy nie będziesz Zawiszakiem". W drodze powrotnej przygody Zawiszy próbowała zapewnić policja.
Wigry Suwałki 0-0 Resovia Rzeszów (85).
Miedź Legnica 2-2 Ruch Radzionków (52).
Czarni Żagań 0-4 Zagłębie Sosnowiec (50).
Okocimski Brzesko 3-1 Olimpia Elbląg (-).
Fani Olimpii na ten mecz mieli zakaz wyjazdowy.
Niższe ligi:
Polonia Świdnica 3-2 Chrobry Głogów (117).
W Świdnicy pojawiło się 117 kibiców Chrobrego z jedną flagą. Przybyli z pięciominutowym opóźnieniem i dopingowali cały mecz. Gospodarze wystawili 150-osobowy młyn, wspomagany przez 10 kibiców Victorii Świebodzice. Wywiesili 3 flagi, w tym płótno Victorii. Cały mecz dobrze dopingowali, odpalili biało-zielone świece dymne i machali flagami na kiju. W drugiej połowie kibice Polonii rozwinęli malowaną sektorówkę z herbem klubu w asyście stroboskopów. Nie obyło się bez obustronnych uprzejmości.
Promień Kowalewo Pom. 3-2 Sparta Brodnica (85).
W Kowalewie pojawiło się 70 fanów Sparty i 15 Legii Chełmża.
Podlasie Biała Podlaska 0-1 Wisłoka Dębica (81).
Gospodarze wystawili 200 osobowy młyn. Wisłoka przyjechała w 46 osób + 24 fanów Siarki i 11 Górnika, a fani AZS-u zapewnili im prowiant na drogę.
Kaszubia Kościerzyna 0-1 Gryf Słupsk (40).
Mecz w Kościerzynie dwa razy przekładano i w końcu rozegrano go w piątek o 13:30. Jak na taki termin liczba Gryfa całkiem niezła. Fani ze Słupska przywieźli ze sobą jedną flagę. Gospodarze skromny młyn wystawili dopiero po przerwie.
Juventur Wałbrzych 1-0 Victoria Świebodzice (22).
Polonia Nowy Tomyśl 2-0 Górnik Konin (10).
Symboliczny wyjazd fanów Górnika Konin. Fani Polonii wystawili 50 osobowy młyn. Z akcentów ultras zaprezentowali sektorówkę, flagi na kiju i wulkany. W drugiej połowie odpalili trochę pirotechniki i machali flagami na kiju.
Roztocze Szczebrzeszyn 2-1 Orlęta Łuków (5).
Puchar Polski:
OKS Otwock 0-1 Ruch Chorzów (230).
Trzema autokarami fani Ruchu podróżowali do Otwocka. W sektorze gości pojawili się z małym opóźnieniem w 230 osób. Gospodarze utworzyli 150 osobowy młyn. Goście wywiesili flagę "Szarańcza". W II połowie OKS zaprezentował flagowisko w asyście świecy dymnej.
Fotoreportaż z trybun z meczu OKS - Ruch - 48 zdjęć Hagiego
Zagłębie Sosnowiec 3-0 Stal Stalowa Wola (200).
W sektorze gości w Sosnowcu pojawiło się 200 fanów "Stalówki", w tym 90 Raków Częstochowa. Przyjezdni wywiesili jedną flagę i kilka razy dali znać o sobie. Gospodarzy na stadionie około 3 tysięcy z dobrym dopingiem.
Bytovia II Bytów 0-2 Wisła Kraków (170).
Gospodarze meczu początkowo oszaleli z cenami biletów na ten mecz. Ostatecznie Wiślacy utargowali 20 złotych i zamiast 50 PLN zapłacili za wejściówki 30 zł. Wiślaków do Bytowa przyjechało 120 + wspierało ich 50 zgodowiczów z Lechii (której liczny FC jest w Bytowie) oraz Śląska. Miejscowy spiker trochę wariował za mikrofonem, jakby myląc mecz piłkarski z inną imprezą. Co chwila domagał się "hałasu", a odpowiadały mu trąbki i inne piszczałki. Gospodarze zaprezentowali sektorówkę z hasłem "Biało zielony Bytów" oraz race. Po meczu kibiców zaproszono na grochówkę i piwo.
Dolcan Ząbki d. 3-4 Korona Kielce (30).
Do podwarszawskiej miejscowości przyjechało 30 fanów Korony bez flag. Gospodarze prowadzili doping przez cały mecz. Wywiesili jedną flagę, zaprezentowali sektorówkę i odpalili ognie wrocławskie. Fani Dolcanu wywiesili również transparenty z pytaniem dlaczego dużo ludzi przychodzi tylko na ważne mecze i przypomnieli fanom sukcesu - "Kibicem jest się zawsze".
