Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka
fot. Mishka
Piątek, 22 stycznia 2010 r. godz. 20:10

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Giza został dziadem ;)

Mishka

Dzień przed pierwszym sparingowym spotkaniem w Hiszpanii piłkarze Legii poświęcili na zajęcia z piłkami. Najpierw w trzech grupach grali "w dziadka". W pierwszej grupie znaleźli się: Giza, Szala, Dong, Mięciel, Kiełbowicz i Jarzębowski. Drugą stanowili: Grzelak, Smoliński, Komorowski, Rzeźniczak, Wawrzyniak i Ghandy. Trzeci zespół to Kumbev, Radović, Żyro, Astiz, Kosecki oraz Borysiuk. Podczas ćwiczenia Wojciech Szala w nieco nietypowy sposób mobilizował do większego zaangażowania Piotra Gizę. "Giza, ty leniu! Rusz się z tego środka" - krzyczał.
Fotoreportaż z treningu - 21 zdjęć Mishki
Wkrótce Jan Urban zarządził jednak zmianę ćwiczenia, a "Gizmo" pozostał na środku. "No i zostałem dziadem" - skomentował zawodnik ze śmiechem.

Później legioniści ćwiczyli w dwóch grupach. W ustawieniu 6 na 4 na zmianę rozgrywali akcje na bramki strzeżone przez Muchę i Machnowskiego oraz Szumskiego i Gostomskiego. Sześciu atakujących miało za zadanie w szybkim tempie rozgrywać między sobą piłkę, po czym oddać strzał lub zrobić wrzutkę. Na przeszkodzie stało im czterech obrońców. Dla utrudnienia zawodnicy zostali ustawieni niekoniecznie zgodnie z pozycjami, na których normalnie pojawiają się na boisku.
Na zakończenie zajęć legioniści rozegrali mecz na skróconym polu, po czym tradycyjnie odbyli stretching z Ryszardem Szulem.

Weselej było za to w miejscu, gdzie zasiadł sztab szkoleniowy. Kiedy trener Szul poszedł przynieść maty dla zawodników, jego krzesło zajął Zbigniew Sęktas. Jak się jednak okazało, człowiek od przygotowania fizycznego w Legii miał zamiar jeszcze na nim usiąść. Rozgorzała więc dyskusja, kto komu pierwszy zajął miejsce. Spór szybko rozwiązał Lucjan Brychczy, który stwierdził: "to wy się kłóćcie, a ja sobie usiądę" ;). Pozostali bez wahania zgodzili się na tę propozycję.

Marek Jóźwiak, który kilka dni temu dołączył do legionistów, obserwował w piątek sparing reprezentacji Łotwy z Koreą Południową, który rozegrano w Maladze.

W sobotę legioniści będą trenować tylko raz - o godzinie 10. Po południu zagrają pierwszy mecz kontrolny w Hiszpanii. Ich przeciwnikiem będzie Austria Wiedeń.
W grupie dziennikarzy trwają natomiast ostatnie przygotowania do jutrzejszego meczu Sztab Szkoleniowy - Hieny 2010. Wygląda na to, że cudownie ozdrowiał trener Jacek Magiera i wbrew wcześniejszym zapowiedziom zagra jednak przeciwko dziennikarzom... ;)
Fotoreportaż z treningu - 21 zdjęć Mishki





fot. turi


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!