✔ Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Czwartek, 11 lutego 2010 r. godz. 14:47

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Rusko: Musimy dbać o zdrowie piłkarzy i kibiców

Bodziach, źródło: Futbol News

Od rundy wiosennej Ekstraklasa SA zapewni klubom najwyższej klasy rozgrywkowej system analiz meczowych, MatchViewer. "To narzędzie, które umożliwia nam zmniejszenie dystansu między naszymi drużynami, a zespołami z lig Europy Zachodniej" - przekonuje prezes spółki, Andrzej Rusko, który przypomina, że aby zabezpieczyć rozwój zawodników, w 2007 roku powołane zostały rozgrywki Młodej Ekstraklasy.

Ekstraklasa ustaliła już dokładne terminy meczów pierwszej kolejki w 2010 roku. Czy opady śniegu i niskie temperatury nie spowodują zmiany terminów? "Nie jestem czarnoksiężnikiem, żeby przewidzieć, co się wydarzy za trzy tygodnie. Dzisiaj jestem optymistą. Ale jeśli dojdzie do dużych opadów śniegu, czy ekstremalnie niskich temperatur, to będziemy się zastanawiać, co dalej. Musimy dbać o zdrowie zawodników i naszych kibiców" - mówi Rusko.

Ekstraklasa wciąż nie ma sponsora rozgrywek, choć mają go inne ligi w naszym kraju, a także I liga piłkarska. "My poszukujemy sponsora z prawdziwego zdarzenia. Chcemy sprzedać, a nie rozdać prawa do ligi. Okres kryzysu nie sprzyjał takim rozmowom..." - mówi prezes Ekstraklasy SA. Zdaniem Ruski, nawet bez wpływów od sponsora tytularnego, kluby mogą mieć spokojną głowę. "Wydaje się, że kwoty jakie uzyskaliśmy z przetargu medialnego - prawie dwuipółkrotny wzrost - pozwalają patrzeć do przodu ze spokojem. Nawet mimo braku wpływów od sponsora tytularnego" - zauważa.

W rundzie wiosennej liga na pewno nie będzie miała sponsora. Z tego powodu, bandy reklamowe wokół boiska zarezerwowane właśnie dla sponsorów zostały "oddane" klubom. "Odstąpiliśmy tę powierzchnię klubom, żeby mogły z niej korzystać. Najwcześniej sponsor pojawi się w sezonie 2010/2011. Wpływy z tego tytułu możemy szacować na kilkaset tysięcy złotych dla klubu. To średnio 2-5 procent w ich budżetach. Oczywiście, w dzisiejszych czasach każdy pieniądz się liczy, ale my chcemy, żeby to faktycznie było te pięć, a nie jeden procent" - mówi.


przeczytaj więcej o: , ,


| więcej

Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!