Puchar Polski - szczebel okręgowy:
Podlasie Sokołów Podl. 5-0 Jutrzenka Cegłów (20).
Świt II Nowy Dwór Maz. 3-5 Victoria Sulejówek (0).
Jubileusze:
80-lecie Arki: Arka Gdynia 2-2 West Ham United
Arka musiała przełożyć mecz 1/8 finału PP ze względu na zaplanowany pojedynek z angielską drużyną z okazji 80-lecie klubu z Trójmiasta. Do Gdyni przyjechały rezerwy WHU, ale mecz i tak cieszył się sporym zainteresowaniem. Komplet widzów na trybunach to także zasługa dobrej jego promocji na terenie miasta. Ultrasi tym razem nie musieli obawiać się kar za użycie pirotechniki. Fani Arki zaprezentowali malowaną sektorówkę na 80-lecie oraz transparent "Never ending story", a obok folie aluminiowe w barwach. Później odpalili także spore ilości pirotechniki. Piro odpalone zostało raz jeszcze - do podświetlenia foliowego napisu "80 lat walk, zwycięstw i klęsk. Wszystko to dla Ciebie Arko!".
Inne dyscypliny:
Żużel: Apator Toruń - Falubaz Zielona Góra (1500).
Na rozegranym w zeszły weekend spotkaniu decydującym o mistrzostwie Polski, stawiło się 1500 fanów z Zielonej Góry. Gospodarze wystawili 1200 osobowy młyn. Doping mimo dobrej liczby słaby. Torunianie zaprezentowali 14 tysięcy małych flag na kiju, a także folie aluminiowe w barwach i sektorówkę "Toruńskie Anioły". Doping zielonogórzan bardzo dobry - zdecydowanie lepszy od Apatora. Goście pokazali sektorówkę z Myszką Miki, flagi na kiju oraz transparent "Brawo KS Falubaz - mistrz Polski", stylizowany na dawnego transa. Przyjezdni odpalili także pirotechnikę i po meczu świętuje mistrzostwo Polski.
Żużel: Falubaz Zielona Góra - Apator Toruń (100).
Słaba liczba Apatora na tym wyjeździe. Inna sprawa to fakt ciągłego przekładania pierwszego spotkania. Goście zaprezentowali sektorówkę z aniołkami strzegącymi pucharu oraz Myszkami Miki lecącymi do dziury. Apator wywiesił jedna flagę. Falubaz zaprezentował oprawę składającą się ze złotych folii aluminiowych oraz hasło "Nadeszły dni chwały, złoto dla zuchwałych" i sektorówkę z postacią w barwach Falubazu ze złotym medalem. Doping gospodarzy na wysokim poziomie.
Siatkówka: Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel (26).
Na meczu przyjaźni młyn Resovii liczył 120 osób. Gospodarze wywiesili transparent upamiętniający dwoje przedwcześnie zmarłych siatkarzy - Arkadiusza Gołasia i Agatę Mróz. W czasie meczu zaprezentowano sektorówkę "Duma Podkarpacia - Resovia Rzeszów" oraz hasło "Są słowa, które w sercu nosi Resoviak" w asyście flag na kiju. Gości 26 z jedną flagą. Zaprezentowali flagowisko.
Koszykówka: MOSiR Krosno - Sokół Łańcut (60).
Koszykówka: Asseco Prokom III - Astoria Bydgoszcz (10).
Koszykówka: AZS Koszalin 73-76 Anwil Włocławek (6).
Koszykówka kobiet: Odra Brzeg - Lider Pruszków (8).
Trzeci wyjazd w PLKK wypadł pruszkowianom w dzień roboczy - tym razem w piątek. Do Brzegu koleją pojechało 8 fanów Lidera, którzy dopingowali przez cały mecz.
Wyjazd tygodnia: 1500 fanów Widzewa w Zabrzu
Oprawa tygodnia: Oprawa ŁKS-u na meczu z Motorem
Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.
Widzew w Zabrzu (widzewtomy.net):
Doping Korony na meczu z Wisłą (mks-korona-kielce.pl):
Doping Wisły w Kielcach (skwk.pl):
Doping Piasta na meczu z Lechią (piastgliwice.eu):
Fani Ruchu w Otwocku (niebiescy.pl):
przeczytaj więcej o: na stadionach, wyjazdy, oprawy, pirotechnika, race, kibice gości, liczby wyjazdowe, ultras
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!