Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka
fot. Mishka
Wtorek, 26 stycznia 2010 r. godz. 13:00

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Pogoda nie rozpieszcza legionistów, sparing zagrożony?

turi

Legioniści mieli dziś typowy przedmeczowy trening. Niestety, w Mijas znów pada, w związku z tym nie wiadomo, czy sparing z Metalurgiem w ogóle się odbędzie. Jan Urban dokładnie sprawdzał stan murawy na boisku w La Cali, a Kibu telefonicznie przekazywał uwagi drugiej stronie. Ostateczna decyzja zapadnie już niebawem.
Fotoreportaż z treningu - 20 zdjęć Mishki

Piłkarze ćwiczyli ze sztangami, a później wbiegali pod górę. Nie było to łatwe, bo zbocze nasiąknięte wodą raczej się do tego nie nadawało. Nogi grzęzną tam w głębokim błocie nawet podczas delikatnego podejścia, a co dopiero podczas wieloskoku. Ryszard Szul przez dłuższy czas starał się znaleźć w miarę twarde miejsce, by móc przeprowadzić ćwiczenie. W końcu udało się przeprowadzić trzy serie biegów w ciężkich warunkach.

Po rozgrzewce z Szulem Urban zabrał piłkarzy do jednego z narożników boiska, gdzie ćwiczono technikę użytkową - odbiory, prowadzenie piłki, żonglerka. "Panowie, w tym elemencie mamy dużo do poprawy, więc będziemy to maglować cały czas" - mówił trener. Urban kładł nacisk na to, by legioniści podawali prosto po ziemi, żeby piłka nie odskakiwała im od nogi, wskazywał na odpowiednie ułożenie stóp podczas strzału.

Na koniec legioniści pod okiem Kibu pracowali nad taktyką. Tym razem trenerzy kładli nacisk na zachowanie zawodników po dośrodkowaniach. Piłkę w pole karne wrzucał Ghandy, a reszta piłkarzy wyskakiwała do główek i oddawała mocne strzały na bramkę strzeżoną przez Jakuba Szumskiego, który jako jedyny z bramkarzy wziął udział w treningu na boisku. Pozostali - Mucha, Nurković, Gostomski i Machnowski - ćwiczyli na siłowni.

Samotne kółka wokół boiska robił Marcin Mięciel. Nie trenował z drużyną z powodu przeciążenia organizmu, ale jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Metalurgiem. Sebastian Szałachowski wymieniał natomiast podania z Jackiem Magierą.

Fotoreportaż z treningu - 20 zdjęć Mishki


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!