Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Prawdziwy herb wróci?
Woytek, źródło: Życie Warszawy,własne
Jak nieoficjalnie dowiedziało się "Życie Warszawy", jest możliwość powrotu do herbu z 1957 r., o który kibice toczą spór z klubem. Właściciel Legii już od ponad 2 lat ma pełne prawa do prawdziwego herbu Legii, jednak do tej pory uparcie stał na stanowisku, że oficjalnym herbem będzie "trumienka".
Jak w poprzednim tygodniu informowało SKLW rozmowy obu stron cały czas trwają choć opinia publiczna nie była o nich informowana. Do rozmów włączyli się także politycy, m.in. Grzegorz Schetyna i Andrzej Halicki, przedstawiciele Rady Warszawy z jej przewodniczącą Ewa Malinowską-Grupińską, ludzie, którym zależy, aby na stadion przy Łazienkowskiej powróciła dawna atmosfera.
W listopadzie ubiegłego roku SKLW informowało o stanie negocjacji z ITI: "Przedmiotem zasadniczych rozbieżności między stronami pozostają kwestie herbu Legii oraz cen biletów na nowy stadion. Uregulowanie tych kwestii jest z naszego punktu widzenia sprawą kluczową, warunkującą skuteczne realizowanie pozostałych zapisów porozumienia".
Jak ustaliło ŻW przedstawiciele kibiców mają się dzisiaj spotkać z prezydent Hanną Gronkiewicz-Waltz. Ze spornych spraw do ustalenia pozostały jeszcze ceny biletów na nowy stadion. O ile cena karnetów nie budzi zastrzeżeń ze strony kibiców, o tyle koszt pojedynczego biletu budzi kontrowersje.
O ile informacja o powrocie do herbu nie jest dla nas zaskoczeniem (prędzej czy później i tak to nastąpi), o tyle warto zauważyć i przypomnieć wcześniejsze deklaracje i oficjalne stanowiska klubu były w tym temacie:
Leszek Miklas (legia.com, 4 maja 2009): "Oficjalnym herbem Klubu Piłkarskiego Legia Warszawa pozostanie ten historyczny z 1916 roku. (...) Herb to jest jeden z najważniejszych aktywów klubu piłkarskiego. W przypadku Legii herb stanowi jedyne aktywo, które nie będzie się zmieniało przez lata. Stadion tylko dzierżawimy, wartość kart zawodniczych zależy od stanu osobowego oraz aktualnej formy zawodników. W najbliższych latach planowany jest debiut giełdowy naszej spółki i tutaj wyłączność ma niebagatelne znaczenie dla jej wyceny. Wejście na parkiet nie jest naszą zachcianką, a wręcz potrzebą, jeżeli marzymy o wielkiej, europejskiej Legii". więcej
Leszek Miklas (Dziennik Gazeta Prawna, 18 marca 2010): "Nie przyjmiemy go jako oficjalnego herbu, bo prawa do niego ma kilkanaście innych sekcji poza piłkarską. My natomiast docelowo chcemy wejść na giełdę i już przy robieniu prospektu emisyjnego herb należący tylko i wyłącznie do nas jest podstawową rzeczą. To nie jest żadna złośliwość z naszej strony, chodzi tylko o względy biznesowe". więcej
Leszek Miklas (Interia, 23 marca 2010): "Kwestia herbu to nie jest „kaprys” zarządu klubu lub jego właściciela, ale konieczność wynikająca z faktu, że klub musi mieć na wyłączność herb, bo jest on dla klubu jednym z nielicznych stałych jego aktywów mając na uwadze, że stadion jest własnością miasta a karty zawodników są wartością zależną od aktualnej dyspozycji zawodników. Ponieważ poza klubem piłkarskim dysponentem herbu z 1957 roku jest jeszcze kilkanaście innych podmiotów związanych z byłym CWKS Legia, klub piłkarski Legia używa jako oficjalnego herbu, znaku stworzonego przez Legionistów Józefa Piłsudskiego w 1916 roku" więcej
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!